Gagatek przedstawia kumpli :-)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 01, 2008 13:00 Gagatek przedstawia kumpli :-)))

Wszystkie kotki w okolicy mają już tutaj swoich przyjaciół, tylko nas ciągle Duża nie chce przedstawić :oops:

Dzisiaj w nocy, kiedy chowaliśmy się za pralką postanowiliśmy całą paką, że sami weźmiemy sprawy w swoje łapy.
Role zostały podzielone – Rychu ma spać z Dużą i pilnować, żeby za wcześnie nie wstała, Młoda ma pilnować pod drzwiami, a Agata, cóż, będzie poprawiać błędy bo ja tak jeszcze nie umiem za dobrze pisać ....

No to od początku, szybciutko, bo nie wiem, ile mam czasu :twisted:
Jest nas czwórka – moja siostra Agatka i ja – jesteśmy bliźniakami, kruffkami jak to Duzi o nas mówią. Mieszkamy już w domku od 5 lat, najpierw mama przyniosła nas do ogródka Dużej. Dostaliśmy fajną, ciepłą budkę, zawsze dostawaliśmy jeść i tak sobie mieszkaliśmy z mamą, braciszkiem, starszym bratem i wujkiem. Ale było wesoło w naszej budce. Na wiosne sie rozchorowałem, nic nie pamiętam co sie działo ... Duża mówi, że musieli mi dawać dużo lekarstw i kroplówek ... a potem powiedziała, że jak jestem taki słabiutki, to lepiej, żebym zamieszkał w domku. Oczywiście braciszek Arturek też, a Agatka nie chciała i została z mamą w budce.
W domku był straszny potwór Rychu – on jest taki wieeeelki, ma taką złą minę, bardzo mu się nie spodobało, że zamieszkałem z nim ...Ciągle na mnie syczał i pacał wielką, włochatą łapą ...
Ciotka Kropka omijała mnie z daleka, ale bardzo nie lubiła mojej siostry – nie pozwalała jej nawet podejść do okna do miseczki :evil:

Agata mówi, żebym szybciej pisał, bo Duża zaraz wstanie ...

No dobra, to napiszę tylko, że Agataka przez 3 lata nie chciała zamieszkać ze mna w domku – mówiła, że boi sie Kropki i jej mamy Dorotki. Mieszkała na drugim końcu ulicy i Duża musiała po nia codziennie wieczorem chodzić, bo sama bała sie przychodzić. Aż któregoś dnia weszła do domku i stwierdziła, ze nie chce już mieszkać w krzakach i została ze mna. Hurra! I teraz mam siostrzyczkę. Czasem fajnie sie gonimy :D

Ciotka Kropka jakoś się pogodziła z tym, ze Agatka z nami zamieszkała. Teraz Agata ją goni po domu, mówi, że to zemsta za te wszystkie krzywdy, które jej Kropka wyrządziła :twisted:

Tak naprawdę muszę przyznać, że w domu rządzi Rychu – ma 15 lat, trochę już nie słyszy, więc dziś w nocy jako jedyny sie nie bał. Ja sie na wszelki wypadek bałem .... Rychu jest wielki i ma takie śmieszne futerko - Duża mówi, ze on jest persem 8O

Dobra, na razie muszę skończyć, bo Rychu zlazł z łóżka i mówi, że Duża już też wstała....

Potem spróbujemy pokazać, jak wyglądamy.

Pozdrawiam w Nowym Roku
Gagatek
Ostatnio edytowano Wto maja 06, 2008 7:42 przez Avian, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 01, 2008 13:26

Witaj Gagatku!
Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy...

Moje koty z podpisu przesyłają Wam Najserdeczniejsze życzenia Noworoczne :lol: :lol:

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Wto sty 01, 2008 13:33

Witaj Gagatku!!! :D

czekamy na ciąg dalszy, no i .... pokażcie się!! :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Wto sty 01, 2008 14:05

No to zacznę nieskromnie od siebie :D
W końcu to ja piszę, no nie? :twisted:

To ja - Duża mówi, że dla miseczki zrobię wszystko :D
Obrazek
Obrazek

To Agatka - nieśmiała, choć czasem lubi poszaleć :twisted:
Obrazek
Obrazek

To ten, co rządzi ... Rychu ... :oops:
Obrazek
Obrazek

I ciotka Kropka vel Młoda - ona często sobie gdzieś idzie, więc nie mogłem znaleźć jej fotek :twisted:

Obrazek

To jest moja paka domowa - nie zawsze się zgadzamy, ale np wczoraj Młoda przyniosła mi w prezencie grubego wróbla 8O Duża mi zabrała :evil: powiedziała, ze dostanę jakiejs grypy ... kociej grypy? Eeee, pewnie tylko tak straszyła ... nie chcę, żeby mnie znowu kłuli, więc oddałem ptaszka.

to pa-pa - idę na obiadek, bo mi inni zjedzą :twisted:
Gag.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 01, 2008 14:47

Cześć Gagatku :D

Wreszcie macie swój własny temacik 8) Prosimy o dużo Waszych zdjęć 8)

Pozdrowionka dla Was ;)

Zorek, też pyrol :oops:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 01, 2008 17:36

Ale pasjonujące to pisanie :D

Muszę się poskarżyć na Dużą - ledwo zjadłem obiadek nawet nie zdążyłem zajrzeć do pozostałych miseczek, a Duża wszystko zabrała i wrzuciła do wielkiej michy 8O Powiedziała, że to dla moich głodnych kumpli na działkach ! Ale ja jeszcze jestem głodny, a ona wynosi obcym :evil:
..... no dobrze ....
..... może nie umieram z głodu ...
..... ale coś bym jeszcze podjadł .....

Na działkach mam 7 kumpli - podobno są fajni. Jedną kotkę Pysię nawet znam, była u nas parę dni. Śmieszna była, cały czas chciała mi baranka robić, aż od niej uciekałem :oops: Duża obiecuje, ze mi chłopaków też kiedyś przedstawi, może będzie wesoło ...

To na razie, idę zrobić obchód miseczek :twisted:
Gag
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto sty 01, 2008 17:43

Gagatku, wspaniale piszesz o waszej gromadce. Czekam na dalszy ciąg :)
Ze swoją siostrzyczką jesteście bardzo podobni. A rychu to faktycznie kawał kota.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 02, 2008 19:56

Aaaaa, to tutaj moje koty spędzały ostatnio czas :twisted:

Teraz śpią zmęczone, wena je opusciła ....

Rychu paskudnik w nocy się nudził i co pół godziny sprawdzał, czy śpię :twisted: A ja i owszem, próbowałam spać .... Teraz on śpi, ale nie ma tak dobrze, chodzę go szturchać co chwilę, zeby w nocy spał :twisted:

Gagatuch zeżarł mięsko, zeżarł rybke, zeżarł ciastka Agatki, zeżarł piórka z myszki i teraz padł na podłodze, nie dotarł do swojego łóżeczka, biedaczek, tak go zmogło ... :D

Ciekawe, co one robią jak jestem w pracy - bo jakoś takie dziwne wykończone są popołudniową porą :D

Będę tu zaglądać, cenzor musi czuwać 8)
Duża Gagatów
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 02, 2008 20:21

Zaglądaj zaglądaj... bo wiesz.. gdy kota nie ma, myszy harcują!! :D ( hmm.. w tym wypadku koty.. :twisted: )
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro sty 02, 2008 20:51

A propos myszy - dokarmiam jeszcze działkowych dzikusków - codzienna micha pełna dobrego żarełka ... Ostatnio chłopcy (braćki po 8 miesięcy) dali mi do zrozumienia, ze to jedzonko, to mogłoby być lepsze - ja im michę stawiam, a oni do michy bęc ! jeszcze ciepłą myszę :D Uznałam to za prezent, grzecznie podziekowałam i przełożyłam do miseczki obok. Na drugi dzień znowu - ja michę, a one do jedzonka myszkę :twisted: Chyba za mało mięska im daję ... :oops:
Teraz od tygodnia codziennie jest jeszcze ciepła myszka ... chyba na wiosnę nie bedzie myszek w okolicy :roll:
Barbarzyńcy ... a tak ich dobrze karmię ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sty 02, 2008 20:59

ale jaja.. :lol:
teraz widzisz, jak one Cię mocno kochają!!! :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro sty 02, 2008 21:05

Taaaak mnie kochają :twisted:
W wigilię zamiast siedzieć i prezenty rozpakowywać, ganiałam po 20 w ciemnościach i próbowałam zebrać paskudy przed północą :twisted: A one z myszka w zębach wolały ganiać po działkach, o, tak mnie kochają ... dobrze, ze tam nikogo nie ma, bo chyba za chwilę policajów by ktoś na mnie nasłał :wink:

A wczoraj jeden z braćków - Pasik - postanowił sprawdzić, czy wszędzie spadł równo śnieg :D I znów z latarką i czarnym bratem Czorcikiem szukaliśmy krówczaka :twisted: Na szczęście stwierdził w końcu, że jednak nie chce spędzić nocy w krzakach i zameldował się grzecznie w altance :D

Ech, co ja zrobię, jak chłopcy dorosną i postanowią pójść w świat ... tak sie do nich przyzwyczaiłam :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sty 03, 2008 21:43

Gagat dzisiaj nic nie napisze, bo zmogło go na stole w kuchni :twisted:

A zafundował sobie dzisiaj trochę wrażeń - tak biegał, że potknął sie o własną łapę, tyłek przeważył i łbem zarył w miskę z wodą :twisted:
Normalnie kot by mi się w domu utopił w małej miseczce, ciapol :D :evil:

Reszta nie raczyła zauważyć incydentu ... spała :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt sty 04, 2008 7:53

to by się do "śmiechu warte" nadawało :lol:
musiało rewelacyjnie wyglądać!

mój Kacper też czasem nie trafi łapą na stół i leci na pysk, ale oczywiście nie da się tego uchwycić aparatem na czas :(
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt sty 04, 2008 12:17

Oj, Duża tu była ... trzeba uważać :twisted:

E tam, wielkie halo o małą miskę z wodą ...
A to spanie w kuchni, to nie takie zwykłe polegiwanie - ja pilnuję mojego pasztetu :twisted:

Obrazek

Bo ja sypiam ciągle na drapaczku Agaty :D

Obrazek

A Agatka przeniosła się na razie na okno :D

Obrazek

Pozdrawiam
Gagatek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27188
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 14 gości