Feebee pisze:A może poszli do lasu?![]()
Zgoda, a może...
A może więc nie było kredytu zaufania dla alix76, a było uprzedzenie? Szczypanie, połajanki, upominanie, czekanie na potknięcie?
Mogło tak być?
Może więc upada teza o kredycie zaufania, którym alix76 rzekomo dysponowała i który utraciła?
Nie kłamię - przynajmniej nie umyślnie . I na forum i w realu.
Możesz uwierzyć mi lub nie (trudno): miałam do alix76 kredyt zaufania, tak samo jak do pozostałej Moderacji. Na uzasadnienie moich słów


Feebee pisze:Beliowen zaś oczywiście nie zamierzam szczypać, pouczać i snuć rozważań na temat jej moderowania i postawy, jak to miało miejsce w przypadku alix76 i niektórych użytkowników już w grudniu. Zapewniam jednak (aga9955), że zawsze znalazłoby się coś, do czego można się przyczepić i za co można uszczypnąć. Nawet Beliowen. Nie mówiąc o sposobie szczypania, bo można uszczypnąć i uszczypnąć.![]()
Na przykład mogłabym przyczepić się do tego, że Beliowen bierze czynny udział w wątku i go moderuje.![]()
Na tym ze swojej strony kończę.
To nie szczyp. Dlaczego robisz problem tam, gdzie go nie ma????

