Strona 1 z 1
Atonia jelita grubego i guz

Napisane:
Wto sie 08, 2017 13:11
przez remekb
Zacznę od tego, że nasz kot przez kilka dni miał problem ze zrobieniem siku i kupki. Kiedy żona zauważyła, że zamiast kupy wydala z siebie przeźroczysty śluz poszła z nim do weterynarza, który zaaplikował zastrzyki rozluźniające, które niestety nic nie dały. Kolejnym etapem była lewatywa, po której kot zrobił małą kupkę, jednak po 2-3 dniach sytuacja się powtórzyła - nadal nie mógł się załatwić. Wczoraj poszliśmy znowu do weterynarza, który oznajmił, że jedynym wyjściem jest "otwarcie" kota i ręczne opróżnienie jelit. Okazało się wtedy, że jelito cienkie jest drożne, natomiast problem jest z jelitem grubym, w którym weterynarz stwierdził atonie. Jednak większym problemem jest guz na ściance jelita, który w momencie, gdy kocurek chce się załatwić zasłania drogę ekstrementom (przynajmniej tak to zrozumiałem). Stwierdził również, że usunięcie guza jest niemożliwe, ponieważ jest silnie ukrwiony.
Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem? Jeśli nie znajdziemy rozwiązania tego problemu, to prawdopodobnie czeka nas eutanazja...
Dodam tylko, że kotek ma ok. 1,5 roku
Z góry dzięki za wszelką pomoc.
Re: Atonia jelita grubego i guz

Napisane:
Wto sie 08, 2017 17:25
przez mziel52
Skonsultuj to z innym wetem i dobrym chirurgiem. Czy nie można usunąć fragmentu jelita z zapasem zdrowej tkanki?
Re: Atonia jelita grubego i guz

Napisane:
Śro sie 09, 2017 7:02
przez remekb
No właśnie też o tym pomyślałem. Skoro nie da się wyciąć samego guza, to może można wyciąć część jelita. Jestem już umówiony na konsultację w innej klinice.
Re: Atonia jelita grubego i guz

Napisane:
Śro sie 09, 2017 11:21
przez mziel52
To jest bardzo młody kot, trzeba sprawdzić, jaka jest natura tego guza, może tamten wet bał się go ruszyć, a to jest jakiś pourazowy krwiak. Kot mógł przy skoku gdzieś wylądować na czymś twardym i się uderzyć. Pies mojej sąsiadki miał coś takiego na śledzionie, usunęli mu ze śledzioną i problem zniknął.
Re: Atonia jelita grubego i guz

Napisane:
Czw sie 17, 2017 18:02
przez remekb
No więc tak. Dzisiaj Lunar miał operację - usunięcie jelita grubego (wykonanie obejścia). Okazało się, że nie pracuje mu jelito grube, a ów guz jest prawdopodobnie wynikiem tego, że kot często bezskutecznie naprężał się w kuwecie. Właśnie dzwonił lekarz i operacja się udała, kot już hasa po klatce ale zostanie na obserwacji do jutra. Niestety pojawiło się podejrzenie FIP, bo miał wysięk w brzuchu. Pobrali mu po operacji krew w celu wykonaniu testów na FIP.
Jedno mnie jednak zastanawia. Czytałem, że nie ma wiarygodnych testów na FIP, możecie mi to wyjaśnić?
Re: Atonia jelita grubego i guz

Napisane:
Wto sie 22, 2017 13:00
przez mziel52
Wysięk jest ze stu innych powodów, zwłaszcza przy takim problemie, jaki miał Twój kot.
Nie ma stuprocentowych testów na FIP, miejmy nadzieję, że obawy wetów są przedwczesne.