izka53 pisze:nieśmiało zauważę, ze na FB jest kilka miauowych grup, mniej lub bardziej martwych/żywychPowstawały w różnych okresach, z różnych przyczyn i zamierały w sposób naturalny.
Najlepiej sprawdza się taka zwykła, codzienna integracja i jak zawsze niezawodna poczta pantoflowa "jedna pani drugiej pani"
Grupa może być nieaktywna, dopóki nie zajdzie potrzeba, albo powołuje się ją w momencie awarii miau.


