Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2023 15:16 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

MajeczQa pisze:Obrazek

Taka samoobsługa.
Szukam kota a kot w szafie i sobie żre psie smaczki.
Bandyta.

Madrala wie co dobre. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25541
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 23, 2023 12:18 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Obrazek
"Musiałem Grażyna, potrzebowałem kasy na szinkę!"


Przy tym kocie to mieszkanie wygląda imponująco każdego dnia. Cała zawartość szaf na podłodze a półki puściuteńkie...

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 23, 2023 14:46 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

MajeczQa pisze:Obrazek
"Musiałem Grażyna, potrzebowałem kasy na szinkę!"


Przy tym kocie to mieszkanie wygląda imponująco każdego dnia. Cała zawartość szaf na podłodze a półki puściuteńkie...

I pewnie miauczał, ze to pies... :wink:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60130
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 24, 2023 9:11 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Pies to się tylko chowa pod kołdry żeby w łeb czymś ciężkim nie dostac ;)

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 17, 2023 9:56 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Obrazek
Kapitan od kilku dni zażera się mięsem. Uległam mu , bo w ostatnim czasie nie je puszek ani saszetek praktycznie wcale. Z dwojga złego wolę dać 10zł za mięso które zje niż 6zl za puszki które wyrzucam. Powoli przestaje mnie stać na utrzymanie takiej ilości zwierząt... Z moją pracą nadal kiepsko choć staram się jak mogę.
W dodatku ostatnio Kapitan urządził się po raz kolejny zjadając plastik i odchorował to niestety żołądkowo.
Na szczęście ostatnio jest bardzo spokojny nocami. Mam wrażenie że się cieszy że nowy członek naszego stada mu pasuje. Nie mieszkamy razem ale jak tylko " wujek" u nas jest to Kapitan jest szczęśliwy że może być z nami. Nocami pięknie śpi ... Na nas.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 17, 2023 11:48 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Piekny Kapitan! :1luvu:
Dawaj to mięso, jak chce, ważne, żeby jadł.
Tak, kot staje się dobrem luksusowym... :(
Kciuki za pracę! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60130
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 18, 2023 9:50 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Zdrowia i dobrego apetytu!
Teraz większość ludzi ma trudno :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84792
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lut 27, 2023 21:13 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Trudno to już było.
Teraz jest masakra.
Powiem szczerze, że jestem załamana.


Jeszcze znowu Emi zafundowała przejażdżkę do weterynarza.
Zaczęła się przeraźliwie drzeć.
Tato przestraszył się nie na żarty bo myślał że ją coś boli. Chodziła po domu i darła się w niebogłosy dopóki tato jej nie wybił z tego "transu" , nie wziął na ręce i nie przytulił.
Weci zlecili wszystkie badania ale z nich nic nie wyszło, jedynie coś tam tarczycowe, więc już dostała na to leki. Zarządzili też zrobienie krzywej cukrowej na wszelki wypadek.
Stwierdzili, że nic nie poradzą i to co Emi robi to może być jakieś starcze, demencyjne.
Wygląda to dokładnie tak jakby się zgubiła i nie potrafiła odnaleźć , prosi o pomoc.
Jej oczy też siadają, więc może po prostu przestawać widzieć.
Tu znowu polecono okulistę, ale powiedziałam wprost, że mnie w tym momencie nie stać.

Jeden plus że wszystkie puszki którymi pogardził Kapitan zjada Emi.
Tyle lat była z nią walka a ona tak nagle odpuściła i je te puszeczki z apetytem. Coraz więcej wchodzi w jej menu. A jak ona je to Inka też je.
Za to Kapitan nie je nic.
Mam go dość, podkładam mu jak paniczowi jakiemuś, a on zrzuca miskę. Ani suchej, ani mokrej a zaraz miauczy bo jest głodny.
Jedynie to mięso. Nagle się zbuntował i zrobił się taki trudny, zawzięty.
Ostatnio z łaski zjad Bozitę. Taki pańcio.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 27, 2023 21:56 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Uff, znam takie kocie niejadki...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60130
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 28, 2023 10:03 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Przepraszam, nie kojarze ile lat ma Emi, ale Białas, jak miała demencję, to właśnie sie gubiła w mieszkaniu (35 metrow) i żałosnie wzywała pomocy. Uspokajała się, kiedy ją odnajdowałam. W końcu TZ zrobił jej ograniczony wybieg zestawiając tak meble, żeby miała jakieś 4 metry kwadratowe w pokoju, ktore ogarniała. Ale to było w czasie, kiedy juz potrafiła spaśc z łózka bo jej sie nagle skonczyło i sie o nia po prostu balismy (a wtedy musialam jezdzic do biura, nie pracowalam z domu).

Może leki na przepływy w mózgu troche pomogą? Uściski przesyłam.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84792
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw mar 02, 2023 12:08 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Emi i Inka są nastolatkami.
Inka ma wpisane 2007 w książeczkę, więc wychodzi na to że ma około ....16 lat.
A Emi jest jakieś 1.5 roku starsza podobno.
Szczerze, to się boję tego liczyć.


Emi teraz się zrobiła bardziej moblina i zaczęła więcej się przemieszczać stąd może problem się nasilił.
Dlatego tym bardziej jestem szczęśliwa że ma rodziców na miejscu i oni są ciągle w domu (mama po udarze). Tak naprawdę wymagają ciągłego nadzoru.

Zuza czy mogę prosić Cię o nazwę takiego leku? Podsunę wetom.
Walduch ( mój pies, po wylewie, 10+) dostał zalecenie omega3 i mam wrażenie że taki głupi suplemencik a zdziałał cuda.


Zamówiłam wczoraj karmę. Obserwuję rachunki jak rosną.. dopiero płaciłam 200 ileś, potem 300 ileś, teraz zapłaciłam już 415zł.
A kupiłam naprawdę niedużo, bo wzięłam 12 puszek seniora dla kocic, 12 puszek dla Kapitana, 6 puszek ogólnie do podziału między nich i karmę dla psa .To nam starczy na niecały mc, oczywiście przy dodatkach.
Nie zamówiłam ani preparatów, ani patyczków dla Kapitana, ani smaczków , ani nic nadzwyczajnego.
Serio się zastanawiam nad tą dietą barf bo mam wrażenie że wychodzi dużo taniej.
Kapitan nadal ochoczo obgryza wołowe i cielęce gnaciki. Panie mi dają kapkę taniej, wsadzam to do wanny i dokładam do tego kota. Mam dzięki temu spokój np rano. Kapitan jak się przyssie do takiego mięsa tak piłuje w nieskonczoność.


Powoli otwieramy sezon na okna, mam nadzieję, że nie skończymy znowu prychając.
Kapitan jest zachwycony i bacznie obserwuje sąsiadkę z góry, która go próbuje przepłoszyć, bo przeszkadzają jej dzikie skoki po parapecie. A takiego wała, zaciekawiła go już tak bardzo, ze zyskała własnego stalkera, on ledwo wstaje a już patrzy za nią czy sąsiadka wstała :D
Mało tego zadziera łeb i ...gada do niej! Mnia?!

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 05, 2023 11:09 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Obrazek

Normalne koty - są wygodnickie,lubią ciepełko, podusie...
Kapitan - siada w mokrym twardym pojemniku na kolczastych patykach rokitnika.

Powiem Wam, że z Kapitanem to wszystko przybiera wymiar niemożliwego.
Właśnie otwarłam sezon na działkowanie i po roku przerwy wróciłam do siania i sadzenia.
Jak dożyję momentu w którym mi coś urośnie to będzie cud.
Kapitan MUSI rozwalić kompletnie wszystko i wszystko wiedzieć o wszystkim, wszędzie wejśc, sprawdzić czy da się to podzielić na więcej kawałków, zrzucić itd.
Zaczęłam wysiewać nasiona pomidorów i innych roślinek i chyba mogę ogłosić rozpoczęcie sezonu. Ale to sezon na armagedon! :strach:

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 05, 2023 11:09 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Obrazek

Normalne koty - są wygodnickie,lubią ciepełko, podusie...
Kapitan - siada w mokrym twardym pojemniku na kolczastych patykach rokitnika.

Powiem Wam, że z Kapitanem to wszystko przybiera wymiar niemożliwego.
Właśnie otwarłam sezon na działkowanie i po roku przerwy wróciłam do siania i sadzenia.
Jak dożyję momentu w którym mi coś urośnie to będzie cud.
Kapitan MUSI rozwalić kompletnie wszystko i wszystko wiedzieć o wszystkim, wszędzie wejśc, sprawdzić czy da się to podzielić na więcej kawałków, zrzucić itd.
Zaczęłam wysiewać nasiona pomidorów i innych roślinek i chyba mogę ogłosić rozpoczęcie sezonu. Ale to sezon na armagedon! :strach:

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 06, 2023 19:34 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Dalej kiepsko przędę ale wygody muszą być. Odwiedziłam dzisiaj kocice i dillowaliśmy saszetkami.
Dziewczyny dostały zapas karmy seniorskiej i jeszcze kilka puszek od Kapitana.
Emi zadowolona i rozmruczana dała się wygłaskac .
Obrazek
( Te wydmy w panelach obok niej to jej dziełko ,niestety puszczanie moczu sprawiło że jest jak jest) .
Wiem że to już pisałam ale mega się cieszę z jej stanu. W pon jedzie na kontrolę do weta znowu. Ogólnie jest rozmruczana i zadowolona i to mnie cieszy.

MajeczQa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1679
Od: Nie sty 27, 2008 11:16
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 07, 2023 20:11 Re: Zaloga statku kosmicznego i jej nowy Kapitan.

Przystojny Kapitan jest niezwykły pod kazdym względem :D
Kciuki za Emi :kotek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60130
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości