MAM 9 KOTÓW- Bonusek nie żyje.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 09, 2004 9:20

Eve, Pablo bardzo Wam współczuję ... Biedna kochana kruszynka ale jakże szczęśliwa że spotkała w swoim kruciutkim życiu takich dobrych ludzi...
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Śro cze 09, 2004 14:31

Ciągle myślę o tym co Was spotkało, eve i Pawle i tez nie mogę się z tym pogodzić.
Ja to przeżyłam 7 lat temu i nie było dnia żebym nie myślała o Białym. Ja mu dałam 11 miesięcy miłości a została mi po nim 6 jego dzieci. W każdym kawałek albo z wyglądu albo z osobowości. Ale też mógł żyć jeszcze 20 lat jak napisała Mysza. A może nie mógł? Może był chory od urodzenia? Nie wiem i się już nie dowiem. Ale jego śmierć zostawiła mi dziurę w sercu która się nie zagoi.
Też próbowałam targować sie z Przeznaczeniem ale albo za mało miałam do zaoferowania albo to Przeznaczenie miało inne plany.
Czasami się zastanawiam czemu taka śmierć ma służyć. Ja dostrzegłam wtedy koty podwórkowe bo chodziłam i szukałam jeszcze jednego takiego jak Biały. I od tego się zaczęło to co robię. Ale widocznie nie zasłużyłam na to bo Biały nigdy nie wrócił, tak jak Pinius do Pinich.
Ale Ty? Przecież Ty robisz dla nich tak wiele.
Jednak rozpaczy nie da się dzielić z nikim innym, trzeba ją przeżyć do końca samemu. Na pewno nigdy nie zaakceptujesz odejścia Bonuska , jedynie możesz się z nią pogodzić. Trzeba na to czasu. Nie poddawaj się.
To co nas nie złamie, to nas wzmocni.
Bądźcie silni mimo wszystko. Pozdrawiam.
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro cze 09, 2004 14:57

Eve ... po prostu brak mi słów - czytam ten wątek od godziny i wyję jak szalona.
Nie wolno Ci się obwiniać - podarowaliście mu wszystko co najlepsze - daliście mu szansę na życie.
Żył w domu pełnym miłości i ciepła.
Ja widziałam go tylko raz, kiedy był jeszcze malusim okruszkiem - pamiętam jak po prostu zasnął mi na rękach. Słoneczko Kochane.

Bonusku - czekają tam na Ciebie inne kociątka - uściskaj je od nas i bawcie się beztrosko za tęczowym mostem.

Przepraszam za chaos w poście, ale nie mogę się skoncentrować i uspokoić ... tak dużo nieszczęścia w tak krótkim czasie, ktoś się tam uwziął u góry czy co ??

KissK

 
Posty: 58
Od: Nie lis 16, 2003 18:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 09, 2004 15:41

Eve , nie obwiniaj sie błagam... Binusek miał najwspanialszy dom jaki tylko kot może sobie wymarzyć

całuję Cie mocno
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Śro cze 09, 2004 18:00

Eve, mogę cię tylko przytulić. Ale czy to coć pomoże? :cry:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54261
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Śro cze 09, 2004 18:16

Eve, wiem, ze to Cie nie pocieszy, ale moze pozwoli troche zrozumiec...
Moze jego mama wiedziala, ze on nie bedzie zyl i dlatego go zostawila na pastwe wronom, moze mama Maciusia Bei tez dlatego go zostawila, choc zabrala inne kocieta...Moze te dzieciaki mialy jakas slabosc czy wade o ktorej wiedzialy tylko madrzejsze od wszystkich wetow kocie mamy....
Wyszarpalas Bonuska zlemu losowi, dalas mu najszczesliwsze kocie zycie, wiecej nie moglas...
:placz:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro cze 09, 2004 22:41

Eve...

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro cze 09, 2004 22:56

siły dużo..

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Śro cze 09, 2004 23:42

ech :placz:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw cze 10, 2004 6:54

Trzymajcie się, rozumiem Wasz ból, trzeba czasu...Nie zadręczajcie się wątpliwościami, jesteście wspaniałymi opiekunami kotów. Nikt z nas nie jest wszechmocny.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Czw cze 10, 2004 7:37

Eve,nie obwiniaj się,niektóre kocięta są poprostu słabe,rodzą się z jakimiś wadami,które wyczuwają tylko zwierzęta,człowiek nawet nie wie,że kot zachoruje

Johny

 
Posty: 11
Od: Śro lip 02, 2003 14:59

Post » Czw cze 10, 2004 9:56

tule....

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Czw cze 10, 2004 11:31

Eve... :cry: Zrobiłaś wszystko, co mogłaś, nie myśl inaczej, proszę
Kto ma koty, ten ma kłaki.

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 10, 2004 11:40

Eve, wracaj już... nie możesz tak się zamęczać! Malutki naprawdę mógł mieć jakąś wrodzoną wadę, która się dopiero teraz ujawnila...
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Czw cze 10, 2004 11:50

Podpinam się do apelu Padme. Wracaj, słońce.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr i 277 gości