Od piątku mieszkamy razem... Rysiek, Marchewa i ja. Od początku było mało fukania, ale sporo niepokoju u Ryśka. U Małej bez zmian - nieustająca palma









Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Klemensowamama pisze:hej,
wróci do łóżka napewno. Mój wrócił w sobotę - dokładnie 5 dni po przyjściu do domu małego Rudolfa. Teraz śpią na mnie razem
Klemensowamama pisze:Co do uczepiania i drapania proponuję obciąć pazurki, co do gryzienia to ja bym chyba pryskała wodą albo podnosiła głos. Teraz ona mała i rozbrajająca ale jak ugryzie gdy skończy rok to może nie być śmiesznie:-)
Klemensowamama pisze:ja mam za to pytanie, jak ich pilnujesz z jedzeniem? Ja mam z tym problem, jedzenie dla Starszego ustawiłam na stole w kuchni, ale dla małego stoi na podłodze i zauważyłam, że duży wyjada. Jak jestem w domu to pilnuje, ale jak w pracy to nawet nie wiem ile mały zje. No i kuweta - straciłam rachube w liczeniu kup i siuśków:)
ppsi pisze:fotki, poprosimy fotki!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 183 gości