Frajda-po odbarczeniu rdzenia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 15, 2009 22:22

oby!!! :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon cze 15, 2009 22:25

oby tylko coraz lepiej było :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon cze 15, 2009 22:39

:lol: super super!!!będzie lepiej!!!!

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pon cze 15, 2009 22:48

Takie wieści :D :D :D

Megan72 - wieści są fantastyczne. Z niecierpliwością czekam na c.d. :D

Kciuki za kolejne postępy kici trzymam przez cały czas :ok: :ok: :ok:

Tylko proszę nie nazywajcie kici Bestia 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon cze 15, 2009 22:48

Jak widac to piękna i bestia-w jednym :lol:
Oby pokazywała się tylko piękna ;)
Może niebawem uda Ci się zrobić jej jakieś bardziej przytomne fotki? ;)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon cze 15, 2009 22:53

Jak widac to piękna i bestia-w jednym :lol:
Oby pokazywała się tylko piękna ;)
Może niebawem uda Ci się zrobić jej jakieś bardziej przytomne fotki? ;)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon cze 15, 2009 22:58

Megan, jesteś wielka! Czekam niecierpliwie na dalsze (pozytywne!) wieści i fotki :D

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12923
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 0:28

Wróciłam do domu.
Kolejne obserwacje poczynione. Kota ewidentnie ma coś z drogami moczowymi. W kuwecie była 5-6 razy, za każdym robi po trochę więcej niż parę kropel. Zdecydowanie nie wygląda to na porządne siku.
Miziakiem to ona nie jest. Jak ma ochotę na 'pobycie z człowiekiem' - miauczy, woła, jak przyjdę do niej, to się połasi, łaskawie pozwoli na 3 głaski, a potem powarkuje i odchodzi. Jednym słowem - tyle, ile ONA sobie życzy, i ani trochę więcej.
Co do wyglądu - jest piękna... Ma bardzo długi ogon, przepiękne zielone oczy. I jest bardzo chuda - nine wiem czy to efekt ostatnich dni, czy po prostu tak ma. Dostała suche, mokre - ale póki co ani jedzenie, ani picie jej nie interesuje.
Panienka pozuje jeszcze niechętnie, więc jej za bardzo nie chciałam stresować. Fotki byle jakie, ale póki co muszą wystarczyć:

Zwiedzamy:
Obrazek

I trochę pyszczycha:
Obrazek

Obrazek

megan72

 
Posty: 3472
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto cze 16, 2009 0:35

ona jest taka piekna
ciesze sie że mogłaś ją przygarnac
tak sobie pomyślałam że zwierzęta bardzo stresowo reaguja na wizyte u weta, zapachy i dzwięki a jeszcze jak tam została tyle godz moze dlatego tak reagowała??
powodzenia ci zycze :D :D

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 16, 2009 0:42

Piękna jest...i to takie typowe dla kalekich emocjonalnie właścicieli-kot z problemem, nie miziak..."najlepiej" uśpić...zamiast zbadać i uszanowac jego charakter :evil:
Może spróbuj złapać jej sioo?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto cze 16, 2009 2:00

O mateńkotymojajedyna, Megan, Ty, kotka i wieści, wszystko razem jest re-we-la-cyj-ne

Stawiałam na taki rozwój sytuacji, ale dopiero od następnego lub kolejnego dnia, po wygaszeniu stresu,
a tu proszę, natychmiastowa przemiana. SUPER!!!!!
I gratuluję. Obrazek

ja też czekam na c.d.


ps Ola, dlaczego nie Bestia? Przecież to ładne imię, i oddaje charakter = wymusza szacunek :wink:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto cze 16, 2009 6:56

dellfin612 pisze:ps Ola, dlaczego nie Bestia? Przecież to ładne imię, i oddaje charakter = wymusza szacunek :wink:


A słyszałaś o samospełniających się imionach? ;)

Ja swojego pierwszego całkiem własnego kota, słodką 6-tygodniową kulkę, nazwałam Furia.

Spróbuj teraz temu kotu pobrać krew :twisted:


Super, że kicia okazała się jednak całkiem spokojna. A z tym sikaniem to niefajnie - da radę jej złapać mocz?
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 7:57

piękna kocica :1luvu: kocham szylkredki i tri
malutka zachowuje się jak Fibi od Ewar - agresywna w klatce (też do uśpienia), bali sie jej posprzatac kuwety czy dać jeść, w domu zrobiła się miziak nad miziaki, wkrótce jedzie do swojego DS
i jeszcze jeden przykład mojej Malwinki, miała być koteczką niezależną i nie bardzo lubiącą głaskanie i miziaki (właśnie takie głaskanie na jej warunkach), a mam przytulankę i prawie pluszaka, tak bardzo garnie sie do człowieka
tylko to posikiwanie... czy ona miała badaną krew i mocz? bo może mieć kryształy albo początki PNN :roll: to juz dorosła kicia, a stres dodatkowo pogłębia chorobę
może spróbować diety....
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9644
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 16, 2009 10:04

Trzeba jej zbadać mocz, ale w lecznicy się nie dało - kotka nie dawała się dotknąć, a gdy była zwiotczona akurat nie miała moczu w pęcherzu. Trudno kota co chwilę znieczulać by sprawdzić czy da się pobrać mocz...

Mam nadzieję, że teraz się da skoro nastąpiła taka przemiana.

Zmiana diety przed tym badaniem nie ma sensu.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 16, 2009 16:18

Atka pisze:
dellfin612 pisze:ps Ola, dlaczego nie Bestia? Przecież to ładne imię, i oddaje charakter = wymusza szacunek :wink:


A słyszałaś o samospełniających się imionach? ;)

Ja swojego pierwszego całkiem własnego kota, słodką 6-tygodniową kulkę, nazwałam Furia.

Spróbuj teraz temu kotu pobrać krew :twisted:


:ryk: :ryk: :ryk:

uświadomiłam sobie, że masz rację (miała kotkę o imieniu Kira; żałoba po niej do dziś)

a wracając do tri, to może faktycznie nie Bestia, ale Bestyjka to już ma całkiem inny oddźwięk.


Mam w domu żwirek testowy nullodor, czy może się przydać?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości