Strona 1 z 1

Mój podły komp :/

PostNapisane: Sob cze 07, 2003 8:34
przez kociamatka
Powiem, że on juz dość wiekowy jest... Z 5 lat ma. Nigdy nawet nie miał na nowo wgrywanego systemu. Ostatnio mu się kopci.
Słychać z jednostki centralnej takie bzzzzuuuu jakby naglę prądu zabrakło. Wtedy myszka już nie reaguje i sobie mogę dowolnie po ekranie jeździć, bo i tak jej już n ie zobaczę.
Wyłączam kompa. Wtedy mi się czarne napisy pojawiają.Pojawiaja się i pojawiają i nic :? No to ja go wyłaczam znów. Teraz się włacza BIOS. To ja buch i znów wyłączam BIOS czarne literki, Bios, czare literki etc...
Aż w końcy za którymśtam razem zaskoczy i działa normalie :?

Re: Mój podły komp :/

PostNapisane: Sob cze 07, 2003 9:41
przez vitez
kociamatka pisze:Słychać z jednostki centralnej takie bzzzzuuuu jakby naglę prądu zabrakło.


Wentylatorek albo zasilacz. Stawiam na to pierwsze... az dziwne ze procek nie padl jeszcze :D
Ale wiesz jak to jest z komputerowymi problemami? - ze na odleglosc to sobie mozna gdybac (tak jak lekarz pacjentowi bez badania na odleglosc tez moze pogdybac :/ ).

PostNapisane: Sob cze 07, 2003 10:51
przez Falka
Też stawiam na wentylator. Zobacz z tyłu w takiej dziurce, czy się kręci,