Strona 1 z 1
włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Pt maja 19, 2017 16:02
przez jacek1982
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Sob maja 20, 2017 9:02
przez bea3
Ja wiem o włókniakach od tej "ludzkiej" strony - nie są groźne, można je usuwać. Czasami odpadają same (u mnie tak bywa). Myślę, że u kotka to nic groźnego, ale warto to konsultować. A wiesz jak dokładnie ma wyglądać zabieg, to będzie wypalanie?
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Pon maja 22, 2017 13:19
przez jacek1982
nie wiem jaka metodą chce lekarz usunąć to, mam dzwonić i sie umówić tylko na konkretny dzien zabiegu.
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Wto maja 23, 2017 16:13
przez Blue
Sam włókniak nie jest groźny. Pytanie jednak - czy weta rozpoznanie jest słuszne - bo póki się zmiany nie wytnie i nie zbada - to nie będzie pewności czy to nie coś poważniejszego.
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Wto maja 23, 2017 16:14
przez bea3
Dokładnie, dobrze by było to zbadać.
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Śro maja 24, 2017 19:15
przez jacek1982
to juz decyzja lekarza ja sie nie znam
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Śro maja 24, 2017 19:38
przez bea3
jacek1982 pisze:to juz decyzja lekarza ja sie nie znam
Zawsze można zasugerować histopatologię.
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Czw maja 25, 2017 0:37
przez jacek1982
no tak tylko moze sie zdenerować ze ja mu mowie to co on ma robić a to przecież on jest lekarzem i powinien wiedzieć co ma robić:)
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Pt maja 26, 2017 16:43
przez bea3
jacek1982 pisze:no tak tylko moze sie zdenerować ze ja mu mowie to co on ma robić a to przecież on jest lekarzem i powinien wiedzieć co ma robić:)
Bez przesady, masz prawo wymagać - płacisz za wizytę, jesteś klientem. Popatrz na to z tej strony.
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Sob maja 27, 2017 6:12
przez Blue
To znajdź lekarza z którym nie będziesz bał się rozmawiać.
Badanie histopatologiczne wyciętej zmiany skórnej u kota jest sprawą oczywistą i tzw. "złotym standardem". To ewentualnie właściciel może pomarudzić że tego nie chce (np ze względów finansowych) lub zrezygnować po rozmowie z lekarzem który uzna że sprawa jest oczywista (bo podczas operacji stwierdzono że to zwykły tylko i jedynie np. kaszak).
A zgrubienie na końcu żebra to nijak nie wygląda jak coś co z góry można zdiagnozować jako niegroźną zmianę.
Re: włokniak czy to cos groznego?

Napisane:
Sob maja 27, 2017 7:53
przez bea3
Blue pisze:To znajdź lekarza z którym nie będziesz bał się rozmawiać.
Dokładnie, myślałam, że skończyły się czasy, że lekarz to przysłowiowy Bóg - jak płacimy za wizytę to wymagamy kompetencji w 100%.