Powtórzę, co napisałam w wątku czitki: Nie wiem, za co cassica dostała takiego bana, ale uważam, że tzw. dożywotni ban mógłby być, jakby ktoś kota zamordował, ale nie za poglądy, sposób pisania i wszelkie inne poza-kocie sprawy. Oczywiście popieram każdą wersję dopuszczenia casicy do pisania na forum, chociaż generalnie jestem za całkowitym anulowaniem bana dożywotniego.
Przekopiuję z mojego wątku ostatni post, pisałam przed chwilą: Niestety bardzo niepokojące wieści po usg Dżigita casicy . Bardzo potrzebne będzie mocne wsparcie forum, dzielenie się wiedzą, doświadczeniem, wszystkim. Cóż ja więcej mogę...
Kasia czytac forum moze, wystarczy Dzygitowi zalozyc watek, wklejac informacje od Kasi, a forum bedzie doradzalo. Dopoki jej moderator nie przywroci. Choroba nie czeka
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...