Fundusz Onkologiczny - pomagajmy kotom z nowotworami!

Meldujemy się

. Lusia rozluźniona, nawet nie robiła afery w samochodzie. Uszki ładnie się goją. Są jeszcze w strupkach ale do wesela się zagoi. Wyniki z wycinka będą najwcześniej w przyszłym tygodniu.

To i my jesteśmy. Zosia szaleje. Chce wejśc na wszystko co możliwe, oczywiście ląduje na ziemi. Zamknęłam ją więc a transporterku, ale tam robi wiry wokół własnej osi..... nie wiem co lepsze.

Jeśli chodzi o cenę za zabieg to wyszło taniej niż miało być

Fakturę wystawiono na kwotę 280zł (w tym też badania, antybiotyk oraz wizyta kontrolna w piątek).
Pani doktor weszła na stronę fundacji i powiedziała, że mogą fakturę mailem, bo tak będzie szybciej. Więc powiedziałam, ze tak. Gdyby coś to proszę o info, poprosze o wydruk i wyślę fakturę pocztą.

To fajnie ze wszystko dobrze poszlo. Chyba lepiej ze Zosia zamknieta, przynajmniej nie bedzie probowala skakac :roll:

.

Zosia to fioła dostaje bo ma jeszcze kubraczek na sobie (nie wiem czemu jej się nie podoba, bo mi bardzo :mrgreen:

) Klara nie dostała i może dlatego spokojna bo się obraziła :ryk:

one się zawsze strasznie wstydzą kubraczka choć tak pieknie w nim wyglądają...

No właśnie ja też tego nie rozumiem.....

a ja polecam dla tych co chcą nieco schudnąć założenie kołnierza

Przećwiczone na Lusi.

Zapraszamy do funduszu

.

anca pisze:Dziewczyny macie wspaniałe serducha - będę zawsze pomagać w Funduszu Onkologicznym.kciuki za Lusię i Zosię zaciśnięte

Dziękujemy!! :1luvu:

magdajedral pisze:Jeśli chodzi o cenę za zabieg to wyszło taniej niż miało być Fakturę wystawiono na kwotę 280zł (w tym też badania, antybiotyk oraz wizyta kontrolna w piątek).
Pani doktor weszła na stronę fundacji i powiedziała, że mogą fakturę mailem, bo tak będzie szybciej. Więc powiedziałam, ze tak. Gdyby coś to proszę o info, poprosze o wydruk i wyślę fakturę pocztą.

Szczerze mówiąc to nie wiem :oops:

Księgowa fundacji jest w Częstochowie i tam Renata regularnie zawozi wszystkie faktury jakie się uzbierają.
Jak przyjdzie ten mail to zobaczymy i dam znać czy może być :ok:

W sumie mamy dopiero połowę miesiąca, więc myślę, że w razie jakichś problemów będzie czas żeby ją wysłać standardowo pocztą czy innym kurierem - byle poleconym, żeby miała większe szanse dojść

smarti pisze:to ja wlaśnie proszę Kinya o odp.
Więcej danych Wioli nie znam ale to nie jest takie pospolite imię...a i wpłata mogła nastąpić tylko w poprzednim tygodniu.

i jeszcze- gdzie się można zgłosić jak się chce wspomagać fundusz comiesięczną składką?

Smarti, dziś weszłam na oba konta (jest rozdział na krakowskie i częstochowskie w ramach jednego rachunku, czasem ktoś wysyła przez pomyłkę na to drugie, więc dokładnie sprawdziłam) i nie wpłynęła na żadne z nich ta wpłata.
Nie żebym się domagała tych pieniędzy :oops:

, tylko nie chcę żeby ktoś pomyslał, że zachamęciliśmy

Co do zgłoszenia to wystarczy potwierdzić naszej Skwareek, że się chce przystapic do funduszu

Zapraszamy!

wpłaciłam 10zł z bazarku za magnes

Dzieki gagga

.

Ciekawe jak tam Zosia po operacji :roll:

.

Fundusz Onkologiczny - pomagajmy kotom z nowotworami!

Kto przegląda forum