Strona 1 z 1

Czerniak w oku kota, czyli słodkich snów, Celinko [*]

PostNapisane: Śro mar 15, 2017 14:00
przez LaGata
Obrazek


Wczoraj, po blisko roku od postawienia diagnozy czerniaka oka, odeszła moja Celinka. Czerniaki mają to do siebie, że przez stosunkowo długi czas nie dają żadnych wyraźnych objawów, by następnie w ciągu paru dni przejść w stan szalejącej burzy, a ty malutka po prostu nie miałaś już sił, by dłużej walczyć. Jestem z Ciebie dumna, że tak długo wytrzymałaś, choć dawali ci mniej szans, liczyli je w tygodniach. A ty byłaś przy mnie, mimo to. Pamiętam jak teraz gdy przed rokiem usłyszałam wyrok. Niemożliwe, w końcu jesteś takim zdrowym kotem. I trochę już starym, ale to przecież nieistotne, prawda? W ostatni dzień swojego życia, gdy zobaczyłaś mnie po dłuższej przerwie, zamiauczałaś na powitanie parokrotnie, rozpaczliwie, chociaż nie miałaś już siły by ustać na łapkach. Chwilę później po prostu zwinęłaś się w kłębek i usnęłaś. Bez krzyku, bez dramy. Jak dama wśród kotów, którą zawsze byłaś.
Mam nadzieję, że teraz już zawsze będziesz mogła leżeć pod krzakiem róży, wyprężać się do słońca w kocim niebie. Jesteś tam pochowana, w tym samym miejscu, w którym zawsze lubiłaś się wylegiwać. Szkoda tylko, że trochę tam ciemno i żadna ludzka ręka nie może pogłaskać cię po grzbiecie. Szkoda, że nikt tutaj, na ziemi, nie zagrzeje już Twojego miejsca pod krzewem róży. Tak bardzo tęsknie...

[*]

Re: Czerniak w oku kota, czyli słodkich snów, Celinko [*]

PostNapisane: Śro mar 15, 2017 14:04
przez ASK@
[*]

Re: Czerniak w oku kota, czyli słodkich snów, Celinko [*]

PostNapisane: Śro mar 15, 2017 20:25
przez ankacom
:cry:

Re: Czerniak w oku kota, czyli słodkich snów, Celinko [*]

PostNapisane: Czw mar 16, 2017 9:11
przez LimLim
Szkoda bardzo koteńki :(

Re: Czerniak w oku kota, czyli słodkich snów, Celinko [*]

PostNapisane: Czw mar 16, 2017 12:21
przez zuza
:(

Re: Czerniak w oku kota, czyli słodkich snów, Celinko [*]

PostNapisane: Pt kwi 21, 2017 21:17
przez mala1996
[*]