Strona 27 z 176

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pt cze 26, 2020 13:35
przez alessandra
czarno-czarni pisze:niemieckie miasta mają ładnie rozplanowaną zieleń, tak mi się wydaje, jak je znam.
Szkoda, że od zieleni ważniejsze staje się latanie z "randapem" i zabijanie każdej trawki na kostce brukowej, fu!

I przepraszam za Mufinka no....


U nas podobało mi się,ze chwasty na posesji były usuwane mechanicznie, tak normaknie wyrywane , ale od tej epidemii tez juz chemię stosują , jakiś proszek; nie ma jeżyka w tym roku , nawet by teraz nie przezył po czyms takim :(

No coś Ty , on jest cudowny , brakowało mi bardzo takiego IQ :ok:

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pt cze 26, 2020 14:19
przez Sierra
To ja się tak nieśmiało spytam... a ptaszki dopajacie?

Wszelkie ogólnodostępne pojemniczki z wodą też im są potrzebne, zwłaszcza w betonowych dżunglach :oops: .

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pt cze 26, 2020 14:41
przez alessandra
Sierra pisze:To ja się tak nieśmiało spytam... a ptaszki dopajacie?

Wszelkie ogólnodostępne pojemniczki z wodą też im są potrzebne, zwłaszcza w betonowych dżunglach :oops: .


a moja pani i owszem, koti i ptaszki maja trzy miejsca z woda w ogrodku :D ano ja w betonie nie , nie, ja w szlachetnej cegle żyję :)

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pt cze 26, 2020 14:48
przez Sierra
Cieszę się niezmiernie :mrgreen:


Tutaj ludzie się na mnie patrzą jak na wariatkę jak wieczorem dolewam wodę do "psich" misek, bo przecież psy o tej godzinie już nie chodzą...
Każdy pub wystawia miskę z wodą "dla pieska", naleje rano i... wieczorem 99% nie uzupełnia :roll: . A kranik tuż obok! No to starą wodą podlewam okoliczne zielone cosie i nalewam nocnym stworkom świeżej 8) .

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pt cze 26, 2020 14:49
przez mir.ka
alessandra pisze:
mir.ka pisze:https://www.youtube.com/watch?v=rURkpo3RJ7s&list=PLVvFYJUQNr1PqYr960ZZrLH-UUOczIQJ9&index=28&t=0s

ptaszki dokarmiacie?


cały czas :) od tego roku cały rok tak bedzie, juz mało co maja do jedzenia, wiesz, jak teraz wygladają zielenie miejskie-styl cmentarny :| nic tam do jedzenia

chce Wam pokazać , bo kwitnie akurat- moja droga do pracy i zaprzyjaźniony jaśminowiec :)
Obrazek

a to juz ogródek -rózom niestety te deszcze nie służą za bardzo , ale i tak piekne są i pachną, moje róze pachną -te kupne w najlepszym razie nie maja zapachu a często "lecą" plasikiem :roll:

ObrazekObrazek


a u mnie róże wyjatkowo pieknie kwitna w tym roku
nad jaśminem myślę, czy go nie posadzić przed płotem, tylko, że na nim zawsze pełno mszyc :(
u mnie ptaszki chyba znajdą cos do jedzenia, chemii zadnej nie stosuję, jak się robi ciepło już ich nie dokarmiam

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Nie cze 28, 2020 9:09
przez Katia K.
Ostatnio strach o przyrodę spędza mi sen z oczu :( Osiedlowe dzieci, które niszczą moje poidełka. Złośliwie i podle. Udało się złapać dwóch (a raczej dwoje, dziewczynka też brała w tym udział 8O) na gorącym uczynku. Więc od kilku tygodni ptaki i inne zwierzęta, których u nas jest zatrzęsienie (nie tylko koty, ale też dzikie korzystają: wiewiórki, lisy, jeże, łasicowate), mają do dyspozycji garnek, który przyczepiliśmy do parkanu łańcuchem na kłódkę. Przestało mnie interesować, co myślą o mnie sąsiedzi. Ci, którzy umyślnie niszczą drzewka, które ja pamiętam jako niziutkie sadzonki 12 lat temu, kiedy wprowadzaliśmy się do nowych bloków. Dorośli ludzie! To co się dziwić smarkaczom... Choć nie, dziwię się. Porównuję cały czas zachowanie dzieci w moich czasach, czasach mojej siostry. To były lata 80-te. Naprawdę aż tak świat się zmienił? Poszedł do przodu, tylko chyba nie tą drogą, co trzeba. Ten artykuł, który kilka tygodni temu był szeroko udostępniany i komentowany, też u nas, na forum. O współczesnych maDkach i ich rozwrzeszczanych dzieciaczkach. Powiem szczerze, że poczułam się po nim lepiej, widzę, że nie jestem sama i nienormalna z takim podejściem, jakie mam.

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pon cze 29, 2020 12:02
przez alessandra
Podpisuję się, Kasiu i ja jak najbardziej :!:

Kiepskie samopoczucie dzisiaj , nie udało mi się uratować jerzyka :( tym razem znalazłam na klatce schodowej młodego jerzyka ; musiał wpaść jakoś przez otwarte okno. Pochowałam go w ogródku wieczorem. Nie wiem co mogło się stać :(

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pon cze 29, 2020 12:15
przez Sierra
alessandra pisze:Kiepskie samopoczucie dzisiaj , nie udało mi się uratować jerzyka :( tym razem znalazłam na klatce schodowej młodego jerzyka ; musiał wpaść jakoś przez otwarte okno. Pochowałam go w ogródku wieczorem. Nie wiem co mogło się stać :(

:201428

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Pon cze 29, 2020 12:26
przez mir.ka
alessandra pisze:Podpisuję się, Kasiu i ja jak najbardziej :!:

Kiepskie samopoczucie dzisiaj , nie udało mi się uratować jerzyka :( tym razem znalazłam na klatce schodowej młodego jerzyka ; musiał wpaść jakoś przez otwarte okno. Pochowałam go w ogródku wieczorem. Nie wiem co mogło się stać :(

:placz:

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 11:30
przez alessandra
Trzy czarnuszki i jeden dzień


Nie wiem od co napisać, myślę,ze jednak będę tylko dobre rzeczy, bo wystarczająco dużo jest naokoło smutku i zła , a bezsilność wobec tego o prostu zabija duszę :(
Nie będę wiec pisać o dzikim czarnym kocie i co go spotkało, bo na szczęście Cioci wet udało się uratować i będzie u niej do czasu wygojenia wszystkich ran -przynajmniej tych cielesnych. Jemu los dał szczęście,że znalazł go wet z sercem.

Dziś otrzymałam przepiękny prezent, choć łez wiele mi wycisnął i pewnie jeszcze ich nie koniec. Nikt nie potrafi tak przenieść na deskę lub płótno kociej osobowośći jak Grażynka <3 Jestem niezmiernie wzruszona <3

Zobaczcie sami
Obrazek
ObrazekObrazek


A Mufinek ... :wink:

ObrazekObrazek

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 11:36
przez czarno-czarni
piękne malunki, to Graz B. z FB?
Malowała, bo na obrazkach Mufin?

Re: Tulinkowy Magiczny Świat- Mufinek

PostNapisane: Czw lip 02, 2020 12:02
przez alessandra
czarno-czarni pisze:piękne malunki, to Graz B. z FB?
Malowała, bo na obrazkach Mufin?


Grażynki B. tak
Tulinek na okrągłym z tęczowym tłem
Obrazek

Re: Tulinkowy Magiczny Świat

PostNapisane: Pt lip 03, 2020 13:37
przez alessandra
Makowa Panienka -pamietacie takową?
ObrazekObrazek

Re: Tulinkowy Magiczny Świat

PostNapisane: Pt lip 03, 2020 13:40
przez czarno-czarni
Się wie, że pamiętamy:)

Re: Tulinkowy Magiczny Świat

PostNapisane: Pt lip 03, 2020 15:33
przez Sierra
Nie pamiętam (chyba za krótko tutaj jestem), ale... właśnie dokładnie idealnie coś takiego marzy mi się pod Tulkowy zadek :ryk: .