JKM Cykor, Klopsik i mgr Gremlin. Dziekujemy za wsparcie FIP

Napisane:
Pt maja 11, 2007 12:09
przez lucjaa
Witamy

w nowym wątku Cykora i Maludy.
Początki przyjaźni moich kotów w tym wątku:
viewtopic.php?t=58 ... sc&start=0
A teraz będziemy pisać ciąg dalszy....

Napisane:
Wto maja 15, 2007 8:03
przez milou
Czy Cykoria i Clauda-Maluda boją się burzy? wczoraj błyskawice latały po niebie jak kot z pęcherzem


Napisane:
Wto maja 15, 2007 9:19
przez lucjaa
Jak się wtuli nos w kocie miękkie futerko obok to błyskawice mogą sobie latać ile chcą a kot się i tak nie boi. Cykor i Maluda miały burze w głebokim poważaniu


Napisane:
Wto maja 15, 2007 9:27
przez tajdzi
jestem
Melduję się na posterunku
Czekam na nowe wieści


Napisane:
Wto maja 15, 2007 10:53
przez lucjaa
nowe wieści wkrótce
BTW - nie ma ktoś pożyczyć dwoch godzin do doby?

Napisane:
Wto maja 15, 2007 11:07
przez puss
żeby nie było, Łucja - ja cały czas zaglądam do tego wątku


Napisane:
Wto maja 15, 2007 11:33
przez tajdzi
Aha
z tymi wibrysami to pamiętaj, że jest tak, że wypadają
Nasza Duża jak znajdzie takiego to wie czyj jest. Ponoć ja mam wszystkie białe z czarnymi końcówkami, a dziamdziak Marcel ma za to 3 razy dłuższe niż ja. Ale on dziamdziak jest, więc takie może mieć.
No i nasza duża spanikowała, jak zgubiłam na raz 4 wibrysy
I zabrała mnie do weta
Wet popatrzył na mój łysy policzek, na moją dużą, coś powiedział o zabawie, gubieniu, o tym, że to normalne i pogłaskał mnie.
Nic a nic nie dodał, że to dziamdziak Marcel wyrwał mi połowę...
Weci czasem nie mają racji, wiesz?
Na przykład z tymi igłami...
Lońka

Napisane:
Wto maja 15, 2007 12:54
przez milou
Maluda wygląda jakby do Dużej lub Dużego (a może Cykorka?) oko puszczała. No i ten monalisowski uśmieszek...


Napisane:
Wto maja 15, 2007 13:04
przez lucjaa
Bo to to trochę popsute oczko. Ostatnio Duży z przejęciem opowiada: "no i wchodzę do pokoju a tam patrzą na mnie zdziwione TRZY oczy".

Napisane:
Wto maja 15, 2007 13:41
przez tajdzi
oj, ja tam wierze, że krople, cierpliwość i dużo miłości sprawią, że będą dwa koty i cztery oka
