Albercik [*] - chłoniak śródpiersia! :( od str. 17

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto sie 07, 2012 21:10 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

czy jego trzeba "wyciskać" z kupy i sików?
czy sam robi?
Bezwiednie?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 09, 2012 17:09 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

dagmara-olga pisze:czy jego trzeba "wyciskać" z kupy i sików?
czy sam robi?
Bezwiednie?


Albercik sam robi kupkę i siku do kuwetki. Jedna nóżka już jest nieco sprawniejsza i zaczyna się na niej podpierać, druga jeszcze wisi. Jeszcze syczy ale już mogę go pogłaskać i nie gryzie :ryk:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pon sie 20, 2012 21:19 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

co u Alberta?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt sie 24, 2012 12:28 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Albercik dzisiaj kastrowany. Będzie miał także robiony kolejny rentgen miednicy. Jedna z nóżek wisi, jest całkowicie bezwładna - prawdopodobnie już nic z niej nie będzie i konieczna będzie amputacja. Tylko jak da sobie z drugą nóżką, która także jest słaba. :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt sie 24, 2012 19:15 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

:cry: :cry: :cry: :cry:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt sie 24, 2012 20:48 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Ojoj... Naprawdę nic sie nie da poradzić żeby nie amputować?

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Pon sie 27, 2012 12:59 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Niestety, rtg tylnych nóżek Albercika wypadł niedobrze - zwłaszcza jednej - jest dosłownie wyrwana z miednicy. :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pon sie 27, 2012 13:02 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

i co mozna zrobić?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sie 27, 2012 13:06 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Tak jak wcześniej napisałam - propozycja weta to amputacja - u nas chyba nic innego nie można zrobić. :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pon sie 27, 2012 13:19 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

jakieś konsultacje, choćby przesłanie wszystkich materiałów mailem - może ktoś z Łodzi z wetów by pomógł?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sie 27, 2012 14:32 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Wczoraj wieczorem ktoś podrzucił pod furtkę KAN koszyk z czterema ok. 10-cio dniowymi kociątkami razem z matką. Nie mam ich gdzie trzymać - matka jest jak oszalała ze strachu. Nie wiem co dalej robić a jest takie przepełnienie. Przynoszone mam kotki chore i wrzucane do zdrowych bo nikt nie może lub nie chce zrozumieć ,że nie mam już miejsca na izolatki. Chętnych do przetrzymania choćby kilka dni niestety nie ma. :cry: a ludzie cieszą się ,że zrobili dobry uczynek no i pozbyli się kłopotu.
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Śro sie 29, 2012 20:28 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Od czasu kiedy napisałam o końcu istnienia KAN nie ma dnia abym o tym nie myślała. Biorę wszystkie za i przeciw, słucham wielu wypowiedzi, argumentów i jak początkowo się łamałam tak po dzisiejszej rozmowie z jedną z osób postanowiłam także definitywnie pożegnać się z TOZ-em. Zakończymy wszystko razem . :cry: Będzie mi trudno pożegnać się z działalnością, której poświęciłam 10 lat . Błagam więc Was o pomoc w adopcjach i dt . Nie wiem co będzie z kociakami i jaki je czeka los jeśli nikt nie zgodzi się dalej tego poprowadzić. :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw wrz 13, 2012 21:30 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

tez mam teraz w łazience takiego połamańca....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42109
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt wrz 14, 2012 16:35 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Zdjęcia (autorka-katipe :1luvu: ) kotów w KAN! Zajrzyj! Pokochaj! Daj dom!
moje fotki więcej fotek
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 14, 2012 19:18 Re: Albercik-potrzaskana miednica- prosi o pomoc w leczeniu

Od dzisiaj mamy zablokowane usługi weterynaryjne z powodu długów, których na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie spłacić. :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość