MAJORKOWI: Samo życie...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 09, 2003 10:21

Majorka pisze:I wiecie co - jestem szczęśliwa. :D

i ja razem z Toba :lol: :lol:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro kwi 09, 2003 14:59

:spin2: :ok: :spin2:
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 09, 2003 15:31

Miś to kot, który cały czas mruczy, przestaje tylko na chwilkę. Ale najbardziej zaskoczył mnie pozytywnie, że kupa do kuwety. Bo jak go już zabierałam, to mi napomknięto, że lubi kupnąć do wanny albo do zlewu. Podejrzewam, że tak kupał, kiedy była brudna kuweta (8 kotów w domu). Ale na wszelki wypadek zlew zakrywam, od czasu jak Mi-Norka nasikała tam kilka razy, a wannę zasłaniam zasłonką prysznicową (choć nie sądzę, żeby to była dla niego przeszkoda nie do pokonania...). Wczoraj usiłował podważyć klapę sedesu. Może chce się załatwiać bezpośrednio do kibelka? Znajomy mi opowiadał, że jego kotka persica załatwiała się w taki sposób (ale nie na desce, tylko siadywała bezpośrednio na rancie sedesu) - i nauczyła tego swoje dzieci!

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 10, 2003 10:00

Wczoraj Norka i Miś obwąchiwały sobie nawzajem pyszczki, ale widać że młody czuje respekt przed nią. Mika natomiast poczuła się zdradzona przez Norkę i warczy na nią i prycha. Dziś (o 4.30 rano niestety) Mi-Norka uznała, że Miś nie dość ją podziwia i postanaowiła zaprezentować mu swoje akrobatyczne zdolności. Wdrapała się na matę, która wisi na ścianie i przesuwając łapki, jak komandos przesuwała się po niej w prawo i w lewo. Trwało to dobrą chwilę, Miś patrzył w niemym podziwie.
Miś pozdrawia wszystkich swoich imienników!!!
Ostatnio edytowano Śro kwi 16, 2003 9:54 przez Majorka, łącznie edytowano 1 raz

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 14, 2003 13:01

Martwi mnie Mi-Norka. Zawsze myślałam, że to Mika jest kotem neurotycznym, tymczasem to mała się wycofała. Wczoraj zauważyłam, że ma pękniętą skórę na lustrze nosa (to się chyba tak nazywa), jest osowiała, apatyczna i straciła apetyt. Poleciałam zaraz do weta (tego samego, co z Misiem) - spytał, czy koty się biją. Nie zauważyłam, ale może jak nas nie ma w domu? Norka miała temperaturę 39,5, ma też zaczerwienione dziąsła (wet mówi, że jeszcze jej się wyrzynają zęby (ma teraz jakieś 10,5 miesiąca). Osłuchał ją, ale nic nie wysłuchał, miała bardzo spocone łapki - może to ze strachu. Dał antybiotyk (zastrzyk), do powtórzenia jeszcze 2 razy, co 48 godzin. Ki diabeł? Czy ona się tak stresuje? Czy boi się Misia, który coraz śmielej sobie poczyna i zachowuje się, jakby z nami był od zawsze? (Rzeczywiście, to on stał się liderem tej grupy, dzisiaj obie przegonił po mieszkaniu - wyraźnie chce się bawić). Z Mi-Norką jest ten problem, że trafiła do nas z piwniczno-podwórkowego środowiska, z początkami kociego kataru. Została zaszczepiona, ale może już była chora i szczepionka nic nie dała? Wet powiedział, że jeśli ta temperatura 39,5 będzie się powtarzać, to trzeba zrobić testy na HIV. Co będzie jak wyjdzie pozytywny? Odpowiedzcie mi bo zwariuję ze strachu...

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 14, 2003 13:27

Moim zdaniem badania trzeba zrobić od razu. Ja tam wolę wiedzieć wszystko wcześniej. Choć jak wynika z doświadczenia z Nikodemem, znajomość wyników nie gwarantuje jeszcze że wiadomo o co chodzi, ale można niektóre choroby wykluczyć. Ja bym od razu pobrała krew i już. Coś mi ten mój wet podpada :evil:
A może naprawdę się tłuką. Tylko skąd ta temperatura?

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 14, 2003 14:36

Temperatura może być z tych dziąseł, no nie wiadomo. Do tej pory to był okaz zdrowia i żywnotności! Może jej te wyrzynające się ząbki przeszkadzają, bo ma trochę kłopotów z gryzieniem, muszę drobno pokroić mięso. A dziś nie chciała jeść z miseczki, tylko z ręki i natychmiast przestawała, kiedy Miś wspinał się żeby zobaczyć, co ona je... No dobrze, testy - ale jeśli pozytywne, to czy jest to wyrok śmierci?

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 14, 2003 23:03

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 14, 2003 23:23

Miodzio, sliczny rudasek :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto kwi 15, 2003 10:19

Dzięki Estraven! :D

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 15, 2003 10:21

Ależ Miś jest piękny! Mniam, mniam
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5230
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 15, 2003 10:27

Pękam z dumy i dziękuję - może niedługo będzie w podpisie!

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 15, 2003 10:34

cudo kot :!: rudzielce z bialym podwoziem to moj ulubiony rodzaj kociego umaszczenia.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto kwi 15, 2003 10:48

Kocik jest piekny!!!!
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Wto kwi 15, 2003 14:57

ale kocisko :love:
to nie Miś to wielkie Misiadło! 8O
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, zuza i 300 gości