Podsuwam wątek do Saagi. Może nie pisz do niej dzisiaj. Właśnie kilka godzin temu odeszła jej koteczka. Miała usuniętą listwę mleczną. Jutro będzie ok. Odciągnie jej myśli od swojej koteczki. Bliższych informacji nie mam. Jak będziesz chciała na pewno coś podpowie. ewkkrem
Nie wiem, czy usuwa sie węzeł niepowiększony rutynowo. Ale, z mojego doświadczenia wynika, że warto go usunąć. Moje kotki, które miały guzy na listwie mlecznej, a którym węzły usunięto, przerzutów nie miały. Ani żadnych problemów z braku węzłów.
Niestety nie. Miała usunięte obie listwy, ale nie węzły (w 2 operacjach). Wznowa jest na tej drugiej - późniejszej...czyli to już będzie trzecia operacja