Strona 101 z 114

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Śro gru 13, 2017 16:26
przez PixieDixie
Boziu teraz doczytalam...

Piekna jest ...

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Czw gru 14, 2017 15:44
przez zuza
A ogloszenie na fejsie?

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Pt gru 15, 2017 13:05
przez megan72
Tak, pewnie będę żebrać o pomoc, ale myślę, że dopiero po wtorkowej sterylce. Nie umiem określić jej wieku, za to zanalazłam na lewym boku nieduży guzek. Brzydko wygląda, taki ciemnoczerwony, ale chyba niebolesny. Trzeba będzie obejrzeć okiem weta.

We wtorek wieczorem pojechałam z Frajdą do Warszawy. Wczoraj rano nie było kupy, dziś również nie. Więc dostała dawkę laktulozy, nie będę czekać, aż sie przytka. A taki długi spacer odwaliłyśmy z rana.

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Sob gru 16, 2017 10:45
przez zuza
Ech... za ładną kupę!

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Nie gru 17, 2017 11:20
przez megan72
Kupa i wczoraj i dzisiaj wg harmonogramu, czyli od razu po porannym spacerze.
Włosy mi stają dęba na myśl o przechowywaniu Whiskasi po ewentualnym zabiegu... Najpierw myślałam, że zamelduję ją w łazience, ale tam jest frajdowa kuweta, mniej chętnie korzysta z ustawionej w innym miejscu. No i może Frajda nie będzie non stop wyła, jak kotkę zamknę w kennelu w pokoju - będzie widzieć, co zacz. A i Whiskasia może mniej będzie przerażona widząc, co się dzieje wokół. I to chyba bezpieczniejsze rozwiązanie dla obu.

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Nie gru 17, 2017 23:04
przez megan72
Nachwaliłam się sikaniem Frajdy, a tu dziś klops. Po południu i wieczorem polało sie z kota bez kontroli... Zaniesiona po fakcie do łazienki weszła do kuwety i za każdym razem dorobiłą sporo, ale martwi mnie, bo sama była zaskoczona tym, że pociekło. Zorientowała się na nosa. Ech...

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Pon gru 18, 2017 19:58
przez PixieDixie
Oj... ale i tak byly ogromne postepy
Kazdy moze miec gorszy dzien
Bedzie dobrze

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Śro gru 20, 2017 6:15
przez megan72
Wczoraj rano ładnie się dziewczyna wysikała, po długie nieobecności w domu też oczekiwał na mnie dorodny sik w kuwecie. I tu koniec dobrych wiadomości. Whiskasia wrzeszczy w klatce, Frajda przerażona. Nie przyszła na jedzenie wieczorne, dałam jej w sypialni. Potem na chwilę wpełzła do pokoju, gdy podeszłam do niej - siedziała trzęsąc się w kałuży moczu. Wieczorem odsikałam ją ręcznie. Biedna jest bardzo.

Jednemu pomagam, drugiemu szkodzę... Ech...

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Śro gru 20, 2017 16:06
przez zuza
Może lepiej ją zamknij w innym pomieszczeniu?

Za uspokojenie kocic!

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Czw gru 21, 2017 14:17
przez megan72
Nie chciałam Frajdy nigdzie zamykać. Próbuję pobyt Whiskasi zorganizować tak, aby dla Frajdy jak najmniej sie zmieniło. Żeby miała swobodny dostęp do wszystkich swoich miejscówek i jak najmniej stresu. Na szczęście od wczoraj jest lepiej. Na michę rano przyszła już do kuchni. Potem zaczęła też korzystać z pokoju, w którym stoi klatka z Whiskasią. Blisko nie podchodzi, ale gdy ja mija to zawsze zabuczy i syknie. Ale chodzi już normalnie, przyszła na dzienne spanie na krzesło przy stole. Myślę, że jest nieźle. Oczywiście, im szybciej Whiskasia znajdzie swój dom, tym będzie lepiej. Ale dramatu nie ma.
Frajda wyszła teraz na ogród, więc wypuściłam Whiskasię z klatki. Obeszła pokój (sypialnie pozamykane), do drzwi wcale się nie pcha, wskoczyła na fotel i ułożyła sie do spania. Nie, to zdecydowanie nie jest wolnożyjący kot.

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Czw gru 21, 2017 14:42
przez zuza
No pewnie że nie jest.

Myślałam o zamknięciu whiskasi nie frajdy oczywiście.

Cieszę się że jest lepiej :)

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Czw gru 21, 2017 23:12
przez PixieDixie
Kurcze serce się kroi... Musiała widzieć po co jest fotel... :( biedna po prostu

Dobrze ze Frajda też spokojniejsza.

Trzymamy kciuki

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Pt gru 22, 2017 21:10
przez Gosiagosia
Niech magiczna noc wigilijnego
wieczoru przyniesie Ci spokój i radość.
Niech każda chwila świąt Bożego
Narodzenia żyje własnym pięknem,
a Nowy Rok obdaruje Ciebie
pomyślnością i szczęściem.
Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia,
niech spełniają się wszystkie Twe marzenia

Obrazek

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Pt gru 22, 2017 23:47
przez PixieDixie
Obrazek

Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PostNapisane: Sob gru 23, 2017 21:04
przez Zefir
Obrazek