Strona 1 z 24

Moje futrzaki - odświeżamy a Szarotka pozdrawia Franka:)

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 19:43
przez Anka
Zdecydowałam, że zacznę nowy wątek poświęcony moim futrzakom. Jestem już jakiś czas na Forum, ale swoje stadko przedstawiałam tylko bardzo ogólnie. Teraz, z okazji, że fotki pojawiły się na koterii, nadrobię zaniedbania i napiszę więcej, a w przyszłości będę w razie czego uzupełniać.
Moje stadko liczy 5 sztuk, czyli 3 koty i 2 psy.
Z kotów seniorką w moim domu jest Okruszka - delikatny, drobny, 5-cio letni tygrysek o nieco persowatej, płaskawej twarzyczce (dokładnie tak - wszyscy co ją widzą, mówią, że ma nie pyszczek, a twarzyczkę). Okruszka to hrabina ze slumsów. Urodzona w piwnicy i bardzo wcześnie osierocona, ma maniery nieco zblazowanej damy. Potrafi jednym gestem łapki dać do zrozumienia, kim jest ona, a kim reszta tego świata. Jeżeli pozwala się głaskać, to z łaskawością udzielnej księżnej, jeżeli je, to nie tyle je, co dziobie po odrobinie, jakby od niechcenia, za zbytnią poufałość karci pazurzastą łapką, z gracją i miną wyniosłą, chodzi delikatnie i na paluszkach, jeszcze nigdy niczego nie strąciła. Taka jest moja Okruszka. Czasem tylko się na chwilę zapomni i szaleje w ataku najzwyklejszej głupawki. Okruszka trafiła do mnie jako pierwsze w moim życiu własne stworzenie. I podbiła całkowicie serce mojej mamy, która nigdy nie chciała mieć w domu zwierząt. Przy jej wychowaniu popełniłam milion błędów, których teraz bardzo się wstydzę :oops: :oops: , ale to było z nieświadomości. Okruszka jakoś sobie z tym poradziła.
Drugi z kolei z kotów przybył Murzynek - czarnuszek w białych slipkach i z białą muszką. Przyjechał aż z Warszawy, gdzie mu groziło niebezpieczeństwo z rąk pseudosatanistów. Dzięki niemu zaprzyjaźniłam się z pewną Grażynką z "kociej" listy. Murzynek to typowy warszawski andrus, cwaniak i oczajdusza. Ma 2,5 lata. Psoci wciąż. Co jakiś czas coś niszczy, zrzuca, ale robi to z takim wdziękiem, że trudno się na niego gniewać. Przy tym jest bardzo serdecznym kotkiem, to on zawsze śpi ze mną, a jak mi jest wyjątkowo smutno i ciężko, to właśnie on to najlepiej wyczuwa, siada obok i uspokajająco mruczy - jest kochany, chociaż czasem mam dość jego psot :wink:
Trzecia jest Myszka. Przyszła do mnie jako dorosła kotka po śmierci swojej pani. Też z Warszawy.Z tym, że w międzyczasie zmieniła wiele domów i była bardzo zestresowana, tak bardzo, że 3 tygodnie nie wychodziła spod tapczana. Też jest tygryskiem, z umaszczenia nieco podobnym do Okruszki (czarniejsze paski), ale większa i z zupełnie innym pyszczkiem, takim podobnym do maincoona, sowim. Myszka jest łagodną, dobroduszną poczciwiną. Nie lubi być brana na ręce, ale uwielbia głaskanie, rozkłada się wtedy na całą długość i szerokość i mruczy jak traktor. Jest jedyną z moich kotów, którą można bezkarnie drapać po brzuszku i nie robi "rowerka", a tylko nastawia się do głaskania.
To tyle narazie jeśli chodzi o koty.
Poza tym są dwa psy.
Pierwsza to Kajtusia, czarna podpalana suczka wzięta ze schroniska jako następny futrzak po Okruszce. Gdy ją brałam, była najsmutniejszym psem w sopockim schronisku, zero radości życia. A teraz jest psem nazywanym w okolicy "śmiejący się pies" - chodząca radość i spontaniczność. Ma tysiące przyjaciół. Skończyła profesjonalne szkolenie i występowała w grupie pokazowej na pokazach posłuszeństwa. Teraz trochę choruje na serce, ale leki dobrze działają. Ma około 7-8 lat.
Ostatnia to Muffinka. Przybyła do mnie z ogłoszenia adopcyjnego danego przez Eve. Schorowana, wyrzucona na śmietnik psia staruszeczka. Spokojna, Lagodna, jakby jej nie było w domu. Niestety bardzo choruje. Cały czas intensywnie ją leczę, ale wet uprzedza, że długiego życia nie ma przed nią. Ale pocieszam się, że przynajmniej jej ostatni okres życia będzie w cieple i serdeczności.
To tyle narazie.
Przepraszam, że tak długo, ale ja mogę o moich futrzakach bez końca :wink:

http://www.miau.pl/koteria/anka/1.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/2.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/3.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/4.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/5.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/6.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/7.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/8.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/9.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/10.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/11.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/12.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/13.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/14.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/15.jpg
http://www.miau.pl/koteria/anka/16.jpg

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 19:52
przez ani
Super opowiadasz i śliczne masz zoo :D
I serducho też masz OGROOOOOOMNE :D

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 19:54
przez Izabela
Sliczne futrzaczki :love: A ta ruda sunia jaka slodka :love:
Tez mam kundelka ze schroniska. Jest naukochanszym psem pod sloncem :D
Mizanki dla kotuchow i suniek :D

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 19:57
przez jenny170
jak im wszystkim z toba dobrze! slicznie sie czytalo o twoich futrzakach :D

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 20:10
przez magda gabryś
Tak pięknie piszesz o swoim stadku.Pisz często i długie informacje.

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 20:12
przez Anka
Izabela pisze:Sliczne futrzaczki :love: A ta ruda sunia jaka slodka :love:


Ta ruda sunia to Muffinka - to dzięki Eve trafiła do mnie :lol:

PostNapisane: Wto wrz 30, 2003 20:18
przez KasiKz
Śliczne futrzaczki :) :) Mniammm :D

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 6:45
przez Kiara
Sliczne masz futrzaczki :) Pisz czesto, przyjemnie sie ciebie czyta :ok:

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 7:03
przez betix
Pięknie piszesz o swoich zwierzakach,widac ze je bardzo kochasz. Witam serdecznie na forum razem z moimi zwierzakami :dance:

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 7:12
przez Katy
Piekne zwierzaki, Aniu :D

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 7:35
przez Aniutella
Ale masz fajną gromadkę :lol:

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 8:45
przez eve69
widzialam w realu- sa jeszcze ladniejsze :)

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 9:00
przez Anka
eve69 pisze:widzialam w realu- sa jeszcze ladniejsze :)


Dzięki :oops: :)

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 12:29
przez drotka
moje małe stadko :oops: ściska wszystkie łapki Twojego psio-kociego stadka :love:

PostNapisane: Śro paź 01, 2003 15:40
przez Anka
drotka pisze:moje małe stadko :oops: ściska wszystkie łapki Twojego psio-kociego stadka :love:


Wzajemnie, wzajemnie :) :1luvu: