Na poprawe apetytu jest pare preparatow, u nas sprawdzil sie Mirataz, wygodny w masci na ucho.
Proamyl nie bardzo pasowal, ani zapachowo, ani (jak juz zjedzony) dzialaniem. Znacznie lepiej szedl Nutribound, moze warto cos z karm rekonwalescencyjnych?
Z odzywek to wygladalo niezle, ale nie zdazylam przetestowac:
https://www.sklep.vetfood.pl/bb-recover ... -20-g.htmlNo i szwedzki stol, z roznymi karmami, od byle jakich marketowek do wysokomiesnych, Pan Miesko i Wiejska Dolina mialy wziecie.
Mam nadzieje, ze bedzie dobrze, ze uda Wam sie wyprowadzic futro na prosta. Ale przemyslalabym podkurowanie zwierza, ustabilizowanie tak, by dalo sie obejrzec od srodka.
Zmagalismy sie z roznymi opcjami, w koncu zabieg pod usuniecie zablokowanego woreczka zociowego i dopiero w czasie zabiegu okazalo sie...
Do ostatniej chwili badania, usg nie wskazywaly jednoznacznie.
PS.Proba p/bolowa z opioidem byla? Bo moze tu lezy przyczyna zmniejszonego laknienia?