Zaburzenia neurologiczne

Porady praktyczne, jak żyć z pieluchowcem i nie oszaleć, jak dobrać pieluchę, jak urządzić dom, jak odsikać i wiele więcej, jeśli tylko zechcecie zapytać.

Moderatorzy: czarno-czarni, Moderatorzy

Post » Śro sie 14, 2024 22:05 Zaburzenia neurologiczne

Zgarnęłam z ulicy kocurka. Jego stan wymagał hospitalizacji, ale od paru tygodni jest już u mnie w domu. W klinice zdiagnozowali zaburzenia neurologiczne związane ze zmianami w móżdżku. Dostal antybiotyk, leki przeciwzapalne, B1, odrobaczanie. Stanął na nogi, ale... nadal ma zaburzenia chodzenia, tylne łapy mu trochę uciekają. Przy chodzeniu jest lepiej niż przy staniu. Przy ocieraniu się przewraca. Do tego nic nie przytył, mimo, że rzuca się na jedzenie ( tarczyca ok).
Witamina b1 w dolnej granicy, więc ma brać.
Wet powiedział, że rezonans teraz nie ma sensu, bo cokolwiek wyjdzie to i tak nie ma jak tego leczyć. No chyba, że będzie gorzej.
W gabinecie zrobił coś, czego nie robił wcześniej. Wypuszczony z transporterka zaczął chodzić w kółko, jakby za własnym ogonem.
Niepokoi mnie ta chudość. Do tego spotkania z moimi kotami kończą się jego sikaniem. Nie wiem czy może to mieć związek z jego stanem czy raczej behawioralne.
Btw jak go Zgarnęłam był już wykastrowany. Więc chyba czyjś był..
Co myślicie?

grapnelrule pisze: 7.02.2025
To mogą być trwałe zmiany neurologiczne (np. uszkodzenie móżdżku, infekcja, uraz). Chudość i chodzenie w kółko wskazują na poważniejsze problemy. Sikanie może być reakcją stresową lub neurologiczną. Warto zrobić badania krwi (FeLV, FIV, trzustka), USG i konsultację z neurologiem.

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jackthecat i 2 gości