Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jarekm pisze:Cała orawda polega na tymże jest coraz ciężej, coraz trudniej coś zrobić. Wychodzą stare niewyleczone urazy. Sprawy sercowe kojarzą się tylko z kardiologiem, tarczyca szaleje i na dodatek migrena coraz częściej mnie dopada. A jak jest taka pogoda jak ostatnio to prace na dworzu też wymagają większego wysiłku..
Ostatnio coraz częściej dochodzę do wniosku że przecież jestem emeryt. Może czas naprawdę na odpoczynek.
Koty dzisiaj wyjątkowo głodne. Dostały mięsko surowe i mięsko gotowane i była karma mokra w ilości większej niż zwykle.
Sucha karma jest cały czas. Jedzą na zapas jak wielbłądy?
Dobrze , nie będę im żałował.
jarekm pisze:
Co jest w tym utworze?
Nie wiem.
Dla mnie po prostu tak mocne że za każdym razem powala na kolana
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jolabuk5, Silverblue i 122 gości