Kostniakomięsak

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Nie lis 01, 2020 10:24 Kostniakomięsak

To mój pierwszy post na forum, nie mogę znaleźć zbyt dużo na temat, jak w tytule.
I nie chodzi mi o leczenie, bo jest już pozamiatane :(
Kiedy podjąć tę decyzję, żeby kotu nie przysparzac cierpienia....
Ma zajęte płuca, łapa krwawi. Skóra pęka dalej.
Sama nie wiem co napisać....

agniesz-ka

 
Posty: 1
Od: Nie lis 01, 2020 10:07

Post » Śro lis 04, 2020 20:50 Re: Kostniakomięsak

Wiem jak to jest.
Dopóki je i pije, kuwetkuje to się trzyma. Dopóki nie cierpi widocznie. Choć koty są mistrzami w ukrywaniu bólu.
Dostaje opiekę paliatywną? Ma opiaty zapodane regularnie? Zwiększane wraz z cierpieniem? Masz je w domu? By wstrzyknąć w razie czego od razu?

Niestety, musisz brać pod uwagę to ,że nie wyrobisz się do weta na czas i kot odejdzie w wielkim cierpieniu. Masz "pod ręką" weta co przyjedzie o każdej porze?
Czasem, co jest straszne dla Ciebie, trzeba decyzję podjąć nie patrząc na siebie.

Współczuję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56097
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość