Spotkanie w Gliwicach - parapetowa

Tu piszemy o imprezach forumowych

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 10, 2003 9:27

Witch, to nie tak, ze nie chce kotka od Ciebie. Bo to od kogo go biore nie ma wiekszego znaczenia. Jakos tak wyszlo, dosc spontanicznie. Jesli poczulas sie urazona, przepraszam, nie zrobilam tego celowo :(
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt paź 10, 2003 9:39

Ivciu nie jestem dzieckiem, które naburmusza sie, że ktos czegoś od niego nie chciał. Dla mnie tez nie ma znaczenia od kogo bierzesz kotka, ale wczesniej rozmawiałysmy i po prostu uważam, że wypadało mi już wtedy powiedzieć, że nie będziesz chciała któregoś z tych kotków. Po prostu zbyt wiele wywnioskowałam z naszych rozmów, a Ty nie podchodziłas poważnie do nich. Niepotrzebnie robiłam sobie nadzieje, ale widocznie taka juz jestem.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 10, 2003 9:50

Ale ja wtedy wcale jeszcze nie wiedzialam!! Sprawa z Niesmialkiem wyklarowala sie w sumie calkiem niedawno, ale kiedy rozmawialysmy to byl przeciez srodek lata.
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt paź 10, 2003 10:15

Wtedy jeszcze nawet nie wiedziałas, że bedziesz chciała drugiego kota, ale ja mówiłam, że jak sie zdecydujesz to wezme kotka do domu. I powiedziałaś, że pomyslisz. To fakt. Wiedziałaś, że sobie nie radze z tymi kotkami, że zależy mi na znalezieniu im domu, bo mam dookoła wrednych sąsiadów i widziałaś, że część kotków została prawdopodobnie otruta. Po prostu naiwnie myslałam, że jak się jednak zdecydujesz na drugiego kotka to mi dasz znać. Uważam, że to juz EOT.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 10, 2003 10:33

Nie wiem jakiej odpowiedzi teraz ode mnie oczekujesz...
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt paź 10, 2003 18:04

Ivcia pisze:Nie wiem jakiej odpowiedzi teraz ode mnie oczekujesz...


Żadnej.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 10, 2003 20:46

Przykro mi, ze Cie zawiodlam, ale jednoczesnie nie czuje sie zobligowana do poczucia winy. Nie da sie zadowolic wszystkich.
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob paź 11, 2003 6:55

Witch
Nie badz zla, rozumiem ze CI przykro, ale Ivcia zakochala sie w Niesmialku nagle i nie-z-premedytacja, Opisywalam glupoty ktore kotek wyrabial na forum i - tak mi sie wydaje przynajmniej, Ivcia poczula ze to jej kot. A potrzebowal domu tak samo jak TWoje i wszystkie inne koty z forum, pochodzi z miotu z ktorego jedno z kociat zostalo brutalnie zamordowane. Ja mysle, ze to super, ze Ivica zdecydowala sie przygarnac kocia sierotke. Nie sadzisz?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob paź 11, 2003 11:29

parę postów wyżej Witch pisze: Dla mnie tez nie ma znaczenia od kogo bierzesz kotka, ale wczesniej rozmawiałysmy i po prostu uważam, że wypadało mi już wtedy powiedzieć, że nie będziesz chciała któregoś z tych kotków.
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 11, 2003 11:44

Przepraszam, ale nie obiecywalam Witch, ze zaopiekuje sie jakims z tych kotkow, wiec nie widze powodu, zeby sie tlumaczyc ze swojej decyzji. Gdybym obiecywala, ze na pewno wezme a potem zdecydowala sie na innego kota, nie inforumujac o tym Witch mialaby prawo czuc sie urazona i obrazic na mnie. Ale nic takiego nie mialo miejsca.
Roode koty :mrgreen:

Ivcia

 
Posty: 5926
Od: Wto wrz 17, 2002 12:56
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pon paź 20, 2003 12:51

Wrócmy do tematu głównego. Jedziemy samochodem także możemy po drodze kogos zabrać. Chętnych zapraszam na Pm :)

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 20, 2003 13:39

kociamatka pisze:Wrócmy do tematu głównego. Jedziemy samochodem także możemy po drodze kogos zabrać

Gdzie jedziecie?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 20, 2003 13:50

Pomyliłam wątki :oops:

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości