Strona 1 z 100

Moje dwa futerka-Filip i Karmelek -Filipek ma 12 lat ! :)

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 17:24
przez amyszka
Przedstawiam moje dwa kochane futerka:

Filipa - który 5 czerwca skończył 11 lat :!: i
Karmelka - kociaka, który trafił do mnie miesiąc temu,urodzony (domyślnie :wink: ) 1 kwietnia :)
Postanowiłam pokazać moje kotuchy w pełnej krasie ,może ktoś będzie chciał pooglądać ,może też poczytać ich wątek :D
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/Kot ... melkaWDomu
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotyKotekKarmelek
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotyFilipIKarmelek
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotyKotki2
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotFILIP2
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotFilip1
http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotFilip
to tyle na razie :wink:

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 17:28
przez zijka
Sama słodycz :) A swoją drogą to ciekawe czy domeną kotków w kolorze Krówki lub innego cukierka Toffi jest posiadanie takich wielkiiich min przy miauczeniu ;)

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 17:29
przez wercia
Filipek i Karmel to wygaldaja jak moja Puśka i Patryk :) haha normalnie klony 8O boskie sa ! :1luvu:

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 18:16
przez mirka_t
Amyszka widzę, że wszystkie Twoje obawy związane z dokoceniem się były bezpodstawne. Filip wygląda na bardzo zadowolonego z towarzystwa rudego kolegi. Życzę Wam jak najwięcej wspólnie spędzonych lat.

PostNapisane: Pon cze 18, 2007 18:25
przez amyszka
Mirko dzięki serdeczne :lol:

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 20:22
przez amyszka
Co kręci moje koty?
Filipa kręci chyba tylko jedzenie :D Teraz jak pojawił się maluch to jeszcze gonitwy z Karmelkiem :lol: Oczywiście koło 4 nad ranem :?
Karmelka niestety pociągają wszystkie szczeliny gdzie można się wcisnąć-tak się bandyta nieraz schowa ,że oboje z mężem dostajemy palpitacji serca, że zaginął :conf: Mamy osiatkowany balkon i okno a i tak szukaliśmy malucha raz aż na dworze .Okazało się że spał w kanapie :lol: Innym razem wcisnął się do pieca akumulacyjnego 8O .Jak go stamtąd wyciągnęłam to musiałam pozatykać wszystkie dziury.Karmel uwielbia jeżdzić na plecaku TŻ i podgyzać jego sandały :wink: Oczywiście uwielbia bawić się woreczkami zwiniętymi w kulkę,kawałkiem grubej linki do bielizny,pomponami z gumek do włosów i gumkami .
To tyle na dziś.

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 20:28
przez wercia
haha :wink: skąd ja to wszystko znam
1)Dex /pralka,kosz do bielizny,szawki,lodówka,obowiązkowo kosz na śmieci ..bo ciagle żree :twisted:
2)Puśka szawki,wysokie meble
3)Dydek/koszyki,miski,plecaki
4)Patryk/kanapa(od środka) i szawki
5)Ivan/narazie tylko kanapa od środka bo nikaj wiecej nie umie wskoczyc
Patryk go nauczyl do tej kanapy a gówniarza mamy zaledwie 12 dni 8O

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 20:59
przez Tatek
Amyszka, obejrzałam wszystkie zdjęcia, i muszę Ci powiedziec, że piękne te Twoje kotecki :1luvu: Karmelek słodki jak cukierek, a Filip?! 8O Te miny, te pozy - luz wieku przez niego przemawia :D :D :D

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 21:17
przez amyszka
Właśnie kiedy ludziska idą spać moje kotuchy się pobudziły :evil: Przed chwilą o mało nie dostałam zawału,maluch złapał chrabąszcza i chciał go wnieść do domu :evil: Wygoniłam łobuza na balkon,nie chciał oddać robala to go zostawiłam :? Gorzej będzie jak go przytarga do mieszkania :strach:

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 21:21
przez amyszka
Tatek witam,miło Cię poznać,trafiłaś w samo sedno . Mąż mówi że jak w bajce o Filemonie :P :wink:

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 21:31
przez Zo.Zo.
jude jeśt pięknie! :D

PostNapisane: Wto cze 19, 2007 22:13
przez Tatek
amyszka pisze:Właśnie kiedy ludziska idą spać moje kotuchy się pobudziły :evil: Przed chwilą o mało nie dostałam zawału,maluch złapał chrabąszcza i chciał go wnieść do domu :evil: Wygoniłam łobuza na balkon,nie chciał oddać robala to go zostawiłam :? Gorzej będzie jak go przytarga do mieszkania :strach:



:wink: pod moimi stopami co wieczór lądują chrabąszcze, ćmy i inne latające - kotecki znoszą i dzielić się chcą :D

tylko jakoś z muchami nie dają sobie rady. dwa koty w domu, a to ja muszę z łapką po domu biegać 8O

PostNapisane: Śro cze 20, 2007 9:06
przez Gustaw The Cat
amyszka pisze:Co kręci moje koty?
Filipa kręci chyba tylko jedzenie :D Teraz jak pojawił się maluch to jeszcze gonitwy z Karmelkiem :lol: Oczywiście koło 4 nad ranem :?
Karmelka niestety pociągają wszystkie szczeliny gdzie można się wcisnąć-tak się bandyta nieraz schowa ,że oboje z mężem dostajemy palpitacji serca, że zaginął :conf: Mamy osiatkowany balkon i okno a i tak szukaliśmy malucha raz aż na dworze .Okazało się że spał w kanapie :lol: Innym razem wcisnął się do pieca akumulacyjnego 8O .Jak go stamtąd wyciągnęłam to musiałam pozatykać wszystkie dziury.Karmel uwielbia jeżdzić na plecaku TŻ i podgyzać jego sandały :wink: Oczywiście uwielbia bawić się woreczkami zwiniętymi w kulkę,kawałkiem grubej linki do bielizny,pomponami z gumek do włosów i gumkami .
To tyle na dziś.


Co kot to inny zajob :)

U mnie w domu jeden kociarski świruje na punkcie słomek do napojów - na ich widok nie może usiedzieć w miejscu. Z tych śmieszniejszych, ma też manię wskakiwania na umywalkę i wsadzania głowy pod kran (chyba do dziś nie ogarnął dlaczego ten strumyk wody przed nim "ucieka").

Śliczne te Twoje kocury :)

PostNapisane: Śro cze 20, 2007 10:31
przez wercia
W tym zdjeciu sie zakochałam Karmel :1luvu:
Obrazek

Mój Ivan byl zazdrosny i oto efekt 8O
Obrazek

PostNapisane: Śro cze 20, 2007 11:47
przez amyszka
Zapomniałam o manii Filipa- uwielbia pić wodę puszczoną z prysznica w brodziku,bardzo się o to upomina :roll: .Nieraz go ignoruję bo ma przecież świeżą w misce :)
Przypomniało mi się że niezastąpiona zabawka Karmelka to....własny ogonek :lol: