Piracik vel Tristan update +foto

Jak kotek przyjedzie do p. Danusi to ona ma do mnie zadzwonić i jadę po niego
I szukamy mu domku.
I teraz nie wiem - odseparować go czy dać do stada? Jak myślicie? Podobno nie ma kociego kataru i oprócz braku oczka i spuchniętej łapki nic mu nie jest.
Boję się, szczerze mówiąc. Nie widziałam jeszcze kotka bez oka

I szukamy mu domku.
I teraz nie wiem - odseparować go czy dać do stada? Jak myślicie? Podobno nie ma kociego kataru i oprócz braku oczka i spuchniętej łapki nic mu nie jest.
Boję się, szczerze mówiąc. Nie widziałam jeszcze kotka bez oka
