Pola['], Irys ['], Bonnie['] ... i całkiem spory pies

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 08, 2009 16:13

Pola jest też przecudna, te pućki ma piękne :1luvu: Wielkie pozdrowienia i głaski dla całej trójeczki!

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie mar 08, 2009 19:00

8) Pola jest najcudowniejsza 8) Ale , żeby to uznać trzeba ją znać.
Oczka ma już ok ;)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie mar 08, 2009 19:18

To się cieszę.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt mar 13, 2009 20:14

Czekamy na wiosnę, o ile wiem. 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt mar 13, 2009 22:19

Oj tak czekamy.

Dziś na zapalenie płuc rozkazałam jechać do weta na badania z Polą. Wczoraj zrobiłam jej kontrolnie mocz i wszystko wyszło cacy, poza pH 7,5 (mamy urpet) i białkiem >=300

Wczoraj jak odbierałam Tośka to pokazałam wetce te wyniki i powiedziała, że to wygląda na nerki, no to dziś zbadałam. Wyniki idealnie. Pan wet się sam zdziwił, bo Pola jeszcze nigdy takich dobrych wyników nie miała.
OK, to dlaczego to białko wyszło ?
Ale dobrze, że nereczki dobrze.

Oczy też zostały skontrolowane i jest ok ;)

Towarzycho aktualnie się odrobacza i wstępnie się zapowiedziałam na hurtowe szczepienie. Wstyd się przyznać, ale przeoczyłam terminy szczepienia u całej trójki :oops:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt mar 13, 2009 23:33

Uff...to dobrze, ze nerki są ok.
Kciuki dla Poli.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 14, 2009 21:34

Super, że ok.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 15, 2009 9:53

Lilek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Koty miały wczoraj gości w postaci mini - ludków. W wieeeeelkim szoku były :lol:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon mar 16, 2009 11:02

Ach, Misiaczek śliczny :D

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 16, 2009 19:15

No, mogę oczy nacieszyć... Mój ci on! :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 17, 2009 9:01

Misior mnie pogryzł.
Podawaniu jemu tabletek to istna masakra. Jedną da się przemycić w masełku, ale nie 3 dni pod rząd. mam dwie dziury w dłoni :evil:
A Lilo potrafi wymiotować mimo, że niczego nie połknął (tabletka została mi w palcach) i pluć pianą zanim mu cokolwiek do pyszczka się włoży. No 100% faceta w liliowym kocie.
Kolejny raz przy odrobaczaniu wrócę do profendera.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto mar 17, 2009 9:11

carmella pisze:Misior mnie pogryzł.
.


Upsss....to ci charakterek :twisted:

Na pocieszenie mogę powiedzieć, że z Czesterem mam podobnie. Żadnych, absolutnie żadnych działań uwłaczjących kociej niezalezności 8)
Najgorsze u nas jest czesanie... :roll: :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 17, 2009 9:17

Ha, skąd ja to znam...
Podawanie leków naszemu najnowszemu nabytkowi - czyli Kozie - to prawdziwa szkoła przetrwania.
W tej chwili robimy to dwuosobowo: TŻ trzyma kota blokując mu łapska, a ja jedną ręką trzymam za kark, a drugą operuję wokół paszczy. Przy czym przydałaby mi się jeszcze trzecia ręka do wycierania śliny z kociego pyska, bo jak tylko tabletka znajdzie się w kociej paszczy, Koza zaczyna wywijać obłąkane młynki jęzorem i pieni się jak proszek ixi :twisted:
A jak któreś z nas straci czujność, zaraz zostanie przedziurkowane. Koza ma tylko jeden ząb, górny prawy kieł, ale jest to prawdziwy Kieł Bojowy i Koza nie waha się go użyć ;) Całkiem sprawny z niej kasownik ;)
Zważywszy, że bawimy się tak codziennie od listopada i będziemy się bawić jeszcze długo - jest fajnie 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 18, 2009 20:23

Podoba mi się określenie: Kieł Bojowy.
Nasz Rufus ma dwa kły, jeden na górze, drugi na dole, i to po przeciwnych stronach! Ale nie używa ich, jak mu podaję tabletki. Na szczęście.

Profender jest naprawdę ekstra.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie mar 22, 2009 11:56

Jak tam weekend mija?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 283 gości