Estraven pisze:Zaś podniesiona wcześniej kwestia zaufania do osoby - myślę, że to już kwestia rozwagi przy wydawaniu kociaka. Chyba nikt tutaj nie jest skłonny przekazać zwierza osobie w pełni i do końca anonimowej?
Wiesz, myślę, że nie każdy ma wprawę w badaniu czy domek jest dobry, czasem wręcz ciężko mieć zastrzeżenia na podstawie tego, co osoba pisze ale ktoś inny, kto już mógł mieć do czynienia z osobą może dać sygnał by uważać.
Jest na forum kilka osób, co do których wiemy (osoby z Wrocławia), że następnych kotów nie powinno się im dawać ale ktoś zwyczajnie nie wiedząc tego co my, może wydać kota. Uzasadnienia i konktretne przypadki mogę Ci napisać na pw jeśli będziesz chciał.