Strona 1 z 100

Kotomania-czyli ja i moje 4 ogony

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 6:40
przez kropkaXL
Nadejszła wiekopomna chwila! :lol:
W końcu zachęcona i wielokrotnie molestowana-zakładam moim kotom ich własny wątek
Oto moja gromadka:
Pyniusia-głucha 10-letnia koteczka-Lady Leja i pieszczoch-nie lubiąca innych kotów
Obrazek

Ptyś-5 lat-znaleziony jako maleńkie,przerażone ,wygłodzone kocię-jedyny kocurek w moim stadku-czuła mamka,słodki i cudowny,do tej pory ma chorobę sierocą i ssie moje uszy i szyję
Obrazek

Klara-znaleziona w sierpniu ubiegłego roku-błąkała się pod muzeum-po problemach z ukierunkowaną agresją,wyciszyła się,jest cudownym ,spokojnym kotem,chodzącym za mna jak pies i patrzącym w oczy-jej jedwabiste futerko zachęca do wtulania sie w nie twarzą-pomimo przypadkowego odnalezienia byłych włascicieli-pozostała u mnie-ja oddać jej nie chciałam nieodpowiedzialnym ludziom,a oni tez nie pałali chęcia odzyskania koteczki-i bardzo dobrze!
Obrazek

I wreszcie Antosia-3 lata-przybłąkała sie pod blok,jako ok 4 mies. kicia-mizia sie tylko wtedy,kiedy ma na to ochote,ale za to bezbłędnie wyczuwa,kiedy trzeba mnie pocieszyc-wskakuje wtedy na kolana i mruczy -maleńka,ale za to z charakterkiem-kocha tylko Ptysia!
Obrazek

Zapraszam wszystkich do mojego watku i oby był to watek pełen radości i szczęścia-tego życzę i moim 4 ogonom i wszystkim kotkom !

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 6:58
przez kasiakom
kropkaXL śliczne te Twoje kociska :) Gratuluję zebrania się i założenia wątku :ok:

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:02
przez MarciaMuuu
Witam ogony i Kropkę :D
Będę podczytywaczką :wink: .

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:02
przez kropkaXL
Dziękuję kasiakom! :love:
Długo to trwało,ale wreszcie sie zdecydowałam!

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:18
przez jerzykowka
Z ogromna przyjemnoscia melduje sie Kasiu Droga w watku Twoich cudownych kotkow :love: :love: :love: Prosze wymiziaj je serdecznie od poznanskiej cioteczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:20
przez kropkaXL
Witaj Asieńko!!!!!
Koty wymiziane od poznańskiej Cioteczki-i mizianki przesyłaja za moim posradnictwem Tobie i Twojej gromadce! :love: :love: :love:

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:20
przez zabers
Cześć wszystkim. :D
Stwory - super. :ok:

To mówisz, że takie ssanie to choroba sieroca? Tak pytam, bo Gluś codziennie (gdyby mógł, to cały czas) włazi mi na kolana, udeptuje łapkami brzuch i ssie jak najęty. Jest już u nas ponad pół roku i efekt jest taki, że jestem regularnie mokra i wyduszona. :lol:

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:21
przez Georg-inia
Rezerwacja: Ptysio mój! :love:
:)

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:21
przez kropkaXL
Martusiu-serdecznie witam! :love: :love: :love: -i buziaki dla Arlety i Bolunia przesyłam!

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:25
przez kropkaXL
zabers pisze:Cześć wszystkim. :D
Stwory - super. :ok:

To mówisz, że takie ssanie to choroba sieroca? Tak pytam, bo Gluś codziennie (gdyby mógł, to cały czas) włazi mi na kolana, udeptuje łapkami brzuch i ssie jak najęty. Jest już u nas ponad pół roku i efekt jest taki, że jestem regularnie mokra i wyduszona. :lol:

Oleńko-witaj-tak wyczytałam na forum-i to chyba prawda-Ptyś był chyba zbyt wczesnie odstawiony od mamy :cry: :cry: :cry: ,ale to jest słodkie,choć czasem bolesne,jak ssąc ucho-ugniata pazurzastymi łapkami goła szyję!
Inga-witam serdecznie! :love: :love: :love: -Ptyś ma już szereg miłośniczek ,ale tych nigdy za wiele!-to duuuży kot-7 kilo żywej wagi,a przy tym nie jest wcale otyły!

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:29
przez jerzykowka
Kasiula, jak tylko wroce do domu wszystko łobuziakom przekaze :D :D :D

Zabers, Gluś przy Tobie ma pelne poczucie bezpieczenstwa, jak przy maminym cycusiu i pewnie juz mu tak na zawsze zostanie :wink: Moja Myszka nigdy nie przestala :roll:

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:35
przez Szura-najmysi mama
I ja melduję się w Twoim wątku :D

Wszystkie koty są piękne, ale ten ssacz i udeptywacz najbardziej mi przypadł do serca. :D

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:38
przez zabers
jerzykowka pisze:Zabers, Gluś przy Tobie ma pelne poczucie bezpieczenstwa, jak przy maminym cycusiu i pewnie juz mu tak na zawsze zostanie :wink: Moja Myszka nigdy nie przestala :roll:

No cześć panna. :D
Czyli pozostaje popracować nad wykształceniem u siebie na brzuchu skóry hipopotama. :smiech3: (jedno, co dobre, to to, że bez problemu daje sobie obcinać pazurasy)

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:46
przez kropkaXL
Szura pisze:I ja melduję się w Twoim wątku :D

Wszystkie koty są piękne, ale ten ssacz i udeptywacz najbardziej mi przypadł do serca. :D

Witaj Ewuniu!-no widżę,że Ptyś ma coraz większy fanklub-szczesciarz :lol: -no ale co się dziwić-w końcu facet,choć bez jaj :lol:

PostNapisane: Śro lip 29, 2009 7:50
przez kropkaXL
Ptyś i jego największa miłość-Antosia:
Obrazek

A tu potrójny "pokot"
Obrazek