A moze nowe forum?

Tu można zgłaszać problemy techniczne i ćwiczyć swoje umiejętności.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2004 15:35

Katy pisze:
Happy pisze:Wypełniałeś kiedyś ten formularz na adopcyjnej (ja tak, niedawno, ale moje ogłoszenie NIE POJAWIŁO SIĘ)?


Happy, kochana, a kiedy? Bo dziewczyny mają dużo roboty, może zaraz zamieszczą... A jak nie to napisz do którejś na pw - Daga albo LimLim, to na pewno nie ze złej woli :D

Miesiąc temu :roll:
No pewnie nie ze złej woli... A tak nawiasem mówiąc, to jak sobie będę pilnować swojego wątku adopcyjnego, to sobie go będę miała :twisted: Więc wolałabym, żeby zostały (inne argumenty już powyżej zapodałam).
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Czw lip 29, 2004 15:42

Katy pisze:
Bonkreta pisze:Tak, na pewno utrudniają. Ale nie mam pojęcia na jakiej zasadzie można stwierdzić, czy osoba, która właśnie umieściła ogłoszenie będzie potrzebowała wsparcia, poprosi o nie, zapyta o radę itd. Jeśli jej wątek zostanie zamknięty, to już na pewno tego nie zrobi. Jeśli jest nowa w tej branży, to pewnie już nigdy żadnych kociąt ratować nie będzie...


To właśnie stało się dzisiaj z moim wątkiem. A chciałam w nim pisać - miałam jechać i zrobić lepsze zdjęcia. Opowiadać o nim - bo jest śmieszny i kochany. A wątek został zablokowany.

Właśnie. Bardzo to przykre. Niektórym (wiem, że Katy akurat nie) może się odechcieć :(
Dlaczego wątki adopcyjne traktowane są jak zło konieczne? :?
Natomiast kolejny wątek o "sikaniu na podłogę" , "drapaniu mebli" i innych atrakcjach, choćby był już dwudziestym z tej serii (19 pozostałych można przecież odnaleźć przez wyszukiwarkę) ma jak najbardziej rację bytu 8O
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Czw lip 29, 2004 15:44

Bonkreta pisze: Bo wcześniej był to jedyny sposób, żeby wiadomość o konkretnym kocie pozostawała w świadomości forumowiczów. Nie mam oczywiście danych statystycznych, ale dzięki temu można było do tych wątków odsyłać, zanim opadły na dalekie strony i zostały całkiem zapomniane.

Z jednej strony przeszkadzało to trochę, z drugiej pomagało, bo - jak piszesz - powodowało, iż kociaki były forumowiczom bliższe i częściej (jak sądzę) pomagano szukającym - co nie miałoby zapewne miejsca na podobną skalę, gdyby te wątki znalazły się na osobnym forum. Widuję takie podfora gdzie indziej - są zwykle omijane przez sporą część użytkowników, w części martwe.

Problem jednak pojawił się dopiero wtedy, gdy upowszechnił się zwyczaj "podnoszenia" chociaż w wątku nic się nie działo. Stąd m.in. akceptacja dla wątku zbiorczego - aby pogodzić rosnącą liczbę wątków adopcyjnych z utrzymaniem ich dotychczasowego znaczenia.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2004 15:45

Happy pisze:
Natomiast kolejny wątek o "sikaniu na podłogę" , "drapaniu mebli" i innych atrakcjach, choćby był już dwudziestym z tej serii (19 pozostałych można przecież odnaleźć przez wyszukiwarkę) ma jak najbardziej rację bytu 8O

Nie zawsze. Nierzadko takie wątki są zamykane z odsyłaczami do poprzednich, jeśli chodziło o identyczny problem, albo wyposażane w liniki do wcześniejszych, jeśli problem był tylko podobny.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2004 15:48

Estraven pisze:
Agi pisze:Czy ktos moze mi wreszcie wyjasnic jak krowie na rowie dlaczego NIE MOZNA zalozyc dodatkowego forum adopcyjnego? :roll:

Argumenty "dlaczego nie" były przytaczane wielkrotnie - starczy się do nich cofnąć.


Ja jednak poproszę o podanie ich raz jeszcze. Zadałam sobie trud i cofnęłam się. Znalazłam takie

- nie można stworzyć osobnego forum adopcyjnego, bo wtedy wątki adopcyjne będą w osobnym "getcie" i forumowicze nie będą do nich zaglądać - więc nie będą skuteczne

- bo od ogłoszeń jest strona adopcyjna, a forum jest zaśmiecane takimi wątkami.

Jak dla mnie to te argumenty są ze sobą sprzeczne. Jeśli pierwszy jest słuszny, to drugi podaje rozwiązanie jeszcze gorsze niż osobne forum.

A, jest jeszcze arument o pogubieniu się w ilości forów po dodaniu jeszcze jednego. Ja pisuję też na dogomanii, gdzie jest około setki podforów. Jeśli są dobrze zorganizowane, to nie ma powodu się gubić. Zwłaszcza, gdy mowimy o dylemacie "sześć czy siedem"
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw lip 29, 2004 15:49

Chyba odniosłem się do tego, co napisałaś z wyprzedzeniem, dwa posty wyżej.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2004 15:51

jeśli chodzi o podnoszenie - nieraz miałam ochotę napisać, że to jest bez sensu. Chyba, że dotyczy wątków , które spadły naprawdę daleko i nie załpały się do zbiorczego.

I doskonale wiesz, Estravenie, co by było, gdybym się odezwała na ten temat - przejechano by się po mnie jak po łysej kobyle.

mam wrażenie, że również pewne grono skrzętnie ignoruje ten wątek tylko dlatego, że został założony przeze mnie.

w związku z tym jestem gotowa go przekazać, ale nie liczę na zbyt duży odzew - ostatnio chętnych jakoś nie było.
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw lip 29, 2004 15:53

Szelmaa pisze:I doskonale wiesz, Estravenie, co by było, gdybym się odezwała na ten temat - przejechano by się po mnie jak po łysej kobyle.

Domyślam się - podnoszenie wątków "dla zasady" stało się pewnym zwyczajem, niekoniecznie zawsze na miejscu.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2004 16:02

jedyne, co mogłam zrobić, to wrzyciłam odezwę na adopcyjny, zmieniając przy okazji tytuł.
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw lip 29, 2004 16:04

lrafal pisze:ogladalnosc :lol:

w wiekszosci ogladaja go osoby ktore maja juz koty - skutecznosc znikoma.


Mało to sympatyczne. Proponuję poczytać komentarze użytkowników.
Jestem za podforum adopcyjnym, albo PO PRSOTU za wątkiem Szelmy & co. Gdyby ten wątek istaniał miesiąc temu, zajrzałabym tam (kiedy szukałam kociaka).
POJĘCIA NIE MAIŁĄM< CO TO JEST "ADOPCJE" ("nad forum").
Tyle.
ps, Nie poprawiam literówek. Jestem szary uzytkownik - ale za to wqrzony! Proponowałabym szanować dobrą wolę i pracę ludzi, a nie ironizować, nawet jeśli się jest właścielem tego forum.
Sama dziś polacałam kociaki w Krakowie - bo pamiętam je z wątków iuporządkowanych w wątku Szelmy :!:
Ostatnio edytowano Czw lip 29, 2004 16:06 przez eBuszka, łącznie edytowano 1 raz

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 29, 2004 16:05

Estraven pisze:Chyba odniosłem się do tego, co napisałaś z wyprzedzeniem, dwa posty wyżej.


No...chyba tak... Ale to przecież jest argument żeby NIE ZAMYKAĆ tych wątków i NIE PRZENOSIĆ ich wyłącznie na adopcyjną.
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw lip 29, 2004 16:11

Bonkreta pisze:No...chyba tak... Ale to przecież jest argument żeby NIE ZAMYKAĆ tych wątków i NIE PRZENOSIĆ ich wyłącznie na adopcyjną.

Owszem - wątki żyjące nie będą zamykane, ale dublowanie ich nie da najpewniej nic. A właściwie nie dublowanie, tylko poczwarzanie - bo poza forum są (albo będą) wymienione w zbiorczym, wiele ma też swoje miejsce na Adopcyjnej.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2004 16:12

Jeszcze jedno. Zwykle, keidy zaglądam na "Dzikie koty", wśród osób przeglądających jest "Brak". Czyżby niefunkcjonalne???
Dlaczego blokować coś, gdzie się robi dobrą, robotę?
Ileś dni temu na dzikich kotach napisała dziewczyna z Krakowa, szukająca kota. Po kilku dniach miała 3 odppowiedzi, w tym 2 moje.
I co, to gra?

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 29, 2004 16:14

eBuszka pisze:Jeszcze jedno. Zwykle, keidy zaglądam na "Dzikie koty", wśród osób przeglądających jest "Brak". Czyżby niefunkcjonalne???
Dlaczego blokować coś, gdzie się robi dobrą, robotę?
Ileś dni temu na dzikich kotach napisała dziewczyna z Krakowa, szukająca kota. Po kilku dniach miała 3 odppowiedzi, w tym 2 moje.
I co, to gra?

Forum Dzikie Koty przeznaczone jest dla osób niezarejestrowanych, które mimo to mają jakąś sprawę. Zostało założone na samym początku istnienia forum, aby nie zmuszać nikogo do zapisywania się jako warunku np. uzyskania pomocy.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 29, 2004 16:14

Estraven pisze:
Bonkreta pisze:No...chyba tak... Ale to przecież jest argument żeby NIE ZAMYKAĆ tych wątków i NIE PRZENOSIĆ ich wyłącznie na adopcyjną.

Owszem - wątki żyjące nie będą zamykane, ale dublowanie ich nie da najpewniej nic. A właściwie nie dublowanie, tylko poczwarzanie - bo poza forum są (albo będą) wymienione w zbiorczym, wiele ma też swoje miejsce na Adopcyjnej.


Ja to rozumiem, ale dlaczego w takim razie został zamknięty np. wątek Katy o tym kociaku z budowy ? Został uznany za "martwy" zaraz po założeniu ? Nie każdy przecież masz czas i możliwości, żeby całymi godzinami siedzieć na forum, jak ja ostatnich parę dni.

I jak rozwiązać sprawę sprawdzania aktualności zamkniętego wątku ?
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości