Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto cze 25, 2024 9:48 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Potrzebuje jeszcze rady Crash ucho lepiej po antybiotykach, jelita po sterydzie tez tzn. wezly chlonne ok i stan zapalny ale sa 3 miejsca gdzie jest naciek zapalny i opche nam Dr dala za tydz pn kontrola tego pomierzyła i bedzie sprawdzac co sie z tym dzieje albo otworzyc wyciac i wyslac. Powiem tak narazie umowilismy sie na kontrole bo za duzo tego ostatnio mial. I zobaczymy co bedzie. Niby chloniak wykluczony ale nie wiem co to sa te miejsca 3. Kolejny problem znowu schudl je karme jon dog krolik monobialkowa, tzn je pojecie wzgledne wlasnie problem ze apetyt jest slaby karmimy go ja juz nie wiem co robic. Zamowiony ma Proamyl odzywke ale czemu on nie chce jesc nie smakuje mu czy co? Nie wiem jak zwiekszyc mu apetyt... Jaka karma zeby sam chcial jesc. On juz wazy 3,330 a powinien kolo 4 ... Zaczynam znowu panikowac co jest

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Śro cze 26, 2024 15:56 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Na poprawe apetytu jest pare preparatow, u nas sprawdzil sie Mirataz, wygodny w masci na ucho.
Proamyl nie bardzo pasowal, ani zapachowo, ani (jak juz zjedzony) dzialaniem. Znacznie lepiej szedl Nutribound, moze warto cos z karm rekonwalescencyjnych?
Z odzywek to wygladalo niezle, ale nie zdazylam przetestowac:
https://www.sklep.vetfood.pl/bb-recover ... -20-g.html
No i szwedzki stol, z roznymi karmami, od byle jakich marketowek do wysokomiesnych, Pan Miesko i Wiejska Dolina mialy wziecie.
Mam nadzieje, ze bedzie dobrze, ze uda Wam sie wyprowadzic futro na prosta. Ale przemyslalabym podkurowanie zwierza, ustabilizowanie tak, by dalo sie obejrzec od srodka.
Zmagalismy sie z roznymi opcjami, w koncu zabieg pod usuniecie zablokowanego woreczka zociowego i dopiero w czasie zabiegu okazalo sie...
Do ostatniej chwili badania, usg nie wskazywaly jednoznacznie.
PS.Proba p/bolowa z opioidem byla? Bo moze tu lezy przyczyna zmniejszonego laknienia?

FuterNiemyty

 
Posty: 4992
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro cze 26, 2024 18:58 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Raczej u niego wybrzydzanie jak dla testu podsunełam sheba to sie rzucił jak by ktoś go prądem potraktował... Nasza wetka mowila ze bardzo szybko na leczenie zareagował wiec to jest na naszą korzyść. W poniedziałek mamy kontrole zobaczymy czy rośnie maleje czy sobie stoi. Według wetki aktualnie nie sa to zmiany ktore by mu psuły apetyt bo stanu zapalnego i bolesnosci juz nie ma. Opcje dwie, zmiana karmy na super hiper mu nie pasi albo jeszcze to ucho wysieku juz nie ma ale glowa dalej przekrzywiona i go ucho swedzi.

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Śro cze 26, 2024 19:02 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Dostawal na poczatku przeciwbolowe opioidy nie apetyt byl tez do d... A do tego zmierzly byl

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Śro cze 26, 2024 19:23 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Wiele kotow chetnie idzie na smieciowki, tak sa dosmaczone sola, cukrem i innymi cudami :).
Mieso (surowe, duszone), rybka na cieplo, twarog? Mozliwosci jest sporo, eksperymentujcie.
Niech idzie na zdrowie.

FuterNiemyty

 
Posty: 4992
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw cze 27, 2024 8:03 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Jest jeszcze jedna mozliwosc... On mial zeby robione jakis czas temu, i wyrwany gorny kiel dolny został, stomatolog zrobiła taką plombe kuleczke na czubku aby mu dziury w dziasle nie zrobil. Od tego czasu mlaszcze żuca paszcza jak by mu cis utknelo i lapa próbuje cos wyciagac... Pytanie czy tutaj problem nie lezy

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Czw sie 22, 2024 8:39 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Witam, ponownie my dalej z choroba Crasha sie bujamy... Podejzenie eozynofilowego zapalenia jelit IBD ale nie mozna na 100% wykluczyc nowotworu. Sytuacja aktualnie wyglada tak biopsja byla niby nie chłoniak ale ma 3 blisko siebie nacieki. Na poczatku po sterydzie wezły chlonne w normie a zmiany sie mocno zmniejszyły. Byl na prednizolonie 1/2 tab raz dziennie. Potem dalismy w zastrzyku mial działać 4 tyg i po 4 tyg kontrola. Na kontroli okazalo sie, ze u Crasha zmiany 2* wieksze i zas wezly powiekszone. Wet stwierdzil, ze steryd na pewno przestał działać... Niby dramatu nie ma ale sa wieksze. Zas zastrzyk i tabletka na apetyt mirataz bo dalej go karmimy. Kontrola po 2 tyg bo weterynarz chce sprawdzic w szczycie dzialania jak wygladaja zmiany. Zmniejszyly sie ale nieznacznie, po tab na apetyt 0 poprawy do tego zle sie czuł. Przeszlismy znowu na steryd tabletki 1/2 tab 1 dziennie i po tyg mamy zadzwonic dac znac jak sie kot czuje. Ogolnie jest lipa chudy nie umiem go utuczyc ... Sam jesc nie chce i jest to kot ospaly aktualnie, duzo spi. Weterynarz powiedziala, ze plus jelito grubnie na zewnatrz czyli nie zmniejsza mu swiatla jelit ale brak apetytu i dyskomfort wynika z tych naciekow i trzeba je usunac i dac na histopatologie co by to nie bylo. I ze na pewno po operacji dalej na stetydzie bo nikt nie da gwarancji, ze gdzie indziej sie zmiany nie pojawia. Ja wydam na kota kazde pieniadze ale ten zabieg to 3.5 tysiaca... 3 zabieg reszta histopatologia. Ja zarabiam 4 tys ... Wiec musze uzbierac na operacje... Poradzcie mi jak go utyczyc daje mu do jedzenia juz da wychudzonych kotow odzywke proamyl... Ale jedyny efekt jaki osiagnelam ze nie chudnie dalej. Nie wiem czy dawke sterydu nie ma za malej do tego pije na potege... Cukier mu sprawdzalam jest w normie. Nerki bede dopiero badanie robic ale wet mowila, ze to picie to po sterydzie... Morfologia ostatnia jest juz ok podwyzszone ma eozynofile witb12 na suplementacji jest juz w normie... Wychodzi na to ze tu glownie jest problem naciekow...

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Śro sie 28, 2024 9:23 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Crash ma miec zabieg w tym tygodniu ma 50/50 szans z powodu, ze bierze sterydy ... Czy ktos moze cos poradzic na poprawe gojenia ran... Popsutą sterydami? Zeby zwiekszyc mu szanse ?

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Nie wrz 08, 2024 8:54 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Crash miał miec zabieg, ale sie posypał tzn anemia, nerki sie pogorszyły i pojawiły się nowe zmiany... Niestety teraz juz prawie pewne, że chłoniak tylko długo się ukrywał. Jutro pierwsza wizyta u onkologa zobaczymy czy coś się jeszcze da zrobić.

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Pt wrz 27, 2024 19:21 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Z tego co mi wiadomo jako laikowi na przyspieszenie gojenia ran wpływa np. kolagen ale jest to białko i ja nie wiem czy przy takiej chorobie można podawać go kotu. Glutation i Glutamina też wpływa na gojenie ran (ale to są suplementy należące do białek, czyli budulcowe). Poza tym witamina C. Przy chorobie nowotworowej nie wiem czy można podawać coś takiego. Glutation np. stymuluje odporność a nie wiem czy przy tej chorobie można to robić bo się nie znam. Trzeba pytać lekarza weterynarii. Ja na prawdę nie chciałabym nikomu zaszkodzić, więc jak mówię, weterynarz powinien odpowiedzieć na to pytanie czy można.

Doris2

 
Posty: 782
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Nie paź 13, 2024 15:36 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Crash dziś odszedł [*] moj kochany ślepaczek już nie poCrashykuje po ogródku i się nie przytuli...

KROPISZON

 
Posty: 188
Od: Nie lis 29, 2015 21:22

Post » Nie paź 13, 2024 17:45 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Czyli on miał dalej jeszcze jakieś leczenie, czy po prostu w trakcie tego całego procesu walki o zdrowie odszedł?

Bardzo mi przykro że to się tak tragicznie skończyło. To strasznie niesprawiedliwe że te zwierzęta muszą tak strasznie cierpieć na tym świecie.

Doris2

 
Posty: 782
Od: Pon lut 05, 2024 13:43

Post » Nie paź 13, 2024 18:00 Re: Crash podejrzenie chłoniaka i nie wiadomo co jeszcze

Bardzo mi przykro... :(

Silverblue

 
Posty: 6376
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości