Zniknął mój wątek

[Erin]

Belio, tu się zgadzam. I trochę mnie szokuje podejście wistry.
Ale nadal uważam, że osoba, której wątek znika, powinna dostać jakieś info na ten temat.
Tylko tyle.

[Zofia.Sasza]

Nie ma większego znaczenia, kto
czytałam uzasadnienie zgłoszenia i jestem w stanie sobie wyobrazić, że są osoby, które może razić produkowanie zabawek z futra naturalnego
nie widzę w tym nic dziwnego na forum, było nie było, miłośników zwierząt.
Ot, i tyle.

A wątek butomaniaczek? A torebkowy? Belio - to nie jest dyskusja o interwencji moderatorskiej, ale o granicach wolności słowa na miau. Tak, słynne futro Serniczka wywołało dyskusję, ale nikt tego - na Boga - nie moderował

[Beliowen]

Greta, nie wiem czy otrzymał
powinien otrzymać, ja staram się w takich sytuacjach wysyłać.

Zofia, za to foie gras było moderowane, i owszem.
Ja sobie po prostu wyobraziłam, że wchodzę np. na forum koniarzy i czytam o kocich skórkach
byłoby mi nieswojo
i w związku z tym, rozumiem zdanie osoby, która zgłosiła wątek oraz tok myślenia moderatora, który zgłoszenie zamykał.

[Zofia.Sasza]

Greta, nie wiem czy otrzymał
powinien otrzymać, ja staram się w takich sytuacjach wysyłać.

Zofia, za to foie gras było moderowane, i owszem.
Ja sobie po prostu wyobraziłam, że wchodzę np. na forum koniarzy i czytam o kocich skórkach
byłoby mi nieswojo
i w związku z tym, rozumiem zdanie osoby, która zgłosiła wątek oraz tok myślenia moderatora, który zgłoszenie zamykał.

Foie gras - z którego moderacją nb również jakoś się dziwnie czuję - jest pozyskiwane w sposób, który nie może być zgodny z dobrostanem zwierzęcia. NIE DA SIĘ tego robić humanitarnie. Humanitarne uśmiercanie zwierząt futerkowych - czy to akceptujemy, czy nie - JEST możliwe. Trudno porównywać obie sytuacje.
Nie widzę najmniejszej różnicy między butami z cielęcej skóry, czy przepisem na de vollaile'a a myszką z króliczego futra. Nie kwestionuję, że miłośnik królików może odczuwać dyskomfort, ale co jeśli ktoś jest miłośnikiem bydła? Ja kocham konie i nigdy nie zjadłabym koniny. Gdyby na wątku kulinarnym pojawił się taki przepis - pewnie byłoby mi przykro. Jednak od "przykro" do cenzury droga daleka. Mogę takiego przepisu nie czytać, nie stosować, mogę wyrazić na wątku swoją opinię (ryzykując - słuszne - skarcenie za OT).
Przykład o kocich skórkach jest dość nietrafiony, bo na mocy przepisów UE obrót nimi jest - także w Polsce - zakazany. Gdyby ktoś je oferował, byłoby to przestępstwo.

[wistra]

Nie dostałam żadnego info, że mój wątek znika.
Poza tym spoko, chciałam otrzymać INFORMACJĘ, PORADĘ. I co? I wątek fiuuuuu

Cholera, zapytam, czy mój kot będzie się dobrze czuł w skórzanej torbie transportowej. Ktoś na pewno ten wątek też zgłosi.

[Zofia.Sasza]

Nie dostałam żadnego info, że mój wątek znika.
Poza tym spoko, chciałam otrzymać INFORMACJĘ, PORADĘ. I co? I wątek fiuuuuu

Cholera, zapytam, czy mój kot będzie się dobrze czuł w skórzanej torbie transportowej. Ktoś na pewno ten wątek też zgłosi.

Wistra, spokojnie. Moim zdaniem wyszedł całkiem poważny problem. Wolałabym, żeby TEN wątek nie znikał

[Beliowen]

No proszę, a to do mnie skierowano zarzut, że przesadzam

Co do informacji natomiast
przyszło mi kiedyś do głowy, żeby zapytać admina, czy skrypt pozwala na to, żeby takie powiadomienie do autora usuwanego wątku szło z automatu
wystarczyłoby info, że taki a taki wątek został usunięty i kto z moderatorów usunął
potem temat mi się zagubił wśród innych spraw
ale ten wątek mi go przypomniał, zapytam.

[Gretta]

Greta, nie wiem czy otrzymał
powinien otrzymać, ja staram się w takich sytuacjach wysyłać.

Myślałam, że Ty usunęłaś ten wątek - przepraszam.

[wistra]

Co nie zmienia faktu, ze dalej nie wiem, czy mogę moim kotom dać tę zabawkę.

[joshua_ada]

To ja jeszcze głos w sprawie czyjejś(?) konsekwencji w działaniach...

Na stronie forum na dole był kiedyś baner sklepu Krakvet (tam gdzie teraz jest baner "stop otyłości")
Sklep Krakvet oferuje m.in.:
http://www.krakvet.pl/trixie-mysz-sprez ... -1330.html
http://www.krakvet.pl/trixie-mysz-futrz ... -8997.html
http://www.krakvet.pl/animonda-carny-ad ... 10975.html

Na stronie głównej miau (nie forum, ale portalu) jest aktualnie baner sklepu Vittles.
Sklep Vittles ma swojej ofercie:
http://sklep.vittles.pl/49,christopherus-–-kaczka-i-krolik-puszka-200-g.html

Na stronie miau w dziale "linki" jest link do sklepu Karusek.
Sklep Karusek ma w ofercie:
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 173&cat=18 (smak: królik)
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 783&cat=64

Nie podaję linków do zabawek z piórami - prawdziwymi. Kto chętny może znaleźć.
Chodzi mi o to, że w ten sposób może dojść do paranoi.
Co, jeśli któregoś dnia zawiąże się na kocim forum lobby wegańskie i będzie ścigać wszystkie wątki, gdzie są prawdziwe piórka w zabawkach a koty są karmione karmą z mięsa? Czym się będzie różnić lobby wegańskie czy miłośników koni (ryb, gęsi...) od lobby miłośników królików?

[MariaD]

Co nie zmienia faktu, ze dalej nie wiem, czy mogę moim kotom dać tę zabawkę.

wistra, jeżeli z zabawki kłaki łatwo wychodzą, to znaczy, że skórka została źle wyprawiona. Zabawkę dać IMHO możesz, bo tyle samo połkną z niej futerka co z wylizywania swojego. Przelecisz pastą odkłaczającą i spokój.

[casica]

Śmieszne, ale wnerwiające.

Ocenzurowanie przepisu na foie gras en brioche było czynem żenujacym, przeciez nikt nikogo nie zmusza do jedzenia. A róznej maści wege nie mają niczego do szukania w moim wątku kulinarnym, mają swój.
Jem też królicze mięso, bo królik jest mięsnym zwierzęciem, nie zamierzam nigdzie udawać, że nie jest.
Futra z królika bym nie wlozyła bo to obciach, ale sobolową szubę przytulę chętnie i proszę bardzo, niech kto musi się na mnie obraża. Wiecie gdzie to mam? Nielegalne to nie jest, więc cenzurowanie takich tekstów jest czymś kuriozalnym, można się tylko puknąć w czoło na widok kogoś kto chce być bardziej święty od papieża

Osobiście nie jadam koniny bo rośnie mi w ustach, ale nie obrażam się na ludzi jedzących takie mięso.

Ba! Nie obrażam się na azjatów za jedzenie kociego czy psiego mięsa, trudno inne mają obyczaje i tradycje kulinarne. Nie mnie ich pouczać.

Nalezy też pamiętać, że świnka morska w swojej ojczyźnie jest zwierzęciem par excellence mięsnym. I co? Wypowiemy wojnę Boliwii?



Pytanie kiedy miau.pl stanie się forum kuriozalnym jak niektóre inne, gdzie wcchodzi się wyłącznie w celu pośmiania się.

[Beliowen]

Zważywszy, że są forumowicze, którzy podnoszą larum na ograniczanie ich wolności słowa po otrzymaniu od moderatora upomnienia za wulgaryzmy, agresję słowną bądź - kuriozum, zaiste - wielkość podpisu, zabawki z króliczego futra nawet nie są najzabawniejszym tematem.

[casica]

Zważywszy, że są forumowicze, którzy podnoszą larum na ograniczanie ich wolności słowa po otrzymaniu od moderatora upomnienia za wulgaryzmy, agresję słowną bądź - kuriozum, zaiste - wielkość podpisu, zabawki z króliczego futra nawet nie są najzabawniejszym tematem.

Bo wolność słowa jest czymś co zapewnia demokracja? Bo chęć do cenzurowania sięga tutaj paranoi?
A sięga
Olać takich forumowiczów, którzy z każdą pierdołą biegają do moda. Zupełnie poważnie się zastanawiam jak ci ludzie funkcjonują w realnym świecie? Też z byle bzdurą biegają na skargę? Do przełożonego, do urzędów, do księdza proboszcza i do mamusi?
A szczęśliwie czasy moderatorów w realu skończyły się w 1989 roku o czym być może miau.pl nie wie lub nie pamięta?

I co robią ci nieszczęśni ludzie oglądając tv, czytając gazety, stojąc w kolejce do kasy? A w tych miejscach wszak czaja się wrogowie, którzy wyrażają poglądy inne niż ich własne Muszą niestety ci nieszczęśnicy z tym żyć, niestety nie popełniają seppuku, przychodzą na miau i tutaj się skarżą, a skargi ich zostają wysłuchane.

Wybacz, ale dla mnie problem robienia zabawek z króliczego futerka (królik wszak to zwierzę użytkowe) jest wyłącznie śmieszny i w innych kategoriach nie sposób tego rozważać.

A przy okazji pytanie - brzydzi mnie tofu, obrzydliwy ten produkt przewraca moje jestestwo na drugą stronę, czy mogę więc zgłaszać do moderacji każdy przepis na to paskudztwo? No bo wiesz to obraża tkwiącego we mnie smakosza, skoro honorowane są wszelkie skargi czytających, nawet te najgłupsze, to jak rozumiem moja skarga też będzie honorowana?

[Erin]

Zważywszy, że są forumowicze, którzy podnoszą larum na ograniczanie ich wolności słowa po otrzymaniu od moderatora upomnienia za wulgaryzmy, agresję słowną bądź - kuriozum, zaiste - wielkość podpisu, zabawki z króliczego futra nawet nie są najzabawniejszym tematem.

I jeszcze odwracają kota ogonem
Zaczynam naprawdę współczuć Administracji forum.