Strona 1 z 59

Gadający Guido z Opola szczęśliwy u Arnoldowej ;)

PostNapisane: Nie sty 11, 2009 23:29
przez Boo
Kochane Ciocie, Drodzy Wujkowie!

To jest Guido:

Obrazek

Guido jest niesamowicie kochanym kocurkiem. Jak tylko wchodzi się na Kociarnię, słychać zachęcające nawoływania Guida. Kocur został wyłapany w Opolu na ul. Batalionu Parasol. Nie wiem jeszcze ile dokładnie ma lat, ale jutro się o tę wiedzę wzbogacę :wink: Ale myślę, że tak z 2 może 3 latka góra. Guido ma śmieszny pyszczek - dosyć szeroką i płaską głowę i pocieszny czubaty nosek o dziwnych kolorach. Guido ma też krótki ogonek. Ogólnie jest średniej ale mocnej budowy. Jeśli chodzi o charakter - to typowy przytulak. Na razie jest dość nieśmiały, nie wie czy może wejść na kolana, nie bardzo wie co zrobić jak Go wezmą na ręce ale głasiać trzeba ile wlezie! Ty głasiasz - Guido grucha :)

Niestety w trakcie badań okazało się, że Guido ma chorą trzustkę :( Dzięki Fundacji Fioletowy Pies udało nam się z pomocy z Holandii zdobyć 3kg suchej karmy trzustkowej. Guido dostaje też leki. Przez to, musi być sam w boksie :( I jest bardzo, bardzo smutny :( Chciałybyśmy zakupić Guidowi mokrą karmę trzustkową, by choroba jak najmniej mu doskwierała, te 3kg suchej karmy też bardzo długo nie starczy. Dlatego szukamy sponsora wirtualnego dla Guido, kogoś kto pomoże w zakupie odpowiedniej diety dla tego wspaniałego kota.
A co najważniejsze - szukamy mu DOMU! Taki kot w schronisku nie ma różowej przyszłości :( Guido powinien jak najszybciej znaleźć się w dobrym domu lub na tymczasie który ma doświadczenie z kotami z chora trzustką. Bardzo prosimy o pomoc dla Guido!

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Ciocia iskra666 zrobiła piękny bannerek dla Guida, prosimy o podczepienie do swoich podpisów!

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/vxsq][img]http://upload.miau.pl/3/167414.gif[/img][/URL]


Ciocia Iskra ma dar Boży i produkuje kolejne rewelacyjne cudeńka :)

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/vxsq][img]http://upload.miau.pl/3/167770.gif[/img][/URL]

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 9:01
przez violavi
Melduję się w wątku :)
Buras cudny jest.
Jedynie w czym mogę pomóc to podnosić wątek.

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 9:45
przez puss
a ja widzę, że Guido nie ma allegro :wink:

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 9:53
przez Boo
puss pisze:a ja widzę, że Guido nie ma allegro :wink:


Kasieńko, ja teraz będę powoli przesyłała Ci kupę nowych kotów do ogłaszania na allegro :) także proszę cierpliwie czekać :)

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 17:14
przez violavi
Doświadczony domek poszukiwany :!:

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 17:34
przez Bazyliszkowa
violavi pisze:Doświadczony domek poszukiwany :!:

:!:

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 20:02
przez Bazyliszkowa
Troskliwy domek bardzo potrzebny!

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 20:26
przez -Buffy-
Przecudowny "gadaczek". :)

Obrazek Obrazek

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 20:59
przez Izabela
Piekny pucus :love:

Chociaz mam doswiadczenie z trzustka to moge jedynie pochopsiac. U mnie max przepelnienie :(

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 21:57
przez iskra666
Dziewczyny, to może tak w skrócie byście napisały jak wyglądałaby opieka nad Guidem :)

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 22:49
przez Petka
Guido jesteś prześliczny...mogę tylko podrzucać i trzymać kciuki

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 22:53
przez iskra666
zrobiłam bannerek dla Guida..
Gdyby ktoś miał ochotę... śmiało... :)



z tego kodu usunąć wszystkie spacje i wstawić w podpis Smile

[ URL= http://tiny.pl/vxsq ] Obrazek [ /URL ]

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 23:14
przez Lemoniada
A jaką karmę powinny jeść koty trzustkowe i ile ona kosztuje?

PostNapisane: Pon sty 12, 2009 23:14
przez ewar
Ale on fajny!

PostNapisane: Wto sty 13, 2009 8:56
przez Boo
Izabela pisze:Piekny pucus :love:

Chociaz mam doswiadczenie z trzustka to moge jedynie pochopsiac. U mnie max przepelnienie :(


Izabelo, mogłabyś coś podpowiedzieć? Ja o trzustce nie ma pojęcia, od weta schroniskowego też się raczej dużo nie dowiem. I szukałam w necie jakiejś karmy trzustkowej i nie znalazłam :(



Dowiedziałam się troszkę o Guidzie. Faktycznie jest młodym kotem, ocenianym na ok 2 latka. Znaleziono go na ulicy, babka która go znalazła mówiła, że zataczał się, chodził jakby lekko "pijany". Czy to od trzustki? Czy może był potrącony przez auto? Babka wzięła go do domu i chciała szukać mu domu, starego lub nowego ale Guido ob..kupał jej cały dom :? Miał niesamowitą biegunkę. No i tak trafił do schronu. Najpierw walczono z biegunką nifuroksazydem i betamoxem, później pokuszono się o badanie qpy które niczego nie wykazało. Zdecydowali się podać mu Kreon, dostał bodajże 1/4 tabletki i nic, zaryzykowano 1/2 tabletki i sukces :) W tej chwili Guido dostaje 2 x po 1/2 tabletki Kreonu przed posiłkiem, suchą trzustkową z Holandii i normalne mokre. To wszystko by poczuł się zdrowszy :)
W tej chwili zrobił mu się łysy placek z boku (na niektórych zdjęciach chyba go widać troszkę), nie ma tam rany tylko taki twardy naskórek. Czy to ma coś wspólnego z chorą trzustką? Weci na razie zaordynowali psikanie Dexapolcortem. Zobaczymy.

Niestety mam embargo na badania krwi u kotów :( Chyba, że się uprę.
Izabelo, czy w tym stanie badania krwi Guido byłyby jednak konieczne?


No i dom, dom, dom... Choćby tymczas, prosimy dla Guido!