Strona 1 z 100

Jestem Zorek i mieszkam z Pulpecikiem ;)

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 18:01
przez Mereth
Cześć, jestem Zorek :wink:

Pamiętacie mnie gdy na początku października tutaj się pojawiłem? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67 ... sc&start=0

Smutno mi było, bo Domek się zgubił gdzieś i miaukowałem na osiedlu, bo nie wiedziałem co zrobić. Ale wzięła mnie pewna Pani co ma już 4 koty i szukała dla mnie domku. Wtedy przyszła taka dziewczyna i mi powiedziała, że niedługo zamieszkam z nią.
8 listopada przeprowadziłem się w moje nowe miejsce. Mieszkam sobie z pewną parą Dużych.
Jak jechałem do domku to się strasznie bałem i trzęsło w transporterku ( bo jechaliśmy takim dziwnym czymś...Duzi na to tramwaj mówią ), ale potem już sobie obserwowałem co się dzieje dookoła mnie gdy Duzi szli do mieszkanka.
A teraz sobie mieszkam z nimi, tulą mnie, bawią się ze mną i dają mi jedzonko ( najbardziej to lubię pałaszować kurczaczka, nie mogę się wtedy doczekać jak Duża mi go kroi...pycha jest jedzonko ).
Nawet się nie wkurzyli jak ich obudziłem w sobotę o 6 rano 8) Tylko Duzi coś mówił, że mam iść jeszcze spać, no ale nie moja wina, że już głodny byłem :mrgreen: A Duży to się ze mnie śmieje, że ja traktorek jestem...no ale to chyba fajnie tak, nie??
Fajnie mi się też z nimi śpi, choć mam też swoje miejsce na parapecie, tam sobie oglądam co się dzieje za takim czymś co Duzi nazywają szybą.
Aha i bardzo lubię siedzieć przy takim pudle, które Duzi nazywają komputerem. No ja nie wiem co to znaczy, ale mam stamtąd fajny widok na calutki pokój.


Obrazek

to mój pierwszy dzień w nowym domku

Obrazek

a cio to tam w środku?

Obrazek


Obrazek

bardzo lubię się bawić :wink:

Obrazek

piłeczki też lubię :wink:

Obrazek

no i łapać nie tylko myszki :lol:

Obrazek

to ja z moim Dużym :wink:

Obrazek

a tutaj z moją Dużą :wink:

Obrazek
dobranoc :wink:

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 19:23
przez Hannah12
Zorek jest podobny do naszej Pysiuni. Ma większą kreskę na pysiu.
Cieszę się, że trafił do fajnego domku.

PostNapisane: Pon lis 12, 2007 22:10
przez kalair
śliczny jest Zorek, i super, że ,ma fajny domek!! :D :D

PostNapisane: Wto lis 13, 2007 10:28
przez Karotka
Witaj Zorku w nowym domku :D
Cieszę się Joasiu, że Zorro do Was trafił, jego zadowolona mina mówi wszystko :D

Wiem od Pani u której byl, że bardzo za nim tęskni... i pomyślec, że nie tak dawno temu chciała go oddac do schroniska lub wywieźc na wieś...

Ty odmieniłaś jego los :D

PostNapisane: Wto lis 13, 2007 10:47
przez sweet-a
śliczny kiciorek jest bardzo podobny do mojego tymczaska Figusia

PostNapisane: Wto lis 13, 2007 11:12
przez MaryLux
Cześć, Zorro :) Jestem Inka :). Pobawimy się razem? Jak chcesz, zajrzyj do mojego wątku :)

PostNapisane: Wto lis 13, 2007 11:21
przez kasia1311
Kicio jest super,bardzo się cieszę że znalazł taki kochający domek :wink:

PostNapisane: Wto lis 13, 2007 14:21
przez Karotka
Domus jest super :D Wiem cos o tym, bo sama go wybrałam :wink:
Był bezkonkurencyjny :D Oby więcej takich domków!

PostNapisane: Wto lis 13, 2007 14:28
przez puss
bardzo się cieszę, że kolejna kocina znalazła taki dobry domek :ok:

niestety jak zaczęłam czytać ten temat, to mi się łzy zakręciły w oczach. przepraszam.

PostNapisane: Śro lis 14, 2007 7:26
przez Mereth
Kasiu, ogromnie cieszymy się, że Zorek wreszcie u nas jest...ale w tamtych dniach to była radość przez łzy...



A wiecie cio? Wczoraj Duzia mnie wzięła mnie na spacerek i zaniosła mnie w transporterku do pana Doktora. Nie wiem czy go lubię, obejrzał mnie, powiedział, że ładny kotek ze mnie i że jak na znajdkę to zadbany jestem ( no ale jaka znajdka :roll: , przecież ja mam domeczek :wink: ).
No i zrobił mi kuj kuj bo Duzi nie wiedzieli czy byłem zaszczepiony - zabolało - trochę go nie lubię za to :? No i podobno za miesiąc też będzie kuj kuj - jak nic, nie dam się wsadzić do transportera :smiech3:
I jak wracaliśmy to śnieg z deszczem padał. Nie lubię śniegu, bo mokry, troszkę mi na kocyk wleciało. A Duzia to przez całą drogę gadała do mnie, żebym się nie bał...ja tam nie wiem, bo się nie bałem, tylko sobie patrzałem gdzie mnie niesie.

<niuch niuch> A w co TY się lubisz bawić Inka?
Bo ja lubię jak mi Duży piłeczkę rzuca i ja próbuję ją łapać, no i myszki bardzo lubię.

PostNapisane: Śro lis 14, 2007 10:16
przez sweet-a
My też byłyśmy na kuj, ale nie na takim prawdziwym, a na prawdziwe pójdziemy teraz w sobote, ale się boimy :?
Zorrusiu najlepsza zabawa to z Dużymi jak oni śpią, to pdgryzać im paluszki od nóg - fajne ale jeszcze lepsze jest jak woda w łazience albo w kuchni cieknie i wtedy tą wode trzeba łapką cap i tak chlapie, tylko niestety potem łapcie sa mokre :roll:

Tysia i Musia

PostNapisane: Śro lis 14, 2007 10:22
przez MaryLux
A ja to lubię, jak mi Duża macha taką tasiemkę, co to kiedyś ją w kurtce miała. Fajnie się za nią biega :). I jeszcze lubię się bawić myszkami :). Mam taką jedną piszczącą, dała mi ją chrzestna na urodziny. Najpierw to się jej bałam, ale teraz już nie :). Ale najlepsza to jest zabawa w chowanego. Jak Duża wraca do domu, to trzeba się gdzieś schować. Tak fajnie się wtedy Duża martwi, czy gdzieś nie zginęłam :).

PostNapisane: Sob gru 08, 2007 22:01
przez Mereth
Dawno mnie w tym temacie nie było 8)
Wstawiam świeżutkie zdjęcia Zorka ;)
Rozrabiaka z niego przekochany, a niedługo będzie miał braciszka z Warszawy. Ciekawa jestem jak się do niego przekona :roll:
Tyle się naczytałam o różnych wercjach zachowań kotów wobec nowych przybyszów, że jak tylko o tym pomyślę, to już mam stracha :roll:

Ale wierzę, że będzie dobrze i puszyści koledzy się polubią 8)

Obrazek

Obrazek

sobotnie popołudnie 8)

Obrazek
tutaj chciałem kumpli nakarmić :oops:

Obrazek
wyleguję się :wink:

Obrazek
a taki krówek mieszka naprzeciwko naszego bloku 8O 8)

PostNapisane: Sob gru 08, 2007 22:15
przez Kattys
Ale ślicznotek.. :1luvu: :D

PostNapisane: Nie gru 09, 2007 11:38
przez Hannah12
Mereth pisze:Obrazek
wyleguję się :wink:


Cudności :1luvu:
Zorek będzie sie miał z kim bawić.
Kciuki za szybkie braterstwo :ok: