Edi Wielkie Uszy POMOCY problem sikawczo-zachowaniowy!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 14, 2008 21:08

Może jak w nich spędzi noc to się przyzwyczai :lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 8:04

No i jak tam eksperymenta szelkowe????
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 12:06

Co tam szelki - wczoraj wsadziłam małego do transportera, wzięłam transporter pod pachę i pojechaliśmy do Mateusza (tramwajem :!: ). I co? Eddie podziwiał widoki za oknem, zero stresu, zero zdenerwowania. Akurat piesek jest z mamą Mateusza na wsi, więc Edi pojechał obwachąć mieszkanie i przyzwyczaić się do podróży między moim a Mateuszowym domkiem póki razem nie zamieszkamy. Ten, kto powiedział, że koty nie lubią zmian chyba nie miał na myśli Eddiego. Otóż po 10minutowym siedzeniu za tapczanem, nasz maluszek zaczął zwiedzać mieszkanie. Bardzo spodobał mu się parapet w pokoju gościnnym (przez okno rozciąga się widok na oświetlone blokowisko, a za nim w tle ratusz itd.), spokojnie się załatwił, zjadł, wlazł do łóżka. Mateusza tylko się przestraszył (Eddie wykazuje brak zaufania do mężczyzn -mojego brata też się lęka - nie wiem jak było w DT, ale niechęć jest widoczna - wybiera zawsze kobietę do głaskania - nawiasem mówiąc, wie, co dobre 8) ). Ale potem znowu zwiedzał mieszkanie, "przemykał" cichaczem koło Mateusza i ogólnie czuł się jak u siebie w domu.
Dzisiaj rano zostaliśmy już odwiezieni samochodem. Eddie wypuszczony z transportera od razu poszedł bawić się swoją ukochaną myszką jak gdyby nie opuszczał mojego mieszkania nawet na chwilę :)

Ujmę to w dwóch słowach: kot ideał :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek

malakasia

 
Posty: 93
Od: Śro gru 12, 2007 23:58
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 16, 2008 12:23

W DT nie było "dorosłego" mężczyzny (o ile taki Twór istnieje), byli chłopcy i przeciwko nim nie miał nic.
Może jakieś wcześniejsze wspomnienia?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 12:30

Boo77 pisze:W DT nie było "dorosłego" mężczyzny (o ile taki Twór istnieje), byli chłopcy i przeciwko nim nie miał nic.
Może jakieś wcześniejsze wspomnienia?


Nie istnieje 8)

Może niemiłe wspomnienia albo po prostu mężczyźni go nie interesują i się nie boi tylko ich olewa w ten sposób :wink:
Pogłaskać w każdym razie się dał, więc to pewnie tylko kwestia czasu :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

malakasia

 
Posty: 93
Od: Śro gru 12, 2007 23:58
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 16, 2008 12:31

Wie Kot co czyni :twisted:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon cze 16, 2008 13:27

Ętelygentny w końcu jest :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek

malakasia

 
Posty: 93
Od: Śro gru 12, 2007 23:58
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 16, 2008 18:24

Ale to hipokryta z Eddiego jest najwyraźniej. ;) Chociaż właściwie jaki tam z niego teraz chłop... ;)

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14316
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto cze 17, 2008 8:04

Edzio jest wyluzowany jak wszystkie opolskie kocurki! :wink: Uszacio, który był u mnie na tymczasie tez wszedzie czuł sie jak u siebie i jak slyszał dzwonek do drzwi to pierwszy leciał zobaczyc kto to idzie igo odwiedzic. W nowym domku w Łodzi tez sie od pierwszej chwili poczuł jak u siebie! Obstaje przy tym, ze w Opolu sa jedne z najfajniejszych kotów w Polsce!

Moc mizianek dla Edwarda!!!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 17, 2008 13:49

aniaposz pisze:Ale to hipokryta z Eddiego jest najwyraźniej. ;) Chociaż właściwie jaki tam z niego teraz chłop... ;)


No wypraszam sobie - to, że wycięli mu jajka jeszcze o niczym nie świadczy - Eddie to 100% mężczyzna, prawdziwy koci okaz!!!!!!

No dobra, trochę lękliwy jest... i ma różowo-fioletową wyprawkę... ale to nie ujmuje jemu męskości :!: :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

malakasia

 
Posty: 93
Od: Śro gru 12, 2007 23:58
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 17, 2008 19:11

malakasia pisze:
aniaposz pisze:Ale to hipokryta z Eddiego jest najwyraźniej. ;) Chociaż właściwie jaki tam z niego teraz chłop... ;)

No wypraszam sobie - to, że wycięli mu jajka jeszcze o niczym nie świadczy - Eddie to 100% mężczyzna, prawdziwy koci okaz!!!!!!

No dobra, trochę lękliwy jest... i ma różowo-fioletową wyprawkę... ale to nie ujmuje jemu męskości :!: :wink:

:smiech3:
Teraz mi się coś przypomniało. Moje koty generalnie nie cierpią wyściubiać nosa poza dom. O Nesce wiedziałam już wcześniej, ale Ramzesa postanowiłam empirycznie sprawdzić, zabierając go na działkę. Jęczał rozdzierająco i trząsł się jak galareta już w samochodzie, na co mój TŻ zwrócił się do niego krzepiąco: "No! Pokaż, że masz jaja" :!: Chyba nie muszę dodawać, że mojemu Ramzesowi po niegdysiejszych klejnotach jeno pustostany zostały. ;)

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14316
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro cze 18, 2008 8:23

malakasia pisze:
i ma różowo-fioletową wyprawkę... ale to nie ujmuje jemu męskości :!: :wink:


Eddi w różu? :lol:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 20, 2008 9:19

I co tam u Edwarda?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 20, 2008 16:18

No właśnie, co u Ediego? Linię trzyma? :wink:

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14316
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt cze 20, 2008 16:26

aniaposz pisze:No właśnie, co u Ediego? Linię trzyma? :wink:


Dobre pytanie 8)
Koleżanka z boksu - Bronia, po przeprowadzce do Warszawy, po kilku tygodniach została posądzona o ciążę!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20081
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości