Miau.PL

Witam,

Kilka dni temu odebrałam wynik histopatologii, która została zlecona przez weta po operacji wycięcia guzów na boku u mojego kocura. Diagnoza- włókniakomięsak
Na 4 grudnia mam wizytę u dr Jagielskiego, ale do tego czasu chciałabym się dowiedzieć czy ktoś przechodził przez to paskudne choróbsko i może podać mi kilka wskazówek np. jak karmić kota, czy go suplemenentować. Każda wskazówka będzie dla mnie bezcenna gdyż nigdy wcześniej żaden z moich zwierzaków nie miało raka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Włókniakomięsak ma tendencję do odrostów więc na jednej operacji się raczej nie skończy, Ja już przerabialem operację wycięcia tego dziadostwa dwa razy i to wróciło Niestety. Weterynarze już nie chcą kota ciąć pozostaje leczenie paliatywne. Neoplasmoxan jest dobry jako uzupełnienie w żywieniu.W moim przypadku jedna tabletka raz dziennie.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

viewtopic.php?f=56&t=179422

Tu jest historia mojego kota po operacji włókniakomięsaka w przychodni na Białobrzeskiej w Warszawie.
Jest już ponad rok po podaniu ostatniej chemii. Kot ma się dobrze.