Fundusz Onkologiczny cz. III - KONIEC DZIAŁALNOŚCI!!!

[Marzenia11]

DeeDee wczoraj odeszła..
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie i pomoc.

[vega29]

DeeDee wczoraj odeszła..
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie i pomoc.

Przykro mi... DeeDee (*)(*)(*), Marzenia11, przytulam...

[Pietraszka]

DeeDee wczoraj odeszła..
Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie i pomoc.

Bardzo mi przykro

[wtenczas]

Ogromnie mi przykro, przytulam mocno

[Marzenia11]

Bardzo Wam dziękuję..
Wstawiam całą pulę paragonów za leczenie i opiekę dla DeeDee... przepraszam, ze dopiero teraz...

[vega29]

Zaktualizowałam rozliczenie na pierwszej stronie.

Od 03.08 do 15.08 wyjeżdżam, ale będę zaglądać, jeśli wyjdzie coś pilnego.

[wiewiur]

Miłego wypoczynku

[Wielbłądzio]

Przychodzę po prośbie , zdopingowana przez Dziewczyny.
Założyłam już też wątek na Koci z linkiem do naszej zrzutki, bo nasza sytuacja finansowa jest jaka jest - o przyczynie tego stanu w tekście zrzutki i w moim podpisie

Julek, mój pierworodny.
Choroba dała pierwsze objawy w styczniu tego roku, w czasie dramatycznej walki o Busieńkę[*].
Pierwszy "rzut" zaleczony sterydem, na podstawie usg i przebiegu zdiagnozowany jako zaostrzenie IBD. Drugi - w święta wielkanocne. Zaleczony, do dalszej obserwacji. Wg kontrolnego usg z 13 maja ogromna poprawa, węzły znacznie zmniejszone, diagnoza wraca do IBD. Do dalszej obserwacji.
1 lipca kolejne usg, dla spokoju.
Wychodzi rozległy naciek na jelicie cienkim
Operacja 22 lipca, miało być tylko pobranie wycinków, poszło też - z konieczności - 12-15 cm jelita. Zmienione wszystkie okoliczne węzły krezkowe, ich oczywiście nie dało się powycinać.
Po kilku dniach wynik histo: chłoniak blastyczny jelita cienkiego
Zlecone barwienie na stopień złośliwości.

Wczoraj pierwsza wizyta na Białobrzeskiej. Z doborem chemii czekamy na wynik barwienia, ale najprawdopodobniej czeka nas klasyczna chemia wlewowa. Szczegóły będę znać w przyszłym tygodniu.

Nie wiem, do kogo i jak można przesłać wszelkie dokumenty, zdjęcia paragonów, opisu operacji, wyniku histopatologii itd.
Nie mam wszystkiego, kilka zgubiłam, ale rachunek za operację + kilka dni szpitalika z kroplówkami i lekami, wynik histo, wypis pooperacyjny i dużo drobniejszych paragonów - mam.
Nie umiem już wstawiać fotek tutaj, także najchętniej na czyjegoś messengera/telefon/maila.

Dobre, najmocniejsze myśli potrzebne co najmniej tak bardzo jak kasa...

[vega29]

Przychodzę po prośbie , zdopingowana przez Dziewczyny.
Założyłam już też wątek na Koci z linkiem do naszej zrzutki, bo nasza sytuacja finansowa jest jaka jest - o przyczynie tego stanu w tekście zrzutki i w moim podpisie

Julek, mój pierworodny.
Choroba dała pierwsze objawy w styczniu tego roku, w czasie dramatycznej walki o Busieńkę[*].
Pierwszy "rzut" zaleczony sterydem, na podstawie usg i przebiegu zdiagnozowany jako zaostrzenie IBD. Drugi - w święta wielkanocne. Zaleczony, do dalszej obserwacji. Wg kontrolnego usg z 13 maja ogromna poprawa, węzły znacznie zmniejszone, diagnoza wraca do IBD. Do dalszej obserwacji.
1 lipca kolejne usg, dla spokoju.
Wychodzi rozległy naciek na jelicie cienkim
Operacja 22 lipca, miało być tylko pobranie wycinków, poszło też - z konieczności - 12-15 cm jelita. Zmienione wszystkie okoliczne węzły krezkowe, ich oczywiście nie dało się powycinać.
Po kilku dniach wynik histo: chłoniak blastyczny jelita cienkiego
Zlecone barwienie na stopień złośliwości.

Wczoraj pierwsza wizyta na Białobrzeskiej. Z doborem chemii czekamy na wynik barwienia, ale najprawdopodobniej czeka nas klasyczna chemia wlewowa. Szczegóły będę znać w przyszłym tygodniu.

Nie wiem, do kogo i jak można przesłać wszelkie dokumenty, zdjęcia paragonów, opisu operacji, wyniku histopatologii itd.
Nie mam wszystkiego, kilka zgubiłam, ale rachunek za operację + kilka dni szpitalika z kroplówkami i lekami, wynik histo, wypis pooperacyjny i dużo drobniejszych paragonów - mam.
Nie umiem już wstawiać fotek tutaj, także najchętniej na czyjegoś messengera/telefon/maila.

Dobre, najmocniejsze myśli potrzebne co najmniej tak bardzo jak kasa...

link do wątku https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=192704&p=12217314#p12217314
Ja jestem za pomocą dla Juliana. Posłałam pw do pozostałych członkiń Funduszu.

[Wielbłądzio]

Jeśli będą potrzebne, poproszę na pw o jakiś namiar (tel., messenger lub mail) do wysłania zdjęć paragonów, opisów leczenia itp.
Czekamy do wtorku na wynik ...

[vega29]

Jeśli będą potrzebne, poproszę na pw o jakiś namiar (tel., messenger lub mail) do wysłania zdjęć paragonów, opisów leczenia itp.
Czekamy do wtorku na wynik ...

Kasia, spokojnie. Jak coś dam znać.

[Wielbłądzio]

Jest wynik.
NISKI STOPIEŃ!!!!
Będziemy walczyć.

[ciotka59]

[wtenczas]

Trzymamy kciuki za całych sił!!!

[vega29]

Pieniądze dla Julka poleciały na konto Kasi. Rozliczenie na pierwszej oraz zdjęcia od Kasi wstawię po powrocie.