Tulisia i Czesia - Tulisia dziś odeszła

» Pon wrz 29, 2008 9:00

Tulinka jest cudownym kotkiem, zaświadczam! Śliczna, mięciutka, mrucząca i barankująca. I już się odnajduje w nowym domu

Super!

» Pon wrz 29, 2008 19:35

na pocieszenie (choc juz nie trzeba widze) powiem, ze jak kota z dzialek dalam jednej kociej rodzinie to 2 tygodnie (bite) spedzil pod lozkiem. a wczesniej na dzialkach dawal brac sie na rece i wogole kochany kocio.
a tu nie, blok, stres etc.

a teraz normalna kota z niego

mimo 2 tygodni z miskami i kuweta pod lozkiem

» Wto wrz 30, 2008 22:59

Kicia odkryła dziś pudło z myszkami ;-)

Mamy mini dunę z 3 kolorowymi rasowymi myszkami. I teraz siedzi na tym pudle i patrzy czy jakaś myszka nie podejdzie ;-)

Bawi się na całego.

heehhe dziś adorowała mojego męża, chodziła za nim, ocierała się o nogi, ogon w górę. A ten zamiast się cieszyć to prosto w mordkę jje powiedział: i tak cię bardzo nie lubię - sru tu tu tu ;-P

Miski i kuweta juz na swoich starych miejscach.

Apetyt jej dopisuje. Jedna saszetka mokrego dziennie plus suche.

Niedugo do weta na ściagnięcie szwów po sterylce i szczepienia.

» Wto wrz 30, 2008 23:01

Cudownie, że się tak zaklimatyzowała szybciutko

» Wto wrz 30, 2008 23:16

A dzisiaj zostala zlapana na cmentarzu jej siostrzyczka, to moze razem bedzie im razniej?

» Wto wrz 30, 2008 23:18

Niestety na razie musimy poprzestać na jednym kocie.

Jak schudnę 30 kg to mam obiecane nastepne 4 koty :-P

» Wto wrz 30, 2008 23:20

Ile ? to dręczenie czlowieka i raczej niemozliwe.

» Czw paź 02, 2008 15:04

Możliwe tylko mi samozaparcia brak ;-P

dziś byłyśmy u weta. Tuli tak się wystraszyła ze siedzi teraz cały czas pod łóżkiem i nosa nie wyściubia.

Ale jest dobrze - stan bardzo dobry. Dostała na robaki plus na powtórkę za 5 dni a potem szczepienie. O testach będziemy myśleć jak juz się oswoi całkowicie bo na razie to taka pół dzikuska jest.

I przytyła od soboty ;-)

widać to gołym okiem :-)

I ręką też ;-)

całe 2,35 kota

» Czw paź 02, 2008 15:10

Dobre wiadomości

» Czw paź 02, 2008 15:15

Super wieści. Oby tak dalej!

A ja bardzo proszę o kciuki za siostrzyczkę Tulinki, Gadułkę
Złapałam ją wczoraj i miałabyć dzikadzikadzika

Gdzież tam...

Takie cudo. Rano siedziała na moich kolanach i mruczała...