Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon paź 25, 2010 22:02 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Gibutkowa pisze:We Wrocławskim DT jest też kotka z tym nowotworem - Stasia. Myślę że nie ona jedna. Taki fundusz to byłaby naprawdę fajna sprawa.


Na początek mogę zaproponować leki. Został np. Metacam w zawiesinie, niewiele zużyty. Szkoda żeby się zmarnował. Kapsułki odżywcze dla kotów z chorobą nowotworową. Preparat do zakrapiania rany. Preparat oliwkowa.
Czy Stasia ma wątek?
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon paź 25, 2010 22:05 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Jeśli się nie mylę, to koteczka z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=109673&hilit=stasia&start=435
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pon paź 25, 2010 22:05 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

vega29 pisze:
Kinya pisze:Z bólem serca zmieniłam tytuł :cry:
Liczyłam, że przed Mazurką chociaż kilka tygodni życia - w cieple, spokoju, w miejscu gdzie była tak kochana....

Przegraliśmy walkę z chorobą, ale wygraliśmy dobry koniec życia dla Niej. To wyłącznie dzięki Waszej nieocenionej i hojnej pomocy mogliśmy zapewnić Mazurce jak najlepsze warunki leczenia, wszelkie medykamenty i badania.
Przy okazji poznałam mnóstwo wspaniałych Osób, którym nigdy nie zapomnę tego jak bardzo się zaangażowali. Nie wiem jak Wam Wszystkim dziękować.

Ponieważ ze zbiórki na leczenie Kici pozostały fundusze (jak szacuję kilkaset złotych, muszę w końcu to policzyć), bardzo proszę ofiarodawców o zastanowienie się, co z nimi zrobić. Jeżeli ktoś życzy sobie zwrotu lub przekazania swojej wpłaty na konkretne cele - proszę o wiadomość.
Ja sama nieśmiało myślałam o wsparciu innych kotów chorych na nowotwory, ew. utworzeniu czegoś w rodzaju forumowego Funduszu Immunologicznego im. Kotki Rozalki (któremu zwrócę wpłatę na rzecz Mazurki - przydadzą się innej bidzie w potrzebie). Może ktoś zechciałby poprowadzić taką akcję?
A może przekazać resztę na konkretne potrzeby wiejskich kotów? One nie mają lekkiego życia, naprawdę. Mazurka była jednych z nich :(

Fundusz na rzecz kotów z nowotworami to fajny pomysł :ok: :ok: :ok:


A może jest już taki? Ja mało po forum śmigam, więc nie chciałabym robić niepotrzebnego zamieszania; taki mi pomysł na myśl spontanicznie przyszedł :oops:
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon paź 25, 2010 22:08 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Kinya pisze:
vega29 pisze:
Kinya pisze:Z bólem serca zmieniłam tytuł :cry:
Liczyłam, że przed Mazurką chociaż kilka tygodni życia - w cieple, spokoju, w miejscu gdzie była tak kochana....

Przegraliśmy walkę z chorobą, ale wygraliśmy dobry koniec życia dla Niej. To wyłącznie dzięki Waszej nieocenionej i hojnej pomocy mogliśmy zapewnić Mazurce jak najlepsze warunki leczenia, wszelkie medykamenty i badania.
Przy okazji poznałam mnóstwo wspaniałych Osób, którym nigdy nie zapomnę tego jak bardzo się zaangażowali. Nie wiem jak Wam Wszystkim dziękować.

Ponieważ ze zbiórki na leczenie Kici pozostały fundusze (jak szacuję kilkaset złotych, muszę w końcu to policzyć), bardzo proszę ofiarodawców o zastanowienie się, co z nimi zrobić. Jeżeli ktoś życzy sobie zwrotu lub przekazania swojej wpłaty na konkretne cele - proszę o wiadomość.
Ja sama nieśmiało myślałam o wsparciu innych kotów chorych na nowotwory, ew. utworzeniu czegoś w rodzaju forumowego Funduszu Immunologicznego im. Kotki Rozalki (któremu zwrócę wpłatę na rzecz Mazurki - przydadzą się innej bidzie w potrzebie). Może ktoś zechciałby poprowadzić taką akcję?
A może przekazać resztę na konkretne potrzeby wiejskich kotów? One nie mają lekkiego życia, naprawdę. Mazurka była jednych z nich :(

Fundusz na rzecz kotów z nowotworami to fajny pomysł :ok: :ok: :ok:


A może jest już taki? Ja mało po forum śmigam, więc nie chciałabym robić niepotrzebnego zamieszania; taki mi pomysł na myśl spontanicznie przyszedł :oops:

Nie słyszałam o takim, ale fakt - mogę nie wiedzieć, bo też nie mam ostatnio czasu na forum :roll:
Jeśli ktokolwiek słyszał o funduszu z profilem jak wyżej - PROSIMY O INFO!!!
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pon paź 25, 2010 22:11 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

ewan pisze:Jeżeli chodzi o mnie jestem za funduszem, rzeczy które zostały na bazarku u Vega29 juz dzisiaj przeakzuję na ten cel, nic cennego ale kilka złotych da się uzyskać. Vega zatrzymaj je narazie u siebie i przekaż w odpowiedniej chwili. jak będzie potrzeba doślę jeszcze jakieś drobiazgi.
Mazureczko[*]jeszcze raz Cię żegnam Kochana :cry:

P.S.
A tak przy okazji zapytam co się stało z jej dzieciaczkami, bo jakoś mi to umknęło a już nie mam siły wracać to tych wszystkich, smutnych postów.


Dzieciaczki w dobrych domach, które na szczęście dość szybko znalazły, jeszcze w Częstochowie. Chłopaki zamieszkali razem, kocinka w rodzinie gdzie - z tego co pamiętam - była dziewczynka, która się w małej zakochała.
Ciotka florida_blue powinna się postarać o nowe fotki, będziemy nękać ;)
Mazurka na pewno wiedziała, że nie zrobiliśmy im krzywdy...
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon paź 25, 2010 22:15 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Z bólem i łzami żegnam Cię Mazurko... wierzę, że kiedyś się spotkamy...
Kotku spod jałowca :cry:

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Pon paź 25, 2010 22:22 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Mazurko :cry: ['] Śpij spokojnie słodka koteczko :cry:

"Fundusz Onkologiczny im Kotki Mazurki" :)
Niech jej śmierć nie pójdzie na marne :(
To naprawdę nie jest dużo roboty przy prowadzeniu takiego funduszu, a pomoc nieoceniona.
W razie czego służę radą.
Nawet jeśli podobny fundusz istnieje, to nic nie szkodzi. Kotów potrzebujących pomocy jest mnóstwo.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 25, 2010 22:23 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Kinya dziękuję za odpowiedź w sprawie kotków, jakoś zapomniałam o nich bo skupiłam się na Mamuni i cieszę się, że mają dobre życie. Mazurko[*]czuwaj nad nimi.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 25, 2010 22:27 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Kochani, ja idę spać, bo za dużo tych emocji było dzisiaj, (odszedł nam jeszcze jeden maluszek na tymczasie :( ), a rano trzeba wstać.
Zastanówcie się proszę co dalej, a ja ze swojej strony chciałam nieśmiało podsunąć pomysł pomocy kotom, które znikąd jej nie mają, a idzie zima i większość z nich po prostu zginie. My staramy się tam pomagać w miarę naszych skromnych możliwości, ale prawda jest taka, że (zwłaszcza maluchy) czeka po prostu śmierć. Chodzi o koty z tego wątku: viewtopic.php?f=13&t=115633
Pasowałoby chociaż wysterylizować kotki (w pierwszej kolejności aborcyjnie, bo brzuchate już chodzą) i zabrać stamtąd kocięta. Może część funduszy przeznaczyć na taką akcję?
Przemyślcie to proszę. Decyzja należy oczywiście do Was. Wiem, że ile pieniędzy by nie było, to i tak zawsze będzie mało żeby pomóc wszystkim kotom w potrzebie. Dlatego chciałabym żeby zostały spożytkowane jak najrozsądniej.

Piszę to wszystko, a i tak ciągle nie wierzę, że Mazurki już z nami nie ma...
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Pon paź 25, 2010 22:35 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Mazureczko[*]
Anna Kubica
 

Post » Pon paź 25, 2010 22:37 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Kinya pisze:(...)

Piszę to wszystko, a i tak ciągle nie wierzę, że Mazurki już z nami nie ma...


Myślę, że Mazurka na zawsze zostanie w naszych sercach...
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 26, 2010 7:08 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Strasznie to wszystko przykre i potoczyło się tak szybko .

[*]
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 26, 2010 7:15 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Tak przykro. Mazureczko [*]
Wczoraj jak przeczytałam to aż się popłakałam.
kochana Mazurko szkoda że tak krótko w ciepełku i miłości pożyłaś :cry:
jesteście dziewczyny wielkie że z takim poświęceniem ratowałyście Mazurkę :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 26, 2010 8:07 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Wczoraj nie wchodziłam na forum. Dzisiaj pierwszy wątek którego poszukałam to Mazurka. Płaczę :cry:
Ale ufam, że tak właśnie miało być. Nie odeszła gdzieś tam, w szpitalu, bez właścicieli. Zaznała chociaż chwilę cudownego, dobrego domu, ludzkiej miłości, ludzi, którzy mieli serca i ręce specjalnie właśnie dla niej. Jej ostatnie zdjęcia z nowego domu... widać ranę, ale przede wszystkim to zdjęcia szczęśliwego kota - na kolanach, w ogródku, w bezpiecznej przestrzeni.
Śpij spokojnie, Mazureczko, nie zapomnimy ciebie :cry:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 26, 2010 8:32 Re: Nasza Kochana wiejska kotka Mazurka - za TM [*]

Mazurko (*)
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość