Moonlight,księżycowa panienka słodka jak miód-zostaje u Kasi

Nie wiem czy jeszcze ktoś ją pamięta? :wink:

Molisia to straszna miziaczka, nie boi się nikogo, i do każdego obcego lezie aby ja głaskać. :roll:

Ostatnio matkowała malutkiej tymczasce Koli,(od wczoraj w domku) bo tylko Moli nie pchykała na malutką.

no pewnie że pamiętam śliczną Moli!!!
Jest cudowna :1luvu:

Pamiętamy Molisię z wywiniętą stópką, ślicznie wygląda :1luvu:

Molisia to kluseczka jest. :wink:

Łapka nie w pełni sprawna ale sobie radzi, w uszku guzek się nie powiększa i jest jak łepek od szpilki.
Pierwszy guzek był usunięty przez naszą CoolCaty i od tej pory jest kontrolowany, bo jak by zaczął rosnąc to trzeba by było usuwać ucho z całym kanałem słuchowym.

Życzymy Cioteczkom Zdrowych i Pogodnych Świąt!

Taka jestem piękna

Molisia moja piękna pozdrawia cioteczki z łódzkiego schroniska i ile ktoś ją jeszcze pamięta.

:201461

i z kotkami

na dworze z niewidoma Bisią w tle

**Adopcje: 1 >>**

Pamiętam Molisię

Jak dobrze widzieć, że u niej wciąż ok i jest szczęśliwa

głaski przesyłam :201461

Sis pisze:Pamiętam Molisię
Jak dobrze widzieć, że u niej wciąż ok i jest szczęśliwa

głaski przesyłam

Dziękuję, że pamiętasz w nawale tylu kocich nieszczęść i za głaski które już przekazałam :201461

Myślę, że jest szczęśliwa, a już wiosna/lato na dworze wylegując się w trawie to pewnie jest przeszczęśliwa.
Łapaeczka w fatalnym stanie (kontroluję, nawet w tamtym roku roku znowu odwiedziłam Żyrafę i Pana doktora Witczaka ale niestety nic się nie da dla niej zrobić tutaj piszę o tej wizycie by nie powtarzać viewtopic.php?f=1&t=166939&p=11274904&hilit=RTG+Molisi#p11274904

Molisi to w niczym nie przeszkadza, choć czasem jak zeskoczy to tą łapinę bierze do góry bo widać ją boli.

Molisia, łapka boli

Tak wygląda jej łapeczka na prześwietleniu

Molisia

Jaka śliczna pingwinka :1luvu:

Pamiętam Kicię bo bardzo przypomina naszego kocurka

sunshine pisze:Jaka śliczna pingwinka
Pamiętam Kicię bo bardzo przypomina naszego kocurka

O, jak dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze ją pamięta.

Dzisiaj mija 8 lat gdy przywiozłam Moli ze schroniska do siebie.

Tak oto wylegujemy się na słoneczku

Już 8 lat

Ach, jaka cudna dziewczyna :1luvu:

Moonlight,księżycowa panienka słodka jak miód-zostaje u Kasi

Kto przegląda forum