Strona 1 z 2

test

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 12:32
przez Dorota

Re: test

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 13:10
przez Wojtek
Dorota pisze:http://upload.miau.pl/1/22900.jpg

Ładne :)

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 13:13
przez Dorota

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 13:14
przez Dorota
Dzieki, Wojtku.

Udalo sie!!!!

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 13:57
przez Wojtek

Jeszcze lepsze :)

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 18:52
przez Dorota
http://upload.miau.pl/1/22915.jpg

Jeszcze raz, Wojtku, dzieki! :D

Lulu to kot mojego syna.
Brzydszego kota to w zyciu nie widzialam :wink:

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 21:19
przez Jana
Dorota pisze:http://upload.miau.pl/1/22915.jpg

Jeszcze raz, Wojtku, dzieki! :D

Lulu to kot mojego syna.
Brzydszego kota to w zyciu nie widzialam :wink:


Ja Cię bardzo przepraszam Dorota, ale co Ty pleciesz?!?!?! :lol:

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 21:25
przez Hana
Ładne te testy. Będą jeszcze? :wink:

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 21:32
przez Wojtek
Jana pisze:
Dorota pisze:http://upload.miau.pl/1/22915.jpg

Jeszcze raz, Wojtku, dzieki! :D

Lulu to kot mojego syna.
Brzydszego kota to w zyciu nie widzialam :wink:


Ja Cię bardzo przepraszam Dorota, ale co Ty pleciesz?!?!?! :lol:

Upały jej zaszkodziły ;)

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 22:26
przez Dorota
Jana pisze:
Dorota pisze:http://upload.miau.pl/1/22915.jpg

Jeszcze raz, Wojtku, dzieki! :D

Lulu to kot mojego syna.
Brzydszego kota to w zyciu nie widzialam :wink:


Ja Cię bardzo przepraszam Dorota, ale co Ty pleciesz?!?!?! :lol:


Jano,
ja wcale nie zartuje...

Moj syn i jego (wowczas narzeczona) zona
wzieli z Dorotowa (to taka wiocha pod Olsztynem)
kociatko. To jest wlasnie Lulu.

Toto wygladalo jak hm... nietoperz, powiedzmy.
Brzydkie Kociatko. Chudy ryj, a uchem mozna bylo
cala twarz zaslonic...

I toto patologicznie zakochalo sie w miom synu.
Naprawde.
Cdn.

PostNapisane: Pt lip 29, 2005 22:36
przez Dorota
Hana pisze:Ładne te testy. Będą jeszcze? :wink:


Beda! :D
Niech tylko od syna wymusze foto Lulu,
jak spi w lubiance. Bo ostatnio tam sypia...

Brzydkie Kociatko! :twisted:

PostNapisane: Sob lip 30, 2005 17:35
przez Dorota

PostNapisane: Sob lip 30, 2005 18:47
przez Kesi
Dorota, no co ty? :D Przecież to śliczny kot! A już to zdjęcie, jak się wyciąga na kanapie, po prostu cudne :D A, no i syna masz przystojnego, nic dziwnego, że sie Lulu w nim zakochała :lol:

PostNapisane: Sob lip 30, 2005 18:59
przez Dorota
Dzieki, Kesi :D

O Lulu zdania nie zmienie...
Szkoda, ze nie mam filmiku... z Lulu
w ruchu. Zero kociego wdzieku.


Ale najwazniejsze, ze jej ludzie ja kochaja
bez zastrzezen :wink:

PostNapisane: Sob lip 30, 2005 19:17
przez Wojtek
A dlaczego ten wątek jest na technicznym?
Na "Koty" z nim! :D Dorota, nie chowaj kotów na technicznym :D