Strona 1 z 28

Ircia-BystreOczko.. moja dziewczynko, za bardzo Cię kochałam

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 13:42
przez Sis
Jest taki boks w szpitaliku na kociarni. Boks z maluchami. Foczka, Łatek, Czarnuszek i ona - Iryska. Ircia-BystreOczko.
Miesiąc temu trafiła do schroniska. Kilka dni w szafie na kociarni, potem szpitalik. Widziałam ją co tydzień. Z tygodnia na tydzień słabła, chudła...
Od wczoraj jest w mojej łazience na DT.
Ciocia CoolCaty dokonała przeglądu małej, osłuchala, napakowała lekami, pokłuła. Ircia jest orobaczona, ale za słaba na szczepienie. Może za kilka dni.
Obojętnie znosiła zabiegi, potem podróżowała zastygnięta w koszyczku. Kilka godzin w domu przespała. Wieczorem ozywiła się, zaczęła sie bawić, jeść, zwiedzać łazienkę - jest lepiej :)
Ircia pięknie łyka tabletki, korzysta z kuwety, nie ma biegunki, prawidłowo się załatwia, grzecznie śpi w koszyczku, i - mruczy, mruczy, nawet gdy się wklada maść do oczu i czyści uszy. mruczy i ugniata łapkami.
Kocha ludzi, miniaturka kota, słodka i taka bezradna.

Historia schroniskowa Irci w obrazkach:

Zdjęcie z szafy po przyjściu:
Obrazek

z 10 grudnia:
Obrazek

16 grudnia:
Obrazek

i 29 grudnia:
Obrazek
Obrazek


i 6 stycznia - wczoraj:
Obrazek


Gdy malutka się odchucha, mieliśmy poszukać domu stałego.
Została. Mój ukochany kot :)

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 14:43
przez Myszeńk@
Tu wczorajsza karoca księżniczki :lol:

Potwierdzam - śliczna jest 8)

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 17:41
przez mokkunia
Przecudna burasia - taka w typie mojego Leośka, czyli najpiękniejsze kocie umaszczenie na świecie :1luvu: Słabość do burasków z białym mam ogromną.
Ircia BystreOczko - oryginalne imię 8)
Niech się oczka ślicznie leczą i domek cudowny niech już się znajduje i czeka na księżniczkę :ok:

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 17:44
przez Georg-inia
mała popierdółka :love:

teraz Sis odkarmi, odchucha a za jakiś czas - domki się bić będą :D

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 18:14
przez Sis
jakbym potencjalnym domkiem była, i zobaczyła Ircię, to bym brala na pniu! bo to cukierek jest, do schrupania. :lol:

wczoraj jedną łapą na tamtym, dzis udeptuje łapkami co się da.
cudo nie kot.... :)

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 18:41
przez montes
Śliczny maleńtas- a te skarpeteczki są przeurocze :D Mini kici

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 19:00
przez aga-lodge
trzymamy kciuki za zdrówko :ok: :ok:

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 19:45
przez Sis
Kciuki się przydadzą - mała kicha, w nosie furczy. A uszy to istna kopalnia. Dzis czysciliśmy znowu. Brzuszek spory, a ona chuda przeciez. Na razie obcych w kuwecie nie było.

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 19:57
przez Suselek
Trzymamy kciuki za małą ślicznotkę :-)

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 21:20
przez gosiaa
Mocno kciuki trzymamy za szybki powrót do zdrowia. Choróbska migiem przepędzać i super domku szukamy. Czekamy na zdjęcia maluszka :wink:

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 23:29
przez graszka-gn
Cudna Ircia ! Kiedy startujemy z bannerkiem ?

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 23:50
przez Sis
Ostatnie zdjęcie i to poniżej są już z lazienki :)

Obrazek
Obrazek


Graszko, z bannerkiem mozemy już startowac.

PostNapisane: Pon sty 07, 2008 11:44
przez Suselek
Na tym ostatnim zdjęciu ma minkę jak nasza Luśka :-)

Podnoszę do góry :-)

PostNapisane: Pon sty 07, 2008 11:50
przez Sis
Zdjęcia nie oddają nawet 1 procenta jej uroku osobistego :!:
Niech no tylko oczka dojdą do siebie, to zobaczą Cioteczki :twisted: :lol: :wink:

wczoraj odkryłam ognisko grzybka, niestety. Bidna mała...

PostNapisane: Pon sty 07, 2008 13:44
przez Sis
dziś dotarł ocieplacz na transporter, teraz już mała nie będzie marzła w podróży :)
A ocieplacz fajowy, haftowany, pikowany i co najważniejsze - ciepły.
Będziemy w domu testować :lol:

Ircia robila dziś rano porządki w łazience. No proszę, dorobiłam się pomocy domowej 8O :lol: