Lamisia już nie szuka domu - już go ma :) U Gośkas . :))

[izydorka]

wyjątkowo dobrana para

[Gośkas]

Dawno nie pisałam, co u Lamisi.
Wiedzie żywot normalnego, szczęśliwego, domowego kota: je, śpi, odwiedza kuwetę, potem je, śpi itd czasami tylko zmienia kolejność

Jest małym wariatuńciem, dzięki któremu pozostałe koty się nie nudzą i mają motywację do ruszenia tyłka z kanapy - Lamisia jest prowodyrem różnych drak i zabaw, jak bieganie jak stado słoni po całym mieszkaniu, wyciąganie ręcznika papierowego i darcie na drobne strzępy, wyrzucanie ziemi z doniczek albo nawet zrzucanie całych kwiatków z parapetu... no takie zwykłe, kocie rozrywki

Czasem drze jeszcze koty z moją nastarszą kotką, ale jak pokazują poniższe zdjęcia, są między nimi chwile rozejmu. Krótkie, ale są

tak się tylko delikatnie przytulę




patrzcie, jaka ze mnie duża i piękna dziewczyna


wujku Gustawie, przesuń ten wielki rudy tyłek

[bubor]

Ale piękna fotorelacja

[izydorka]

oba trzy futra są piękne

[bubor]

.....a taka z niej była mała bidulka ...........

[Gośkas]

wiosna wreszcie przyszła i taki piękny "kwiatek" zakwitł mi w doniczce na balkonie