Strona 1 z 1

Sutek u kocura - Igor lat 11

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 18:28
przez tilin
Witajcie.

Pojedziemy do weterynarza, umawiamy się na wizytę we wtorek, ale bardzo się denerwuję. Może ktoś z Was miał podobną sytuację, może widział, może może coś podpowiedzieć? Wydaje mi się, że sytuacja może nie być typowa (szukałem godzinami w Internecie) i nawet przed wizytą warto zdobyć jakieś informację. Igor, kastrowany 11 letni kocur, ma powiększony jeden sutek (dolny) i to tak solidnie powiększony (dwukrotnie większy od drugiego dolnego i trzykrotnie od tych górnych). Czy kocury mogą mieć problemy onkologiczne związane z sutkami? Wszędzie pisuje się tylko o samiczkach. W obrębie tego miejsca nie wyczuwam zgrubień, guzków, ect. Sam sutek jest różowy, a w dotyku twardy. Nie wydaje się aby Igora tam coś bolało podczas dotykania, ale liże się w tamtym rejonie.

Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Sutek powiększony. długość ~8mm
Obrazek

Sutek powiększony z lewej na tle drugiego z prawej.
Obrazek

Re: Sutek u kocura - Igor lat 11

PostNapisane: Czw kwi 26, 2018 10:47
przez tilin
Nikt nic nie napisał, zatem częste to to chyba nie jest. Nasz weterynarz zbadał Igora palpacyjnie i zrobił usg, ale nie potrafił określić dlaczego ten sutek nagle tak się powiększył. Może to się stało w wyniku jakiegoś stanu zapalnego, którego już nie ma. Zrobiliśmy jeszcze podstawowe badania z krwi i chyba tyle. Sutek pewnie zostanie już taki wielki 8O .

Re: Sutek u kocura - Igor lat 11

PostNapisane: Czw kwi 26, 2018 11:58
przez violet
Taki rak bywa również u kocurów.
Miałam na DT wolnobytującego kota po operacji guza sutka,
z tym że on był niekastrowanym jednostronnym wnętrem.
Po operacji (połączonej z kastracją) wydobrzał i znalazł dom.
Niestety, po półtora roku nastąpiła wznowa – tym razem w pyszczku,
już nieoperacyjna...

Wasz kocurek jest dawno wykastrowany, więc rak sutka mało prawdopodobny.
Ale warto obserwować, czy nic się tam nie dzieje.

Re: Sutek u kocura - Igor lat 11

PostNapisane: Pt kwi 27, 2018 22:05
przez tilin
Dzięki za poradę. Tak zrobimy.