Miau.PL

Leoś i Lunia są rodzeństwem, ale nie podobnym ^^
Czemu? Bo Leonek jest buro-biały a Lu jest czarno-białą.
W domku są od wczoraj, ale już się miziają i brykają.
Mają po 10 tyg. Do jutra zostają jeszcze w pokoju, żeby się oswoiły ze mną. Chciałabym dodać fotki, ale nie wiem jak
Mógłby mi ktoś powiedzieć i wyjaśnić?
Kociaki jak na razie śpią ^^

W dziale technicznym jest wszystko napisane o dodawaniu zdjec.
Ale bardzo prosze tutaj wejdz,zaladuj zdjecia a reszta tam juz pisze www.upload.miau.pl

Jakie proponujecie mokre karmy dla kociąt oprócz Animonda?

Kociaki ciągle rozrabiają ^^
2 h rozruby, a potem 2 h by uciąć sobie komara ^^

Witaj Zo.Zo!Znalazłam wątek
Parę wskazówek udzielę Tutaj może coś ciekawego znajdziesz dla
kotuszków, czym karmić: http://www.wsinf.edu.pl/~klimek/rokcafe/karmy_polecane/
Tu też jest wiele ciekawych rozdziałów które warto poczytać- http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018
Wiem z doświadczenia że to wciąga
Do wstawiania zdięć możesz użyć tego
http://forum.zakoceni.pl/lofiversion/index.php?t13.html opisane krok po kroku jak wstawiać zdięcia.Miłej lektury

Udało mi się wkleić zdjęcia, ale będą duże ^^

O to przed wami: Leoś ucinający sobie komara:


Shot with HP Photosmart M537 . at 1969-12-31

O tak, lubimy sobie spać na pleckach

A teraz, przed wami: Lunia a'la kulka:

URL=http://imageshack.us][/URL]
Shot with HP Photosmart M537 . at 1969-12-31

A teraz razem:


Shot with HP Photosmart M537 . at 1969-12-31

O jej Lunia tak się kręci:


Shot with HP Photosmart M537 . at 1969-12-31

No na razie tyle fotek.
spróbuje porobić jak są w ruchu, ale to będzie graniczyć z cudem.
amyszka dziękuję ci za wyjaśnienie ^^

Futerka śliczne,a Leoś to mały Filipek
Żeby zdięcia nie były ogromne ,to jak już ściągniesz imageShackiem zdięcie z kompa to zaptaszkuj obok zdięcia dwa kwadraciki,otworzą się linki.Najlepsze zdięcia są z linku pod zdięciem opisane :hotlink for forums(1).Kopiujesz całość,potem po wklejeniu do wiadomości musisz część linku od końca wymazać-wyciąć,zostają tylko pierwsze 2 linijki od [URL do [/img][URL] Zdięcie będzie wyglądało tak:

oki dzięki. odwiedzajcie czasem mój wątek...

Z.o. Z.o.-odwiedzamy, odwiedzamy! ale lepiej było pozostać przy jednym-ewentualnie zmienić tytuł wątku. a kociaczki śliczne!. wymiziaj je! .
edit-
pisałam ci o karmie--inna karma to HILLS. pisałam w tym drugim wątku. troszkę sobie namieszałaś

komentujcie już tutaj.
wypuściłam kociaki na całe mieszkanko.
ale się bałam, nadal się boję. aż się popłakałam.
sama nie wiem czemu. odwiedzały wszystko i w troszkę się mnie zaczęły bać. pewnie dlatego, że był w nowym miejscu...
na razie są w pokoju i sie bawią jak zawsze. ^^ mam nadzieję, że im nic nie będzie. boję się o nie troszkę, bo mam babcie chorą początkowo na ajcchajmera ( napisałam tak, bo po pierwsze nie wiem jak sie pisze, a po drugie żeby wiedzieć o co chodzi). ale chodzi wolno więc mam nadzieje, że nic im nie będzie. skomentujcie i podnieście mnie na duchu...

Zo.Zo. co ma nie być dobrze? Wiadomo że na początku trzeba więcej uwagi poświęcić maluchom,ale nie panikuj,będzie dobrze
A tak na marginesie to chyba przez pierwsze 2 tyg.(jak nie dłużej) ,to strasznie się trzęsłam o malucha Wiadomo ,to takie delikatne stworzonka.

Pocieszę Cię że kotki szybko rosną ,to tak już za miesiąc nie będziesz się tak trzęsła

amyszka dzięki za pocieszenie! ^^
maluchy łażą po meblach, a moja siostra z jej chłopakiem siedzą i pilnują.
jeju będę się bała zostać z nimi sama z babcią... zaraz się rozpłaczę!

No kochana, kota nie upilnujesz-wejdzie gdzie chce! . ale nie martw się-one dadzą sobie radę! trzeba uważać jednak na zamykanie drzwi-już mi się zdarzyło przytrzasnąć kotka-leciutko, ale wrzasku podniosła! . i trzeba patrzeć pod nogi-łatwo maluszka nadepnąć. po za tym-rośliny-wszystkie trujące wynieś, a jak boisz się o inne- to też, bo pewnie poniszczą. Drapak-pewnie masz? trzeba je konsekwentnie uczyć z niego korzystać.. I nie płacz, tylko się ciesz kociaczkami!

Pilnuję, pilnuję. Latają po meblach.
Pierwszego dnia też się bałam o nie, nie wiem po co. Po prostu tak mam. Za parę dni mi minie zupełnie. Kociaki będą rosły teraz jak na drożdżach. I z tego się cieszę. Drapaka jeszcze nie mam, ale niedługo będę mieć. Kociaki są w moim pokoju na razie i zasypiają na łóżku mojej siostry. Zaraz poczytam, jak mogę zabezpieczyć balkon od dołu samego w kocim ABC. Ale chętnie posłucham waszych propozycji.