Miau.PL

Witam wszystkich
Zapraszam na stronę Drapakiciaki na Fb - z początkiem grudnia ruszył kolejny już konkurs i trwa do końca miesiąca. Do wygrania oczywiście drapak dla kiciaka o wartości 150zł - Zwycięzca sam go może zaprojektować mieszcząc się w kwocie.
Drapaki tworzę sama osobiście - począwszy od projektu, poprzez cięcie drewna po aspekty estetyczne - wszystko ręcznie. Głównie tworzę na zamówienie - to Wy znacie najlepiej swoje kiciaki. Przy tworzeniu projektu biorę pod uwagę upodobania i gabaryty kiciaka, dostępne miejsce w mieszkaniu oraz budżet.
Mam kilka swoich autorskich pomysłów, które wpływają na stabilność drapaka i jego wytrzymałość, na wygodę, komfort kiciaka i przy okazji oszczędność Waszych pieniędzy.
Wejdź, sprawdź
Jestem z Gdyni, ale wysyłam na cały kraj i poza jego granice również
Joanna Szuman

Pamietajcie, ze warunkiem konkursu na FB nie moze byc udostepnianie

W odpowiedzi na warunki konkursu

Ułóż krótki wierszyk, powiedzenie lub po prostu rym o Drapakiciakach. Zwycięzcę wyłonicie Wy, Kochani poprzez lajkowanie wiersza, który najbardziej Wam się spodoba. Ludź z największą ilością lajków pod swoim wierszem wygrywa.

Udostępnianie: nie jest warunkiem konkursu. Oczywiście byłoby mi miło. Jestem jednostką, nie firmą, która bardzo by chciała dotrzeć do szerszej rzeszy człowieków.
Rozpoczęłam ''dłubanie'' w drapakach, ponieważ zaadoptowałam 4 już w tej chwili kiciaki, a na zakup drapaka najzwyczajniej mój budżet mi nie pozwalał. Chcąc jednak dać im odrobinę przyjemności (oprócz miziania) postanowiłam zrobić drapak z desek, które miałam w piwnicy i starego dywanu. Ot, cała historia. I tak to się zaczęło

Tak więc, jeśli ludź nie chce udostępnić mojej strony - ok. Nie wyklucza Go to jednak z wzięcia udziału w konkursie. Podczas wyłaniania Zwycięzcy nie sprawdzam czy udostępnił Drapakiciaki. Poza tym Wy sami macie pełny podgląd kto został Zwycięzcą. Swoją drogą, dziękuję za taką uwagę. Powinnam chyba zamieścić ''aneks'' do konkursu na Drapakiciakach, ponieważ być może jeszcze ktoś może to w ten sposób odebrać, a nie oto mi chodzi

Ps. Będąc szczerą - w poprzednim konkursie i owszem prosiłam o udostępnianie. Wtedy też Zwycięzcą został ludź z największą ilością udostępnień. Natomiast w jeszcze wcześniejszym konkursie (pierwszym jaki ogłosiłam) wymogiem było po prostu zamieszczanie zdjęć swoich pupili na Osi czasu Drapakiciaków. Zwycięzcą został ludź, który miał najwięcej polubień swojego zdjęcia, podobnie jak w trwającym konkursie.
Bierzcie udział w konkursie, jeśli tylko macie ochotę i pamiętajcie!!! Nie trzeba udostępniać
Miłego wieczoru wszystkim,
Asia, Drapakiciaki