Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Sob gru 04, 2010 21:51 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

magdajedral pisze:Dla mnie ta ranka jest o tyle dziwna, że pamiętam ją totalnie zagojoną. I nabawiła się jej na 100% podczas jakiegoś urazu mechanicznego bo i pyszczek ma nierówny, taki ścięty jakby z tej strony.
Poproszę Ewę aby to obfociła i może coś się uda.
Dwa lata temu mój Filemon też łaził z raną i to sporą, ok. 3 cm na karku. Miał to ze 4 miesiące albo i dłużej. Niczym nie szło zagoić bo drapał jak cholera. I co? Filemonikowi nabiał spod ogogna wycięłam i po zabiegu jak ręką odjął. Przestał się drapać i się zagoiło pięknie. Ale cos czuję, że tu nie będzie tak łatwo. Tfu, tfu, co tym nie wykrakała.


Zrobiłabym zdjęcie rtg i zobaczyła czy nie ma zmian w kości, jakiejś osteolizy .

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob gru 04, 2010 21:53 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

mam nadzieję że to nic poważnego, a Mazurka to najdzielniejszy kot o jakim czytałam, ona czuwa za tęczowym mostem nad wszystkimi biedami :(

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Sob gru 04, 2010 21:56 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

...........a Mazurka to najdzielniejszy kot o jakim czytałam, ona czuwa za tęczowym mostem nad wszystkimi biedami :([/quote]

też jestem tego zdania
magdajedral
 

Post » Pon gru 06, 2010 19:22 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

magdajedral pisze:Dla mnie ta ranka jest o tyle dziwna, że pamiętam ją totalnie zagojoną. I nabawiła się jej na 100% podczas jakiegoś urazu mechanicznego bo i pyszczek ma nierówny, taki ścięty jakby z tej strony.
Poproszę Ewę aby to obfociła i może coś się uda.
Same zdjęcia raczej nic nie pomogą w diagnozie. Większy sens ma prześwietlenie i pobranie próbek tkanki do analizy.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pon gru 20, 2010 19:59 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

moja kotka ta co mi ja sasiadka oddala tez ma rane na nosie taki duzy strup ktory sie nie goi wogole byl kilkakrotnie czyszczony u weterynarza i nic dalej jest on mowi ze to oparzenie sloneczne kot ma bialy nos a to moze byc rak? bialaczka?
gerardbutler
 

Post » Wto gru 21, 2010 1:38 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

To może być praktycznie wszystko...
Litości: przez internet, na podstawie kilku słów, bez historii, opisu leczenia i tym podobnych drobiazgów, naprawdę się nie da postawić medycznej diagnozy.
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pt gru 31, 2010 11:58 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

tyle czasu tu nie zaglądałam, ale cały czas miałam nadzieję,że jej się uda.. tak mi przykro, żegnaj dzielna Mazurko[*][*][*]
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt gru 31, 2010 16:12 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Wszystkiego najlepszego tym, ktorzy kotenke wspierali!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 31, 2010 16:31 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Mazurko, pamietamy.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 31, 2010 19:39 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób wspierali Mazurkę, pomagali dobrą radą i słowem, w dobrym celu zaglądali tutaj i śledzili jej losy, kibicowali podczas choroby i żegnali po śmierci - serdecznie dziękuję, życząc im i sobie jak najmniej takich dramatów w Nowym Roku.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pt gru 31, 2010 19:42 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Mazurka[*] .... nie do zapomnienia.... :(
Anna Kubica
 

Post » Pt gru 31, 2010 20:00 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

to prawda kochana Mazureczka :1luvu:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8143
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 07, 2011 23:01 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

quote="Kinya"]Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób wspierali Mazurkę, pomagali dobrą radą i słowem, w dobrym celu zaglądali tutaj i śledzili jej losy, kibicowali podczas choroby i żegnali po śmierci - serdecznie dziękuję, życząc im i sobie jak najmniej takich dramatów w Nowym Roku.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :1luvu:[/quote]

Przyłączam się...

Nigdy nie zapomnę...

Jagoda*

 
Posty: 592
Od: Nie maja 11, 2008 15:02
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sty 26, 2011 22:11 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Wczoraj minęły 3 misiące od odejścia Mazurki[*]. Trudno zapomnieć to Kochane Serduszko :cry:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 26, 2011 22:12 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Pamiętam i nigdy jej nie zapomnę [*]
magdajedral
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość