O banach i moderacji odsłona kolejna.

[Beliowen]

To ile było tych PW na miau?

Ja przy poprzednim wcieleniu kingi_kingi zglosilam co najmniej 5.

Nei podoba mi sie ten brak konsekwencji i szantazyk moralny, ze spam jest ok pod warunkiem, ze spamuje ktos, kto np. w Krakvecie startuje i ma za przeciwnika Mirosławe

Spam jest spamem.

Zgadza się spam jest spamem. Ale tutaj w przypadku zastosowania stałego bana spamu nie było. Więc uzasadnienie bana jest kuriozalne. A sam ban tak uzasadniony w mojej ocenie bezzasadny.

[Erin]

Ten wątek służy agitacji za Białą Podlaską, a nie prywatnym porachunkom niektórych osób.

Trzeba było pomyśleć zanim napisałaś donosik.

Lepiej się zastanów, co piszesz, bo bezpodstawne oskarżenia, to zwykłe oszczerstwo.
Więc przestań robić z siebie w końcu pośmiewisko, pod płaszczykiem fałszywej pomocy Białej Podlaskiej.

Edit: literówka

[karolinah]

Ale tutaj w przypadku zastosowania stałego bana spamu nie było. Więc uzasadnienie bana jest kuriozalne. A sam ban tak uzasadniony w mojej ocenie bezzasadny.

Czyli fakt, ze przychodzi zbanowany forumowicz i stwierdza: "to ja, mam nowe konto, bo na starym mam bana, mam w glebokim powazaniu, ze spam jest niepozadany, bedę robic to co robilam wczesniej, bo teraz walczę o Krakvet", jest niewystarczajacy zeby kogos takego ponownie zbanowac?
Czepianie sie w takiej sytuacji uzasadnienia dla kolejnego bana jest dla mnie smieszne.

Bo dla mnei do zbanowania wystarczajacy jest sam fakt, ze przychodzi ktos i stwiedza wprost "mam w dupie zasady i waszego bana".
Bo ja dokladnie tak odebralam post, od ktorego wszystko sie zaczelo.
Samo uzasadnienie jest juz sprawa drugorzedną i nie ogarniam po co to bicie o nim piany.

[Beliowen]

Zastanawiam się nad założeniem wątku w sprawie podejrzenia o przekazywanie numerów IP forumowiczów miau.pl na forum, o którym piszesz. Jest znany mi fakt, kiedy to użytkownik z miau.pl zalogował się na tym forum pod nickiem absolutnie nie mającym związku z miau'owym (nie do odgadnięcia i nie do zidentyfikowania osoby) i następnego dnia już nie mógł tam "wejść", bo został zbanowany. Bez żadnej informacji po powodzie wyrzucenia. Nie było żadnego konkretnego powodu do bana, oprócz m. in. możliwości porównania numeru IP przed admina tamtego forum. Natomiast nasze numery może znać tylko moderator/admin naszego forum.

Ależ
nie ma problemu z prześledzeniem np. dostawcy danego IP i porównania go z IP wcześniej zbanowanej osoby
jeśli ktoś ma pecha i np. zmienne IP z tej samej puli, co osoba wcześniej zbanowana, może zostać zbanowany jako kolejne wcielenie tejże zbanowanej osoby
można to oczywiście następnie wyjaśnić korespondując z administratorem forum, ale tu już oczywiście niebagatelne znaczenie ma dobra wola administratora - zwłaszcza w przypadku forów o charakterze prywatnym, gdzie to admin de facto decyduje o tym, czy danego użytkownika chce na forum widzieć, czy też nie.

Nie ma potrzeby przekazywania IP, wystarczy wiedzieć, jak je sprawdzić - a wiedza, jak każda, jest do zdobycia.

[Jek]

Ale tutaj w przypadku zastosowania stałego bana spamu nie było. Więc uzasadnienie bana jest kuriozalne. A sam ban tak uzasadniony w mojej ocenie bezzasadny.

Czyli fakt, ze przychodzi zbanowany forumowicz i stwierdza: "to ja, mam nowe konto, bo na starym mam bana, mam w glebokim powazaniu, ze spam jest niepozadany, bedę robic to co robilam wczesniej, bo teraz walczę o Krakvet", jest niewystarczajacy zeby kogos takego ponownie zbanowac?
Czepianie sie w takiej sytuacji uzasadnienia dla kolejnego bana jest dla mnie smieszne.

Bo dla mnei do zbanowania wystarczajacy jest sam fakt, ze przychodzi ktos i stwiedza wprost "mam w dupie zasady i waszego bana".
Bo ja dokladnie tak odebralam post, od ktorego wszystko sie zaczelo.
Samo uzasadnienie jest juz sprawa drugorzedną i nie ogarniam po co to bicie o nim piany.

Chodzi o zasadę albo równo wszystkim albo....wybiórczo. Na wybiórczość mnie otrząsa. A tak właśnie działa alix76. Co w zbiegu z daną chwilą dało obraz który mnie mierzi. A uzasadnienie - tak samo ważne jak decyzja. Bez własciwej podstawy to samowola i tyle.

[karolinah]

Chodzi o zasadę albo równo wszystkim albo....wybiórczo.

No dobrze, ale czy w tym konkretnym przypadku uwazasz, ze jest jeszcze ktos kto powienien dla "rownosci" zostac zbanowany?
W ktorym miejscu, w tym przypadku jest ta wybiorczosc?

[Beliowen]

A ja w dalszym ciągu czekam na odpowiedź [b]za ile PW zgłoszonych jako spam otrzymuje się dożywotniego bana[/b

Jest na ten temat informacja w wątku przyklejonym jeszcze przez Atkę
do tej pory funkcjonowało właśnie w taki sposób, jak jest tam opisane

regulamin obowiązuje wszystkich, jeśli ileś setek użytkowników jest w stanie propagować swoją działalność i zbierać fundusze nie posuwając się do rozsyłania spamu, to dlaczego miałoby to być tolerowane u tej konkretnej osoby?
zwłaszcza, że w jej przypadku nie skutkowało nic - ani upomnienia, ani prośby, ani ban, jak widać

oczywiście, ze względu na dość specyficzną sytuację, osoba reprezentująca schronisko powinna pewnie mieć możliwość pisania na Miau
ale
czy to nie powinno się odbyć tak, że - skoro została zbanowana za spam - przed rejestracją kolejnego konta taka osoba pisze do admina i wyjaśnia sytuację?
sądzę, że admin wykazałby w tej sytuacji maksimum dobrej woli.

Być może faktycznie zbanowanie za samą deklarację rozsyłania spamu było pochopne
ale naprawdę nie mam pomysłu, jak to rozwiązać w taki sposób, żeby nie stworzyć precedensu swobodnego powrotu zbanowanych osób na forum.

[joshua_ada]

karolinah, dziękuję za odpowiedź, ale moje pytanie było skierowane do Erin.

kinga-kinia dostała bana za spamowanie. Zgodnie z regulaminem głosowania w ankiecie krakvetu. Ale schroniskoazyl dostało bana za... no właśnie nie wiem za co.
Mogła mieć chęć ("deklarować") wysyłać PW tylko do znajomych sobie osób, a to nie jest zakazane w żadnym regulaminie na tym forum.

Kończę w tym temacie, bo droczenie się przyniosło mi pewną dozę frajdy; do poważnej dyskusji przykładam się, gdy mam do czynienia z osobami z honorem i jakąś podstawową chociaż autorefleksją.
Spodziewam się wycięcia moich postów off topic, ale zrozumiem to. Mam komfort, że bez widoczności moich postów nie popadnę w niebyt wirtualny...

[Beliowen]

To ile było tych PW na miau?

Ja przy poprzednim wcieleniu kingi_kingi zglosilam co najmniej 5.

Nei podoba mi sie ten brak konsekwencji i szantazyk moralny, ze spam jest ok pod warunkiem, ze spamuje ktos, kto np. w Krakvecie startuje i ma za przeciwnika Miroslawe

Spam jest spamem.

Proszę bez prowokacji, bardzo proszę.
B.

[Beliowen]

karolinah, dziękuję za odpowiedź, ale moje pytanie było skierowane do Erin.

kinga-kinia dostała bana za spamowanie. Zgodnie z regulaminem głosowania w ankiecie krakvetu. Ale schroniskoazyl dostało bana za... no właśnie nie wiem za co.
Mogła mieć chęć ("deklarować") wysyłać PW tylko do znajomych sobie osób, a to nie jest zakazane w żadnym regulaminie na tym forum.

Kończę w tym temacie, bo droczenie się przyniosło mi pewną dozę frajdy; do poważnej dyskusji przykładam się, gdy mam do czynienia z osobami z honorem i jakąś podstawową chociaż autorefleksją.
Spodziewam się wycięcia moich postów off topic, ale zrozumiem to. Mam komfort, że bez widoczności moich postów nie popadnę w niebyt wirtualny...

Proszę bardzo
viewtopic.php?p=9238068#p9238068
tak wyglądają efekty swobodnej interpretacji zasadności banowania kolejnych forumowych wcieleń osób zbanowanych.

Bo skoro schroniskoazyl, jako - wg własnego wpisu - kolejne wcielenie kinga_kinga7, nie powinno zostać zbanowane, to może konto moje_koty jako kolejne wcielenie mirka_t też?

Proponuję rozwiązanie
Paulina pisze do admina, admin podejmuje decyzję odnośnie jej powrotu na forum na czas głosowania w KV.

[joshua_ada]

karolinah, dziękuję za odpowiedź, ale moje pytanie było skierowane do Erin.

kinga-kinia dostała bana za spamowanie. Zgodnie z regulaminem głosowania w ankiecie krakvetu. Ale schroniskoazyl dostało bana za... no właśnie nie wiem za co.
Mogła mieć chęć ("deklarować") wysyłać PW tylko do znajomych sobie osób, a to nie jest zakazane w żadnym regulaminie na tym forum.

Kończę w tym temacie, bo droczenie się przyniosło mi pewną dozę frajdy; do poważnej dyskusji przykładam się, gdy mam do czynienia z osobami z honorem i jakąś podstawową chociaż autorefleksją.
Spodziewam się wycięcia moich postów off topic, ale zrozumiem to. Mam komfort, że bez widoczności moich postów nie popadnę w niebyt wirtualny...

Proszę bardzo
viewtopic.php?p=9238068#p9238068
tak wyglądają efekty swobodnej interpretacji zasadności banowania kolejnych forumowych wcieleń osób zbanowanych.

Bo skoro schronisloazyl, jako - wg własnego wpisu - kolejne wcielenie kinga_kinga7, nie powinno zostać zbanowane, to może konto moje_koty jako kolejne wcielenie mirka_t też?

W takim razie powód zbanowania schroniskoazyl jest o kant nie powiem czego potłuc, prawda?
Kończę tutaj z rzewną myślą, że do niektórych funkcji też trzeba mieć predyzposyzje...

EDIT: dla przypomnienia - powód zabnowania:

witajcie! to ja kinga_kinga
na początku chciałam przeprosić ERIN - na prawdę ja nie robię tego celowo,że wysyłam kilka pw,widocznie nie wiedziałam,że wysyłałam już do Ciebie
a po drugie pomocy potrzebujemy i ja nie mam zamiaru tego ukrywać i będę wysyłałam pw.....

druga sprawa
błagam o głosy!!!!!!!!!

Wobec tych deklaracja banuje konto.
alix76

[Lemoniada]

Nie ma na Forum nikogo z Białej Podlaskiej. Dziewczyna robiła, co mogła, żeby pomóc zwierzakom stamtąd. Miała pecha, że wysłała te prywatne wiadomości do nieodpowiednich osób. Jestem na Forum 7. rok, kilka razy dostałam PW ze "spamem" (prośba o zajrzenie do wątku, przemyślenie pomocy) od osób, z których nickami nigdy wcześniej się nie spotkałam, nigdy jednak nie donosiłam, bo to nie w moim stylu.
Przykra sprawa.

Mam nadzieję, że uda się "Azylowi" wygrać, należy się tym psiakom.

Podpisuję się pod tym. Na miau zdarzyło mi się dostać zaproszenia i prośby, fakt, że rzadko. Na dogo jestem notorycznie zalewana zaproszeniami na bazarki i wątki. Ale żeby z tego powodu robić aferę? Kiedy wystarczy kliknąć "Kasuj", co zajmuje 2 sekundy? Albo zwrócić grzecznie uwagę osobie rozsyłającej? Litości, przecież to nie są świadkowie Jehowy ani telemarketerzy, tylko ludzie tacy sami jak ja, usiłujący pomóc swoim podopiecznym.
Przykre, że czyjeś desperackie wołanie o pomoc jest odbierane jako spam. O banie już nie wspomnę.

[Erin]

Kończę w tym temacie, bo droczenie się przyniosło mi pewną dozę frajdy; do poważnej dyskusji przykładam się, gdy mam do czynienia z osobami z honorem i jakąś podstawową chociaż autorefleksją.
Spodziewam się wycięcia moich postów off topic, ale zrozumiem to. Mam komfort, że bez widoczności moich postów nie popadnę w niebyt wirtualny...

Przybijam piątkę!
Dyskutować mogę tylko na poziomie. Bez prowokacji i oszczerstw.
Tak więc, trzymam za słowo.

[NITKA/KARINKA]

Proszę bardzo
viewtopic.php?p=9238068#p9238068
tak wyglądają efekty swobodnej interpretacji zasadności banowania kolejnych forumowych wcieleń osób zbanowanych.

Czy Moderator, który zatwierdzał post i "się dopisał" mógłby się podpisać?

[Erin]

Proponuję rozwiązanie
Paulina pisze do admina, admin podejmuje decyzję odnośnie jej powrotu na forum na czas głosowania w KV.

Jestem za!