Szarutka i Kawon się kochają;-) Zostają razem;-))))

» Pon lis 03, 2008 15:34

Sheakspire pisze:Po domek!!

» Pon lis 03, 2008 15:38

Kurcze... tyle potrzebujących DT jest w schronisku :cry:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82850&start=90

Wczoraj też piękna kicia się pojawiła co szuka DT z Oleśnicy...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83 ... ole%B6nica

Jak tu pomóc wszystkim :?:

» Pon lis 03, 2008 15:41

Agness78 pisze:Kurcze... tyle potrzebujących DT jest w schronisku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82850&start=90

Wczoraj też piękna kicia się pojawiła co szuka DT z Oleśnicy...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83 ... ole%B6nica

Jak tu pomóc wszystkim

Agnes tak jak mówię DT na 3 tyg. a co potem?

» Pon lis 03, 2008 15:53

martka pisze:
Agness78 pisze:Kurcze... tyle potrzebujących DT jest w schronisku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82850&start=90

Wczoraj też piękna kicia się pojawiła co szuka DT z Oleśnicy...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83 ... ole%B6nica

Jak tu pomóc wszystkim

Agnes tak jak mówię DT na 3 tyg. a co potem?

» Pon lis 03, 2008 20:55

Martuś. Rozumiem Twoje obawy ... wiem, wiem... nie jest łatwo :cry:

Ale gdybyśmy wszyscy tak myśleli, to żaden kot nie trafiłby do DT i żaden z nich nie miał szans na adopcję i nowy kochający dom.... A jednak zobacz ile kotków udaje się uratować... ilu udaje się odmienić los....chyba jednak warto próbować

Grunt to myśleć pozytywnie! Szukać i szukać i mieć nadzieję... tylko tyle nam pozostaje :ok:

Więcej wiary, będzie dobrze

» Wto lis 04, 2008 7:59

Agness78 pisze:Martuś. Rozumiem Twoje obawy ... wiem, wiem... nie jest łatwo
Ale gdybyśmy wszyscy tak myśleli, to żaden kot nie trafiłby do DT i żaden z nich nie miał szans na adopcję i nowy kochający dom.... A jednak zobacz ile kotków udaje się uratować... ilu udaje się odmienić los....chyba jednak warto próbować Grunt to myśleć pozytywnie! Szukać i szukać i mieć nadzieję... tylko tyle nam pozostaje Więcej wiary, będzie dobrze

Agnes, jak mysleli? DT jest na 3 tyg. potem należałoby kota zabrać ja np. nie mam już żadnej mozliwości.
Nie wiem co będzie w ogole z szarutką. Umawiałam się na czas do 6 list., czyli niby mam jeszcze dwa dni.

Pamiętasz zajezdnię? kto pomógł? :roll:

Nikt!

» Wto lis 04, 2008 8:31

Tu mówi obecny DT dla Szarutki :lol:

Koteczka jest już wygojona po sterylizacji, ale to nie koniec wizyt u weta. Przyjmuje jeszcze antybiotyk; gdy do mnie trafiła miała zapalenie uszu i powiększone węzły podżuchwowe.
Apetyt jej dopisuje, świetnie się dogaduje z moimi pozostałymi footerkami (pod moją kontrolą, bo siły nie są równe). Mruczy i chętnie przychodzi na zawołanie, poznała już kuwetę i wydaje się, że życie kota domowego zaczyna jej odpowiadać.
W planach mam wystawienie bazarku i przeznaczenie uzbieranych pieniędzy na szczepienia i wyprawkę dla Szarutki, gdyby pojawił się DS.
Jest kochaną koteczką i zasługuje na wspaniały dom

» Wto lis 04, 2008 9:21

Marta, nie musisz mi mówić... wiem jak jest. Przecież nie ma nic na siłę... jak ktoś nie ma warunków to chyba jasne, że pomóc nie może. Ja też nie mam jak wziąć kota do DT, mam kotke po przebytej panleukopenii - to raz, a dwa że nie mieszkam sama i niestety nie wszystko ode mnie zależy. Staram się pomoagać jak mogę, szukac domów, pomagać finansowo - tylko tyle mogę :oops:

Wracając do Szarutki, to mam ogromną nadzieję że jednak znajdziemy jej dom. Cały czas "pracuję" nad dziewczyną która chce małego kotka. Wczoraj dostała zdjęcia, które podesłał mi Kawon. Idealnie byłoby gdyby wzięła dwa :oops:

ale póki co na to nie liczę. Będę dalej szukać... gdzie się da. Nie wiem jak długo Kawon bedzie mogła przetrzymać Szarutkę... tak jak obiecałam wesprę ją finansowo i będziemy szukać dalej... szkoda kicię oddawać na ulicę :cry:

» Wto lis 04, 2008 9:32

Marta, proszę Cię jeszcze o zmianę tytułu wątku... Trzeba napisać że szukamy DS dla Szarutki. Proponuje również napisać na pierwszej stronie wątku kilka słów o kici, jaka jest z charakteru, że jest kuwetkowa i po sterylizacji i że zostanie zaszczepiona (przekażę pieniążki Kawon ).

Mogę dowieźć kicię do nowego domu w granicach 100 km od Wrocławia, a może i dalej gdyby dobry domek się znalazł

Przydałoby się też kilka ładniejszych fotek. Jak Kawon bedzie miała chwile czasu, to mogę podjechać i pstryknąć kilka zdjęć. Nie ma problemu.

» Wto lis 04, 2008 9:57

Agnes, na pewno szkoda, ja tylko tyle mogłam zrobić co do tej pory.
Chyba jest b. ciężko z adopcjami, bo o Bielicha nikt nie pyta od sierpnia.

Ja z kawon umawiałam się, że to jest DT do 6 list. Wiem, że Kawon ma koty na działce, które też ma w palnie steryl. więc nie mogę Jej obarczać. Ale jeśli Kawon ma możliwośc to oczywiście, że koteczki nie odwiozę tam skąd ją wzięłam.

» Wto lis 04, 2008 15:45

Hop, wątek na górę... szukamy DS dla przemiłej koteczki.

» Wto lis 04, 2008 16:31

Szarutka jest naprawdę bardzo ładnym kotkiem... strasznie mi jej szkoda, nie chcę żeby znowu tak się kuliła jak na tym zdjęciu!!! Domku, pokaż się!!!

» Wto lis 04, 2008 18:46

AgnieszkaZet pisze:Szarutka jest naprawdę bardzo ładnym kotkiem... strasznie mi jej szkoda, nie chcę żeby znowu tak się kuliła jak na tym zdjęciu!!! Domku, pokaż się!!!

» Śro lis 05, 2008 8:31

Hop po domek Szarutka... Kto chce śliczną, milutką kicię? :cry:

» Śro lis 05, 2008 9:57

Hop do góry...

Szarutka i Kawon się kochają;-) Zostają razem;-))))

Kto przegląda forum